Relacja z meczu Stomil Olsztyn - GKS Jastrzębie

Wszyscy na mecz!

2009/2010 - Druga Liga Olsztyn - stadion Stomilu
Al. Piłsudskiego 69a, 10-569 Olsztyn.
Stomil Olsztyn 0:0 GKS Jastrzębie
0:0
Bramki
ż Mateusz Różowicz
ż Radosław Stefanowicz
kartki Artur Łaciok ż
Bartosz Hajczuk ż
Wojciech Smarduch ż
Bramki Stomil Olsztyn: 1. Daniel Iwanowski - 18. Janusz Bucholc, 22. Maciej Szostek, 23. Arkadiusz Koprucki, 5. Damian Falkowski - 6. Paweł Podhorodecki, 3. Tomasz Aziewicz, 7. Paweł Głowacki, 20. Paweł Alancewicz (46, 21. Mateusz Różowicz), 13. Radosław Stefanowicz - 14. Bogdan Miłkowski.
GKS Jastrzębie : 21. Piotr Paś - 14. Michał Chrabąszcz, 22. Wojciech Smarduch, 5. Bartosz Kopacz, 18. Filipe - 19. Adrian Kopacz, 27. Dawid Szwarga (90, 17. Tomasz Świerzyński), 20. Kamil Kostecki, 6. Artur Łaciok, 11. Bartosz Hajczuk - 15. Grzegorz Horubała (68, 26. Mateusz Milkowski).
Szczegóły Sędzia: Krzysztof Sobieszek (Łódź).
Widzów: 1.500.

Relacja

Tylko jeden punkt dopiszą sobie olsztynianie po meczu z jedną z najsłabszych drużyn II ligi wschodniej, GKS-em Jastrzębie. Zawodnicy OKS-u grali tak, jakby chcieli, lecz nie mogli. Brak sytuacji strzeleckich znalazł odzwierciedlenie w wyniku. W stolicy Warmii i Mazur kibice nie zobaczyli żadnej bramki.

Bezbłędnie w obronie grały obydwie drużyny, co wpłynęło na jakość widowiska. Gra toczyła się głównie w środku pola, a wszyscy przebywający na boisku piłkarze nie znajdowali pomysłu na wyprowadzenie akcji. OKS i GKS grały przede wszystkim z kontry, jednocześnie szczelnie pilnując dostępu do własnej bramki. W pierwszej połowie nad bramką strzelał Tomasz Aziewicz, a Paweł Podhorodecki zmarnował indywidualną akcję po minięciu trzech rywali.

Świetnie w bramce gospodarzy po raz kolejny spisywał się Daniel Iwanowski, który już trzeci mecz z rzędu nie wpuścił bramki z gry (w środę został pokonany po strzale Pawła Łukasika z rzutu karnego - red.). Niesieni fanatycznym dopingiem w drugiej połowie olsztynianie nawet zdołali umieścić piłkę w bramce jastrzębian, lecz sędziowie podjęli decyzję o przyznaniu gościom rzutu wolnego za zderzenie z bramkarzem w obrębie pola bramkowego. Do końca meczu cofnięci zawodnicy GKS-u Jastrzębie murowali dostęp do własnej bramki, a defensywnie usposobiona drużyna Zbigniewa Kieżuna za wolno rozgrywała ataki pozycyjne, by znaleźć choć jedną lukę w obronie rywali.

Wynik bezbramkowy nie jest spełnieniem marzeń olsztynian. Zawodnicy zdali sobie sprawę, że zawiedli. Był to trzeci mecz OKS-u bez strzelonej bramki z kolei. Może warto zacząć grać dwoma napastnikami przeciwko drużynom z dołu tabeli?

Autor: kom


Zapowiedź

 OKS 1945 Olsztyn powalczy o trzy punkty z GKS Jastrzębie na własnym boisku. Początek tego ważnego meczu o godz. 17:00 na stadionie Stomilu.

Olsztyński Klub Sportowy zajmuje 11 miejsce w tabeli. Do tej pory OKS zgromadził 31 punktów. Żeby bezpiecznie zakończyć sezon na pewno OKS musi wygrywać takie pojedynki jak z GKS Jastrzębie.

Trener Zbigniew Kieżun nie będzie mógł skorzystać z usług trzech piłkarzy. Za żółte kartki pauzować musi Paweł Sędrowski. Z powodu kontuzji nie zagra Łukasz Suchocki oraz Daniel Michałowski. Pod znakiem zapytania stoi występ Janusza Bucholca, który ma problemy z kolanem.

Bilet na mecz kosztuje 5 zł. Kibice wchodzą za darmo.

Autor: em