96' Koniec meczu!
95' Próbujemy jak najdłużej utrzymywać się przy piłce. Udaje się to doskonale.
88' Boisko opuszcza Kujawa, w jego miejsce Paweł Łukasik
85' Mocny strzał Mikołajczaka, niewiele ponad bramką.
84' Nasz serwer ponownie przegrywa z zainteresowaniem, nie było nas kilka minut w sieci. Na murawie gra w środku pola, dużo niedokładności i przerywanych akcji.

Artykuł

Grzegorz Lech, fot. Emil Marecki

Grzegorz Lech, fot. Emil Marecki

Lech: Radość jest zasłużona

31.08.15 13:44   em   3  

Po meczu w Suwałkach rozmawialiśmy z Grzegorzem Lechem, który strzelił bramkę na 2:1.

Udało Ci się strzelić bramkę, która dała zwycięstwo Stomilowi.
- Cieszmy mnie przede wszystkim to, że zdobyliśmy trzy punkty, bramka również mnie cieszy. Strzeliłem ją po stałym fragmencie, pracowaliśmy nad tym w tygodniu. Cieszy strasznie postawa, co zresztą słychać w tle (piłkarze Stomilu w szatni głośno śpiewali, kto wygrał mecz - red.). Bardzo obawialiśmy się tego spotkania, podeszliśmy z respektem do przeciwnika, tym bardziej cieszy to zwycięstwo. Radość jest zasłużona, bo chłopaki zostawili na boisku dużo zdrowia. Wigry do samego końca były groźne, ale obrona z Piotrkiem dobrze się spisała. 

Lubisz strzelać w Suwałkach zwycięskie bramki. Sześć lat temu po dwóch Twoich golach wygraliśmy 2:1.
- I wtedy też głową strzeliłem. Dawno nie strzeliłem bramki, gdzieś mi to doskwierało. Cieszę się, że przyszło przełamanie. Może teraz już będzie z górki. Stworzyliśmy kilka sytuacji po fajnych akcjach. Widać, że to wszystko się zazębia, trzeba to pielęgnować i szanować. Każdy mecz jest ważny, wiemy jaka ta liga jest ciężka. 

To, że nie graliście w środę i mieliście małą przewagę nad Wigrami miało znaczenie?
- Nie. To jest początek ligi, po Wigrach nie było widać, że w środę grali mecz w Gdyni. Był to fajny mecz dla kibiców, widowisko mogło się podobać. Ja jeszcze raz podkreślę, że jesteśmy bardzo zadowoleni. Obawialiśmy się tego meczu. Przed każdym meczem musimy mieć takie podejście do rywala. 

Jesteście w takiej formie, że jak na meczu z Chojniczanką Chojnice nie będzie kompletu publiczności, to będzie spora niespodzianka.
- Spokojnie, to dopiero początek ligi. Ja jestem zadowolony ze swojej postawy, bo w środku tygodnia dopadło mnie jakieś przeziębienie. Trzy dni chodziłem struty, ale udało się wygrać. Pokazaliśmy wolę walki i ambicję. W meczu z Chojniczanką też tak będzie. 

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Więcej informacji o meczu:

Tagi: Stomil Olsztyn, Grzegorz Lech, Wigry Suwałki, Chojniczanka Chojnice, I liga, wywiad, rozmowa, rozmowa po meczu



Komentarze

  1. 31.08.15 16:59 barakuda

    Przyznam szczerze, że byłem nastawiony pesymistycznie do jego powrotu z Arki,a tu proszę takie pozytywne rozczarowanie. oby tak dalej Grzechu!

  2. 31.08.15 16:12 F.R.T.

    Grzechuuuuuuu...... !!

  3. 31.08.15 16:03 Wielki Stomil

    brawo Lech obys gral tak dalej naprawde grasz tak jak chcielismy walka walka walk brawo

Redakcja stomil.olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie stomil.olsztyn.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników.

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!