Relacja z meczu Stomil Olsztyn - Chojniczanka Chojnice

Kolejny podział punktów przy Piłsudskiego

I liga 2018/2019 (27. kolejka, 6.IV.2019 r.) Koniec Stadion Stomil Olsztyn
Al. Piłsudskiego 69a, 10-569 Olsztyn.
Stomil Olsztyn 0:0 Chojniczanka Chojnice
Bramki
ż Bartłomiej Niedziela
ż Wojciech Dziemidowicz
ż Łukasz Jegliński
kartki Janusz Surdykowski ż
Piotr Grzelczak ż
Bramki Stomil Olsztyn: 82. Piotr Skiba - 3. Lukáš Kubáň, 4. Jakub Mosakowski, 14. Aleksander Kowalski, 20. Wojciech Dziemidowicz - 11. Mateusz Gancarczyk (60, 27. Kamil Mazek), 21. Łukasz Jegliński (90, 15. Bartosz Kwiatkowski), 90. Waldemar Gancarczyk, 8. Bartłomiej Niedziela (68, 69. Ołeksandr Masznin) - 9. Szymon Sobczak
Chojniczanka Chojnice: 84. Radosław Janukiewicz - 77. Rafał Kobryń (51, 23. Jacek Podgórski), 85. Hubert Wołąkiewicz, 2. Kamil Sylwestrzak, 6. Przemysław Pietruszka - 16. Miłosz Przybecki (70, 20. Oskar Paprzycki), 7. Krzysztof Danielewicz, 5. Paweł Zawistowski, 27. Piotr Grzelczak - 17. Tomasz Mikołajczak (46, 24. Paweł Żyra), 11. Janusz Surdykowski
Szczegóły sędziował: Łukasz Bednarek (Koszalin).
widzów: 2283.

Relacja

Stomil Olsztyn zakończył serię sześciu spotkań z rzędu na własnym stadionie w 2019 roku. Olsztyński zespół cały czas wiosną jest niepokonaną ekipą w I lidze. Ponownie jednak nie udało się wygrać i dla podopiecznych Piotra Zajączkowskiego był to trzeci remis z rzędu. Tym razem ponad 2000 widzów na trybunach nie doczekał się żadnego gola.

Trener Piotr Zajączkowski zestawiając podstawową jedenastkę musiał się sporo nagimnastykować, żeby wystawić jak najsilniejsze zestawienie. Z powodu nadmiaru żółtych kartek pauzować musiał Janusz Bucholc. Poważnie kontuzjowany jest Paweł Głowacki i być może nie zagra już do końca sezonu . Lekkiego urazu podczas treningu doznał środkowy obrońca Płamen Kraczunow, ale bułgarski zawodnik od wtorku wraca do treningu i na następny mecz powinien być do gry. Swoją szansę od pierwszej minuty otrzymali odpowiednio Wojciech Dziemidowicz, Łukasz Jegliński (powrót po urazie) oraz Aleksander Kowalski. Do składu powrócił także kontuzjowany ostatnio Bartłomiej Niedziela.

Pierwszą dobrą akcję Stomil przeprowadził w siódmej minucie. Grzegorz Lech dośrodkował płasko w pole karne, a strzał z 11. metrów oddał Kowalski, ale niestety strzał okazał się niecelny. Kolejny raz Kowalski szczęścia szukał trzy minuty później, tym razem Radosław Janukiewicz musiał wykazać się dobrą interwencją, żeby uchronić zespół od straty gola. Chojniczanka powinna prowadzić 1:0 od 15. minuty. Piotr Skiba nie porozumiał się z Jakubem Mosakowskim i T Janusz Surdykowski strzelał do pustej brami. Na szczęście udało się wybić piłkę z linii bramkowej. W 25 minucie Piotr Grzelczak groźnie strzelał zza pola karnego, a chwilę później blisko strzelania gola po rzucie rożnym ponownie Surdykowski. Do końca pierwszej połowy nic ciekawego się już nie wydarzyło i piłkarze zeszli do szatni przy stanie 0:0.

W drugiej połowie Stomil natychmiast ruszył do ataków. W 48 minucie Niedziela dośrodkował w pole karne, ale Sobczak nie zamknął tej akcji. W 57. minucie Chojniczanka odpowiedziała strzałem Kamila Sylwestrzaka, ale piłka poleciała wysoko nad poprzeczką. W 64. minucie Stomil był blisko zdobycia gola. Olsztyński zespół przeprowadził kombinacyjną akcję. Lech zagrał do Sobczaka, ten trafił jedynie w boczną siatkę. Chwilę później Skiba popisał się ładną paradą po strzale z rzutu wolnego Pawła Zawistowskiego. W 85. minucie Lech wyprowadził szybką kontrę, ale Ołeksandr Masznin wywalczył jedynie rzut różny, po którym Stomil nie potrafił oddać strzału w kierunku bramki. Olsztyński zespół do końca próbował akcji ofensywnych, ale niestety żadna akcja nie zakończyła się golem.

- Uważam, że był to dobry mecz dla kibica - powiedział po meczu trener Stomilu Piotr Zajączkowski. - Trzymał w napięciu do ostatniej sekundy spotkania. Wiemy z jakim zespołem graliśmy. Chojniczanka w poprzednim sezonie walczyła o awans praktycznie do końca. W tym sezonie też miała chrapkę na awans. Dziękuję drużynie za bardzo cenny punkt. Tak, jak trener zaznaczył, drużyna, która strzeliłaby bramkę, prawdopodobnie ten mecz by wygrała. My, tak jak w poprzednich spotkaniach, cały czas dążyliśmy, konsekwentnie do strzelenia bramki, konsekwentnie też się broniliśmy. Cieszę się, że na środku obrony zagrało dwóch młodzieżowców i poradzili sobie.

W sobotę olsztyński zespół zagra na wyjeździe z Odrą Opole.

em


Relacja live Ostatnia aktualizacja: 08:47:48

97' Koniec meczu. Bez bramek w Olsztynie
92' Pika w bramce gości, ale wcześniej sygnalizowany spalony. 1
92' Boisko opuszcza Łukasz Jegliński, w jego miejsce Bartosz Kwiatkowski 1
91' Żółtą kartką ukarany Piotr Grzelczak 1359
91' 6 minut do końca spotkania
89' Żółtą kartką ukarany Łukasz Jegliński 1
89' Żółtą kartką ukarany Janusz Surdykowski 1359
85' Tym razem kontra udana, ale efektem jedynie rzut rożny dla Stomilu 1
84' Rzut rożny dla gości 1359
83' Rzut rożny dla Chojniczanki, wybijamy, ale kontra zatrzymana. 1359
70' Boisko opuszcza Miłosz Przybecki, w jego miejsce Oskar Paprzycki 1359
68' Boisko opuszcza Bartłomiej Niedziela, w jego miejsce Oleksandr Mashin 1
66' Groźny strzał, z trudem wybija Skiba 1359
65' Rzut wolny z bocznej linii pola karnego Stomilu. 1359
65' Żółtą kartką ukarany Wojciech Dziemidowicz
64' Kombinacyjna akcja Stomilu, Lech do Sobczaka, ten jedynie w boczną siatkę. Najlepsza akcja gospodarzy w tym meczu. 1
60' Boisko opuszcza kontuzjowany Mateusz Gancarczyk, w jego miejsce Kamil Mazek 1
57' Strzał Sylwestrzaka z ostrego kąta, ponad bramką SKiby. 1359
55' Rzut wolny z lewej strony pola karnego Stomilu, wybijają obrońcy dośrodkowanie. 1359
51' Boisko opuszcza Rafał Kobryń, w jego miejsce Jacek Podgórski 1359
49' Rzut rożny dla Stomilu, główkuje z trudnej pozycji Dziemidowicz, niecelnie. 1
48' Dobre dośrodkowanie w pole karne, tam milnimalnie na 5. metrze minął się z piłką Sobczak. 1
46' Boisko opuszcza Tomasz Mikołajczak, w jego miejsce Paweł Żyra 1359
46' Gramy! 1
45' Koniec pierwszej połowy.
40' Strzał Kubana z pierwszej piłki, ale ta z rotacją mija bramkę szerokim łukiem. 1
38' Rzut rożny dla gości, niecelna główka i od bramki zacznie Skiba. 1359
28' Rzut rożny dla Stomilu, Janukiewicz wyłapuje dośrodkowanie. 1
26' Rzut rożny dla Chojniczanki, główka Surdykowskiego niecelna. 1359
26' Groźny strzał Grzelczaka z dystansu, z trudnością na rzut rożny wybija Skiba. 1359
20' Dobry strzał Lecha, ale minimalnie obok bramki. 1
19' Faulowany Sobczak. Rzut wolny dla gospodarzy, narożnik pola karnego. 1
17' To powinna być bramka dla gości, błąd Skiby, który nie zrozumiał się z Mosakowskim, pusta bramka Stomilu stała otworem, w ostatniej chwili udało się wybić z linii bramkowej. 1359
15' Kolejna akcja Stomilu, trzech na trzech, jednak Niedziela zdecydował się na strzał, który kompletnie mu nie wyszedł 1
11' Obrońcy Chojniczanki popełniają błędy, szybkie przejęcie zakończone strzałem Wojciecha Gancarczyka, nie bez trudu broni Janukiewicz 1
7' W pierwszych minutach delikatna przewaga gości, Stomil przed pierwszą szansą, rzut wolny po lewej stronie pola karnego Chojniczanki. Niska wrzutka Lecha, wróciła do niego, płaskie wstrzelenie w pole karne, udało się uderzyć na bramkę, jednak niecelnie. 1
Gramy! 1359


Zapowiedź

Stomil w sobotę rozegra ligowe spotkanie z Chojniczanką Chojnice. Początek spotkania przy al. Piłsudskiego 69a zaplanowano na godz. 18.

Stomil Olsztyn meczem z Chojniczanką Chojnice zakończy maraton spotkań domowych na własnym obiekcie w 2019 roku. Olsztyński zespół na wiosnę zdobył w pięciu spotkaniach dziewięć punktów, ale w ostatnich dwóch meczach zespół Piotra Zajączkowskiego tylko remisował. O ile jeden punkt zdobyty z Rakowem Częstochowa można uznać za sukces, to po remisie z GKS-em 1962 Jastrzębie wśród kibiców jest wielki niedosyt. Olsztyński zespół zremisował 1:1, a bramkę stracił w ostatniej sekundzie meczu!

- Olbrzymia złość była w nas po samym meczu - mówi Piotr Zajaczkowski, trener Stomilu. - W poniedziałek jednak już na spokojnie przeanalizowaliśmy mecz i naszą sytuację w tabeli i uznaliśmy, że dodaliśmy bardzo cenny w walce o pozostanie w rozgrywkach I ligi. Tym razem nie zagraliśmy żadnego sparingu we wtorek, bo dwóch potencjalnych rywali miało kłopoty z boiskiem, a my chcemy zawsze grać w dobrych warunkach.

Olsztyński szkoleniowiec będzie musiał dokonać kolejny raz korekt w składzie, bo z powodu urazy wypadł Paweł Głowacki, a za żółte kartki pauzuje Janusz Bucholc. Ten pierwszy urazu naciągnięcia mięśnia dwugłowego doznał jeszcze w pierwszej połowie spotkania z Jastrzębiem. Doświadczony pomocnik olsztyńskiego klubu jest już po wstępnych badaniach, ale dopiero za dwa tygodnie będzie można dokładnie ocenić jak długo będzie musiał pauzować. Istnieje poważne zagrożenie, że zawodnik nie pojawi się na boisku już do końca sezonu.

Za Bucholca do składu wskoczy Wojciech Dziemidowicz. Nie wiadomo jednak, czy trener ustawi go na prawej stronie obrony, czy przesunie w to miejsce Lukasa Kubania, a na lewej stronie zagra wspomniany Dziemidowicz. Przy ustalaniu składu na sobotę brani pod uwagę będą Łukasz Jegliński oraz Bartłomiej Niedziela, którzy w ostatnim meczu odpoczywali z powodu drobnych urazów.

- Jestem gotowy do gry, ale nie wiem na jakiej pozycji zagram i czy w ogóle zagram. O tym decyduje trener - mówi Kubań. - Szykujemy się cały tydzień na ten mecz. Chcemy wygrać. Nie patrzymy na rywali, czy będą zmęczeni, musimy liczyć na siebie.

Dla Chojniczanki Chojnice spotkanie ze Stomilem będzie drugim meczem wyjazdowym w tym tygodniu. Podopieczni Macieja Bartoszka zremisowali 2:2 z GKS-em Katowice. Większość klubów I ligi odrabiało zaległości z marca, kiedy to przekładano spotkania ze względu na występy piłkarzy w młodzieżowych reprezentacjach. Stomil środę miał wolną od ligi, bo w planowym terminie rozegrał mecz z Rakowem, i sztab szkoleniowy zorganizował grę wewnętrzną.

Różnie to bywa w życiu piłkarskim - ocenia trener Zajączkowski. - Bywa tak, że zespoły grają środa-sobota i dobrze wyglądają na boisku. Ja bym tutaj nie upatrywał szans dla nas. Chociażby my jesienią grając sobota - środa - sobota potrafiliśmy wyciągnąć 0:2 na 2:2 z Puszczą Niepołomice, potem wyciągnąć remis w Niecieczy, a na koniec pokonać Garbarnię Kraków. W sobotę kibice na stadionie zobaczą walczący Stomil o każdy metr boiska. To się kibicom podoba i taki zespół chcą oglądać.

em



Mecz w obiektywie kamery


Jak stawiali typerzy

1
X
2
  • 65.52% na zwycięstwo gospodarzy
  • 24.14% na remis
  • 10.34% na zwycięstwo gości

Typowanie

Wynik poprawnie wytypowali:

  • manixoner
  • zbyszko04

Gratulujemy!



Najczęściej typowane wyniki

  • 2:1 - 31%
  • 1:0 - 17.2%
  • 2:0 - 13.8%
  • 1:1 - 10.3%
  • 1:2 - 6.9%