Artykuł

Piotr Karłowicz, fot. Łukasz Kozłowski

Piotr Karłowicz, fot. Łukasz Kozłowski

Karłowicz: Mamy solidny materiał do przeanalizowania

16.08.15 11:11   kyn   1  

Po meczu Olimpia Grudziądz - Stomil Olsztyn trzy pytania zadaliśmy dla napastnika olsztyńskiego zespołu Piotra Karłowicz.

Poproszę o komentarz do meczu, który przegraliście 0:2.
- Ciężko powiedzieć coś pozytywnego tak na gorąco. Kolejny raz zrobiliśmy sobie sami krzywdę. Mówimy w szatni, że od początku musimy wejść w ten mecz skoncentrowani, popełniamy jakiś błąd, który rzutuje potem na to, że jest karny. Błędy popełnia każdy i najważniejsza jest nasza reakcja po straconym golu. Była pozytywna i nie ma co ukrywać, że od straty bramki posiadaliśmy przewagę na boisku. To my byliśmy stroną, która w jakiś tam sposób starała się kreować grę, może tych sytuacji nie było za dużo. Nie chciałbym się usprawiedliwiać pracą sędziego, ale trzeba na to zwrócić uwagę, że zarówno można coś komuś dać, zabrać ale i można oddać a była ku temu okazja. Tak jak powiedziałem, nie ma się co usprawiedliwiać pracą sędziego. Mamy solidny materiał do przeanalizowania bo za tydzień mamy mecz u siebie i nie wyobrażam sobie żebyśmy tego meczu nie wygrali. Mamy wyjść, gryźć trawę jak tylko się da, gramy przed własną publicznością, z trudnym rywalem. W tej lidze nie ma łatwych przeciwników. Jestem dobrej myśli i nie ukrywam, że jestem zagrzany po tym meczu.

Nie uważasz, że to nie Olimpia z nami wygrała a to właśnie my przegraliśmy z Olimpią?
- Myślę, że coś jest w takim stwierdzeniu. Słuszne spostrzeżenie. W piłce wygrywa ten, kto strzeli więcej bramek, Olimpia strzeliła na 1:0  cofnęła się na swoją połowę i czekała na nasze ruchy. Do tej osiemdziesiątej którejś minuty mogliśmy się pokusić co najmniej o wyrównanie. Szczerze w to wierzyłem, czułem na boisku, że jesteśmy blisko, z ławki tez widziałem, że niewiele nam brakuje. W tej lidze wygrywa ten, kto popełni mniej błędów, dziś popełniliśmy ich może ciut za dużo ale wierzę, że w kolejnych meczach będzie lepiej i będziemy mogli z podniesionymi głowami schodzić z boiska bo dziś na pewno tak nie jest.

Z perspektywy trybuny prasowej wyglądało to tak, że do 18-16 metra było dobrze, potrafiliście dojąć do dośrodkowania, zabrakło kończącej akcji.
- Tak, trochę szwankowało ostatnie podanie. Decyzje, które podejmowaliśmy w ostatnim momencie były błędne. Niemniej jednak najważniejsze jest to, że potrafiliśmy pod polem karnym zrobić, było trochę wrzutek. Powinniśmy jednak skupić się na tym, żeby, przy takim zespole jak Olimpia, strać się grać mocne piłki gdzieś po dole. Jak ktoś widział obrońców Grudziądza, chłopy po dwa metry, którzy z powodzeniem poradzili by sobie w PlusLidze, także mogliśmy wymyślić coś innego. Mleko sie rozlało i nie ma co płakać tylko przeanalizować mecz w tygodniu, wyciągnąć z niego dobre rzeczy i je powielać. Za tydzień kolejny mecz, kolejny rudny mecz i musimy go wygrać, nie ma innej opcji.

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Tagi: Stomil Olsztyn, Olimpia Grudziądz, Piotr Karłowicz, I liga, wywiad, rozmowa, Rozmowa po meczu


Komentarze

  1. 17.08.15 21:41 Pawlik

    Dla mnie to zabrakło wykończenia bo nie było napastnika z umiejetnosciami na ta lige w tym meczu ani Ty Piotrek ani Łukasik by nic nie strzelil,raz drugi dluga pilka na obroncow Olimpii nie przynosi skutku to po co cały czas ja wrzucac i tracić? Sedzia zagwizdał choc nie musial ale my mamy przewage caly mecz prawie i nie strzelamy zadnej bramki. Czekam na powrót Kujawy bo póki co atak nasz nie istnieje ,skrzydła to tylko Suchy i Japonczyk a potem dlugo dlugo nic i różowe buciory.

Redakcja stomil.olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie stomil.olsztyn.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników.

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!