90+5' Koniec meczu. Remis 1:1.
90+1' Bucholc do Kato, a ten wysoko nad poprzeczką.
90' Trzy minuty szans na zwycięstwo!
85' GOOOOOOOOOOOL! Marcin Warcholak!
84' Bzdęga w dobrej sytuacji strzela prosto w bramkarza.

Artykuł

Stomil tylko zremisował 1:1 z Sandecją Nowy Sącz, fot. Łukasz Kozłowski

Stomil tylko zremisował 1:1 z Sandecją Nowy Sącz, fot. Łukasz Kozłowski

Olsztyn - stadion Stomilu, 17 maja 2014 r., godz. 17:00

Stomil zremisował 1:1. Punkt uratował Warcholak

17.05.14 18:50   em   44  

Piłkarze Stomilu Olsztyn zremisowali 1:1 z Sandecją Nowy Sącz. Bramkę na wagę jednego punktu strzelił w 85 minucie Marcin Warcholak.

Stomil rozpoczął pierwszą połowę od mocnego uderzenia. Przez pierwsze dziesięć minut olsztyński zespół stworzył sobie cztery sytuacje bramkowe. Niestety żadna akcja nie została wykorzystana. Przez resztę czasu spotkanie było wyrównane. Dopiero w ostatniej akcji meczu Paweł Łukasik zdecydował się na strzał. Piłka odbiła się od słupa oraz poprzeczki i... no właśnie. Arbiter twierdzi, że piłka nie przekroczyła linii bramkowej. Innego zdania jest np. nasz fotoreporter, który z bliska obserwował tą akcję.

SKRÓT MECZU

Po przerwie kibice na boisku nie zobaczyli już Michała Trzeciakiewicza. - Zawodnik chyba się czymś zatruł, miał problemy żołądkowe. Musieliśmy zdecydować się na zmianę - powiedział na konferencji Adam Łopatko.

Po 12 minutach drugiej połowy Stomil przegrywał 0:1. Adrian Frańczak pokonał Piotra Skibę. Chwilę wcześniej olsztyński zespół mógł prowadzić... niewykorzystana sytuacja się zemściła. Stomil odpowiedział na bramkę Frańczyka dopiero pod koniec meczu. Do wyrównania doprowadził Marcin Warcholak. Niestety po tej akcji nie udało się już zadać ostatecznego ciosu. Stomil zremisował 1:1 z Sandecją. Sytuacja w tabeli jest nadal bardzo skomplikowana.

- Wiedzieliśmy, że grając na dwóch napastników ta przewaga będzie po stronie Sandecji. Chcieliśmy się postarać o bramki grając z kontry. Nie wiem ile było strzałów, ale było ich sporo. Kilka kontrowersyjnych sytuacji było. Chodzi mi o strzał Łukasika i o faul na Darmochwale. Pętle na szyi mam coraz bardziej zaciągniętą. Mamy problem z wymianą kilku piłek i tak będzie to końca ligi. Cały czas zawodzi skuteczność. Nie mogę mieć zastrzeżeń do zaangażowania i woli walki chłopaków, chociaż niektórzy kibice myślą inaczej. Tutaj każdy robi z nich co może. Remis nic nam nie daje. Zostały cztery mecze, z których trzy trzeba wygrać. Wierzę, że my się w tej lidze utrzymamy, dla tych najwierniejszych kibiców i dla siebie. Większość jest z tego klubu. Ja sam najwięcej zawdzięczam Stomilowi. Jestem tutaj w klubie już sześć lat - powiedział na konferencji prasowej Adam Łopatko, trener Stomilu Olsztyn.

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Więcej informacji o meczu:

Tagi: Stomil Olsztyn, Sandecja Nowy Sącz, I liga, Olsztyn, stadion Stomilu, Marcin Warcholak



Komentarze

  1. 20.05.14 17:37 ww

    a ja dziś oglądałem powtórkę meczu Stróżę - Arka, nie chodzi o wynik, a o boisko na którym grały te drużyny za takie coś powinny sypać się kary i to porządne, błoto błoto błoto!

  2. 19.05.14 19:09 crispy

    bomba to dopiero wybuchnie, jak się okaże, że sponsoring ,,galerników'' w II lidze nie obowiązuje* *klauzulka drobnym druczkiem u dołu umowy, tak od niechcenia i na wszelki wypadek ... i tzw. wszyscy zadowoleni : kaski nie trzeba płacić, stadionu budować ... same ZYSKI !

  3. 19.05.14 16:45 Pawlik

    Jak spadniemy to trener zarząd itp wszyscy wylot bo co to za trener jak dyrektor sportowy stoji obok ławki trenerskiej. Zresztą transfery z trzeciej ligi do pierwszej to jakiś absurd a płacić trzeba. NIECH się zarząd zastanowi teraz czy ważniejsze utrzymanie czy gra Dominika Kuna w Pogoni. Amatorka inne ekipy zwolnily trenerów przed końcem rundy jest nowy impuls bodziec dla drużyny wtedy a w Stomilu koledzy tu koledzy tam .

  4. 19.05.14 11:46 Darek

    Na II ligę to może i będziemy chodzić, tylko czy jeśli (niestety) spadniemy to nie wybuchnie w klubie jakaś bombka i raptem okaże się, że mamy długi, zobowiązania i brak perspektyw na grę w zreformowanej II lidze. Prawda też jest taka, że reforma sprawić może, że powrót do I ligi nie nastąpi szybko, o ile nastąpi...Do końca 12 pkt. Nie wierzę, że tyle zdobędą, ale niestety 7 muszą zdobyć. Mecz w środę to mecz nie o I ligę, ale jak dla mnie o życie dla klubu. Mimo wszystko piłkarze powinni wyjść na murawę z chłodnymi głowami i zagrać tak jak potrafią, a na zwycięstwo na pewno ich stać.

  5. 19.05.14 11:20 RafalOKS

    Witam. W meczu z Okocimskim faworytem nie jestesmy. Oni i tak leca wiec zagraja na pelnym luzie, zeby pokazac kto zadzil w II lidze Wschodniej przy awansie do I ligii.. druga sprawa jak mozna wygrac na wyjezdzie skoro sie bramek nie strzela od 5 meczy wyjazdowych. Z drugiej strony bedzie II liga i tak bedziemy chodzic bo kochamy STOMIL. Na plus wyjdzie nam buractwo co gwizdze na krytej pojda na azs...

  6. 18.05.14 23:16 tommy1976

    czyli najpierw trzeba jeszcze zająć pierwsze spadkowe miejsce, a potem czekać, czy może ktoś nie dostanie licencji...ale chyba się na to nie zanosi. Dzisiaj oglądając mecz Kolejarza z Arką ciężko było uwierzyć że takie Stróże, z takim dramatycznym boiskiem, jakoś potrafią powalczyć. Taka wieś żeby mogła dalej funkcjonować na tym szczeblu rozgrywek, parodia...

  7. 18.05.14 22:38 czerkasow

    Panowie - przestańcie pieprzyć z utrzymaniem, bo to nam gwarantuje tylko i wyłącznie tzw. "zielony stoliczek" i znowu powtórka sprzed 4 lat, jak większość Polski się śmiała, że Stomil inaczej się nie potrafi utrzymać.

  8. 18.05.14 22:32 Terlik

    Jeszcze rok temu Stomil potrafił wygrać z największymi faworytami ligi. Po oddaniu najlepszych piłkarzy Stomil spadał, nowy trener wniósł trochę świeżości. A teraz? Łopatko powtarza mantrę Kaczmarka z końca roku 2013, a Duma Warmii gryzie ziemię. Chcemy stadionu, chcemy pięknych opraw i zaangażowania wszystkich kibiców. Chcemy kompletu na stadionie i frekwencji jak na Legii, a wreszcie chcemy Ekstraklasy. Wszystko pięknie ale nie z taka gra Panowie. Pierwsza połowa ładna, a druga jakbyście byli po kilku głębszych? To nie 4 liga żeby takie szopki odgrywać. Na wojnie jak żołnierz nie umie strzelać to ginie, tutaj zabierzmy kilka wypłat na rzecz zawiedzionych kibiców. Jak pobiegają za darmo to może zaczną wygrywać. Co do spornej bramki to się nie wypowiadam, są od tego ludzie i klub powinien się kłócić. Sędziowie ostatnio trafni, PZPN robi kabaret i dziękujemy Bońkowi za spełnione obietnice. Najbliższy mecz to mecz o życie, pokażmy na meczu, że jesteśmy z Nimi, ponieśmy ich dopingiem. SPW!!

  9. 18.05.14 20:59 tommy1976

    krótka piłka - brak wygranej w Brzesku oznacza ostateczny spadek. Najważniejszy mecz od 3 lat....

  10. 18.05.14 20:43 Szopi23

    Strasznie dziwny mecz, u jednych widać niemoc, brak chęci, z kolei u drugich typu Pawlik, Warcholak zaangażowanie na maxa. Dziwna praca sędziów, gdzie czerwona kartka należała się. Zespół Sandecji dobrze poukładany stracił w dziwnych okolicznościach bramkę, praktycznie wszyscy stanęli w miejscu. Panowie wygrać w Brzesku , nie dać ciała z Gieksą i modlić się, aby Łęczna przed ostatnią kolejką miała awans, bo komu chce się jeździć po wioskach.

  11. 18.05.14 20:39 Pawlik

    Ki

  12. 18.05.14 20:38 adam

    Też mi się tak wydaje... i wydaje mi się, że nie jesteśmy przewidziani do spadku...

  13. 18.05.14 19:22 BigLebovski

    W tej lidze to raczej wszystko już zaplanowane jest.Zarówno na górze jak i na dole.

  14. 18.05.14 16:31 Jungingen

    Niema się co oszukiwać,2 liga wita.Matematycznie szanse są,ale z tym trenerem i z co najmniej połową piłkarzy nic nie osiągniemy.Łopatko i połowa piłkarzy jak najszybciej won !

  15. 18.05.14 16:31 Major

    Załóżmy, że nastąpi optymistyczny scenariusz i że uda się utrzymać 1. ligę dla Olsztyna... Jednak o co zagramy w przyszłym sezonie? O to samo? Brak tu jakiegokolwiek długookresowego planu - takie życie od pierwszego do pierwszego. W takich na przykład Kielcach, które są też niezbyt zamożnym miastem, jakoś udało się zrobić drużynę, którą na fajnym stadioniku rok w rok gra w tej ekstraklasie, a tu jest tragedia posejdona. Poziom 1. ligi podobnie jak ekstraklasy - z roku na rok obniża się, więc po tak fajnej wiośnie w zeszłym sezonie, wydawać by się mogło, że możemy być gdzieś w pierwszej szóstce ligi 2013/2014, ale tak się tylko wydawało... Klub bez walki oddał najlepszych piłkarzy no i walczymy o utrzymanie, jednak ciężko to nazwać powtórką z histotii, bo w zeszłym sezonie po 30. kolejkach nie byliśmy na przedostatnim miejscu...

  16. 18.05.14 14:34 przem85

    Nie wiem czy ta piłka po strzale Łukasika przekroczyła całym obwodem linię bramkową, powtórka też nie przekonuje ale powiedzcie mi jakim cudem Trzeciakiewicz nie dobił tego strzału? Przecież miał pustą bramkę i ciężej było tego nie trafić niż trafić! Jeśli takich piłek nie kończymy to sory ale powalczyć to my możemy ale o utrzymanie w II lidze co najwyżej.

  17. 18.05.14 14:30 maniek86

    Jak masz liczyć to licz na siebie...

  18. 18.05.14 14:19 Huberto(S)1945

    Będzie ciężko się wydostać: GKS Tychy 2:3 Flota Świnoujście Kolejarz Stróże 3:2 Arka Gdynia

  19. 18.05.14 13:53 JeanPorr

    nie wiem jak Wy, ale ja po obejrzeniu powtórek jestem przekonany o tym że Łukasik strzelił bramkę w 45 minucie pierwszej połowy...

  20. 18.05.14 13:32 Maniuś

    Droga redakcjo mam pytanie.Chciałbym żeby Redakcja wysłała meila do naszego trenera i spytała się czemu nie weźmie Siemaszko do pierwszego zespołu za Bzdęgę.? Warcholaka na pomoc lewą.

  21. 18.05.14 13:20 SzEFoo

    Omylkowo napisalem, chociaz to nic nie zmienia, kazdy wie jakie wyniki sa dla nas korzystne. Na ta chwile trzeba liczyc punkty i wierzyc, ze nasi zaczna wygrywac...

  22. 18.05.14 13:03 ww

    Kolego, Arka gra w Strózach, a Tychy graja z Flotą. Aktualny wyniki pierwszego meczu to Arka prowadzi 1:0 w 32 minucie, a Tychy remisuja z Flotą 1 : 1 w 42 minucie.

  23. 18.05.14 12:41 SzEFoo

    Granicy bledu juz nie ma. Teraz trzeba patrzec tez na innych. Miejmy nadzieje, ze w meczu Flota-Stroze padnie remis, a Arka wygra w Tychach... Co do srodowego meczu mam mieszane odczucia czy jestesmy w stanie wygrac w Brzesku. Co by sie nie stalo to gramy do konca!

  24. 18.05.14 10:58 JeanPorr

    brakuje tylko skuteczności, tylko i aż.... stwarzamy sytuacje, nawet na wyjazdach, więc wiara w utrzymanie nie jest bezpodstawna, jeśli zacznie nam wpadać to co stwarzamy to problemy możemy mieć ewentualnie z Łęczną, która o coś jeszcze gra. Dzisiejszy mecz pokazał jakie zaangażowanie mają drużny z którymi przyjdzie nam się zmierzyć, mogą a nie muszą. Jeśli na nie wsiądziemy, pressing i atak non stop to sytuacje mieć będziemy, oby coś wpadło. Zastanawiam się co ze Żwirem? czy nie dać szansy młodym napastnikom? widziałem po meczu minę Tomka Bzdęgi, chłop jest załamany, stara się ale nie wychodzi. My po nim jedziemy, nic dziwnego całą rundę gra piach, a to go jeszcze bardziej spina. Jego wejścia nie wnoszą niczego dobrego, więc czemu nie wpuścić Siemaszko? gorzej i mniej skutecznie nie będzie, a chłopak zagra bez presji. Skoro taktyka gry oparta na wrzutkach do Trzeciakiewicza, jego zgraniach do napastnika/skrzydłowych upadła (trzeci rozegrał wczoraj dramatycznie słaby mecz) musimy grać po ziemi. Zastanawiam się czy nie dać Warcholaka na skrzydło, swoją dynamiką i dobrą wrzutką zrobiłby różnicę. Przy wzroście naszych zawodników zasugerowałbym grę na długi słupek na dobieg, za plecy obrońców. Nie wiem czy pamiętacie jedną z kontr Sandecji właśnie tak rozegraną, koleś na wślizgu nie trafił nam do bramki. Również gol przez nich strzelony to tego typu akcja. Nam nie wychodzi walka w powietrzu, więc powinniśmy grać dołem. Lecha bym dał do środka pola razem z Igłą i Głowackim, na skrzydła Warcholak lewe, Darmochwał prawe, na szpicy Łukasik - niech szarpie. Pozostaje kwestia lewego obroncy, jeśli wróci to Remisz, jeśli nie, niech decyduje dyspozycja na treningu. Tak jak ktoś tu napisał, liga jest beznadziejnie słaba i mimo naszych koszmarnych wyników nadal mamy 1pkt straty do 12 miejsca, analizowałem wczoraj terminarz. Całkiem realne jest to że Puszcza i Flota zdobędą tylko 3pkt (mecz ze stróżami i okocimskim) Tychy niemal mają taki sam rozkład co my, zakładam że rozpędzony Rybnik się nie zatrzyma. O trzy miejsca na strefą gra sześć zespołów, jeśli ROW nie zwolni, to przy dobrym wietrze, utrzymamy się jeszcze my i Tychy. Tego Wam i sobie życzę !!! :)

  25. 18.05.14 09:47 Pawlik

    Te awanse do eksy z 1 ligi i z drugiej do pierwszej to zawsze sie cuda dzieja tu nawet u buka nie wiadomo co obstawic takie sa wyniki koncowe. Co mecz inne ustawienie inna wczesniej obrona albo wystawianie Lecha w roli skrzydlowego juz lepiej Warcholaka na skrzydlo wstawic co nam z gry obronnej jak mecze wygrywa sie atakujac a nie czekajac na kontre i po bramce szukanie chocby remisu.Zostalo tylko wierzyc w utrzymanie i byc z pilkarzami i sztabem do konca a na rozliczanie przyjdzie czas po rundzie.

  26. 18.05.14 09:34 malczewskim90

    Gol był po strzale Łukasika. Złodzieje! Zobaczcie na powtórki na stronie Orange Sport. Popatrzcie też gdzie był liniowy...

  27. 18.05.14 09:26 crispy

    a czy na te kilka ostatnich meczów nie zatrudnić jakiegoś znanego konsultanta ? np. Mieczysława B. (starsi kibice wiedza o co kaman), toć to też zasłużony w przeszłości pracownik klubu ...

  28. 18.05.14 09:10 skorupa

    Panowie wczoraj po meczu pod płotem Janek Bucholc powiedział krótko: " Utrzymamy się". I choć może niektórym wydaje się to teraz nazbyt optymistyczne ale ja mu po prostu wierzę. Wszyscy musimy wierzyć!

  29. 18.05.14 09:10 arek0311

    Cała ta liga jest skorumpowana! Dolcan wygrywa na Arce a po tygodniu przegrywa z ROW-em:) Wydaje mi się że do Olsztyna i chyba Świnoujścia nikomu nie jest po drodze, a gra nie ma tu nic do rzeczy:)

  30. 18.05.14 00:48 Huberto(S)1945

    Po zakończeniu sezonu Stomil mógłbym sprawdzić Alfredo Zapatę z Concordii, facet przyszedł na rundę wiosenną i strzela prawie w każdym meczu wg. 90 minut.pl:)

  31. 17.05.14 23:35 sebaes

    Ostatnio krytykowałem trenerka ale po dzisiejszym meczu pretensje można mieć jedynie do skuteczności kopaczy. Pomysł z wprowadzeniem Kopra i grą na 3 obrońców przy wykorzystaniu Warcholaka i Jasia Bucholca jako bocznych pomocników był świetnym pomysłem i przyniósł nam bramkę. Jeden punkt w tym meczu nam teoretycznie g.. daje ale nadal jesteśmy w grze. Moim zdaniem mamy całkiem przyzwoity terminarz w przeciwieństwie do np. Niepołomic. Wprawdzie z Sandecją liczyłem na 3 pkt-y ale jak wygramy ze zdegradowanym Brzeskiem i olewającymi wszystko Katowicami to powinien wystarczyć remis w ostatnich 2 meczach.

  32. 17.05.14 22:34 czerkasow

    Astra - wszyscy zagrali lepiej od Lecha, nawet Bzdęga ...

  33. 17.05.14 22:30 astra2

    Mati...uważam że Lech zagrał przyzwoite zawody, wszyscy krzyczą podaj........pytam się komu, skoro nie ma ruchu bez piłki, ile razy Lech miał piłkę i komu...... inna sprawa jak Warcholak poszedl na lewą pomoc, to chyba wszyscy zapomnieli że jest taka opcja w taktyce......szkoda, a propos Łukasika - dobrze że go zdjął, bo już oddychał rękawami i lada chwila dostanie czerwona kartkę..

  34. 17.05.14 22:01 Mati

    Moim zdaniem wszyscy zagrali + oprócz Lecha Który to już mecz gdzie drepta sobie po murawie i na stojąco podaje w oślep i jeszcze w II połowie nie zostaje zmieniony a Łukasik moim zdanie dobry mecz i go trener zmienia nw czemu skrzydłowymi nie gramy to po co jest ten Kato.

  35. 17.05.14 21:30 Bart_OKS

    Ta liga jest tak niewiarygodnie slaba,ze dalej jesteśmy w grze o utrzymanie! Jednak mnie jako kibica kolejny taki sezon niesatysfakcjonuje nawet trochę... Tutaj trzeba zmian no to juz nie chore a wręcz toksyczne co sie dzieje w największym klubie w regionie...

  36. 17.05.14 21:27 maniek86

    Czasami miałem wrażenie, że Sandencja czeka aż jej strzelimy gola. Tak to moim zdaniem wyglądało. Bzdęga to cień piłkarza. Jakby wcześniej w tej sytuacji na 16 zagrał do Warcholaka to mógłby być gol. Warcholak najlepszy na boisku (nie tylko, że strzelił). Gol mu się należał. No cóż.. najprawdopodobniej lecimy do 2 ligi. My remisujemy a taki ROW Rybnik potrafi wygrywać z każdym....

  37. 17.05.14 21:22 tendragon

    @astra2: No jak chodzę na Stomil, a to juz ponad 20 lat to pierwszy raz widziałem żeby trener krzyknął do kibica w taki sposób. Każdy wie, że jest różnie raz sie wygrywa, raz przegrywa, a kibice podchodza do losów klubu bardzo emocjonalnie, więc uważam że trener sie chyba za bardzo napiął i zapomniał, na którym miejscu w tabeli jest druzyna, którą prowadzi. Zamiast krzyczec w kierunku trybun mógł krzyczeć na piłkarzy, może by nie przespali połowy meczu. Niestety ale całe widowisko wyglądało tak jakby nikt sobie nie zdawał sprawy z tego, że KURWA LECIMY Z LIGI i co to może oznaczać dla klubu!

  38. 17.05.14 21:13 Maniuś

    Co mnie najbardziej martwi to siła strzału normalnie masakra.Bucholc powinien rzucać z skrzydła juz z 20 metra przy Lini mi chodzi. bo wtedy Bucholc ma czas na powrót do obrony a skrzydłowy prawy może wejść do ataku i można atakować 3 .

  39. 17.05.14 20:57 astra2

    Bardzo fajnie oglądało się ten mecz, dużo emocji i na ławce i na trybunach. Żeby utrzymać się w lidze trzeba strzelać bramki. Wkurzają mnie Ci co krzyczą po nieudanym zagraniu, piłka to gra błędów, nie da się grać super cały mecz ( to jest I liga ), była walka....zabrakło I polowy. Graliśmy w 10 w pierwszej połowie, niestety Trzeciego dziś nie było, należało go zmienić wcześniej, trudno źle wszedł mecz, drużyna cierpi - trzeba zrobić zmianę. Dziś zabrakło soczystego strzały za 16, wiem ze to ciężką i łatwiej mówić ale częściej głowa do góry i szukać Warcholaka - ile razy ten "czołg " był wolny - raz mu podali i strzelił bramę. Cóż gramy dalej i dalej jesteśmy w grze, ale 1 kamyk..... Panie Trenerze - nie można tak reagować w kierunku trybun , bo ktoś Panu krzyknął i pogwizdał. Siedzą rodziny, sponsorzy, loża VIP a Pan Trener wyrzuca z siebie " pierd....się " - kopara mi opadła jak to usłyszałem. Jedziemy dalej - tylko Stomil OKS

  40. 17.05.14 20:05 mazinho

    Nie koniecznie 1:1 tylko ogólnie remis :), emocje poniosły

  41. 17.05.14 20:05 JeanPorr

    ja wiem, że takie rzeczy nie istnieją ale my to naprawdę mamy pecha... jak nie wjedziemy z piłką do bramki to nie strzelimy, słupki, spojenia albo pudła. W dodatku dzisiejsze sędziowanie... po czerwonej kartce za faul na Darmochwale, której oczywiście nie było przez moment doszło do mnie, że życzenia spadku Stomilowi, o których się mówi nie muszą być całkowicie wyssane z palca...

  42. 17.05.14 20:00 mazinho

    Szkoda bo można się było pokusić o 3 punkty . Sytuacja jest jaka jest teraz zostaje tylko nadzieja że Flota straci jutro punkty , najlepszy wynik by był 1:1. Jesteśmy cały czas w grze zostały 4 mecze i trzeba wierzyć w utrzymanie . PS nawet jak się nei uda to w przyszłym sezonie walczymy o awans do 1 ligi o ile kadra się nie posypie. SPW bądźmy optymistami !!!

  43. 17.05.14 19:51 JeanPorr

    ledwo mówię.... emocje w końcówce niebywałe... jednak trzeba przyznać, że sami jesteśmy sobie winni, nasza pozycja w tabeli jest skrupulatnie wypracowana naszą nieporadnością pod bramką przeciwnika. Trzy strzały głową obok bramki, wolej i spojenie Łukasika, Bzdęga strzelający w bramkarza z 10 metrów i to dwukrotnie. I tak to już trwa od kilku kolejek. Ciężko wierzyć w utrzymanie przy takiej skuteczności ale patrząc na wyniki innych spotkań to wszystko się może zdarzyć.

  44. 17.05.14 19:02 arek0311

    No i dupa już nic nie zależy od nas:(

Redakcja stomil.olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie stomil.olsztyn.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników.

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!