Artykuł

Stomil Olsztyn obchodzi 75 urodziny. Zapoznajcie się z historią Dumy Warmii!

15.07.20 00:00   em   14  

Stomil Olsztyn obchodzi 75 urodziny. Wszystkiego najlepszego Dumo Warmii! SPW! 15 lipca 2020 roku Stomil Olsztyn obchodzi 75. urodziny. To właśnie w rocznicę Bitwy pod Grunwaldem olsztyńska drużyna rozegrała swoje pierwsze historyczne spotkanie.

Olsztyn, który był zaledwie kilka miesięcy po wyzwoleniu z niemieckich rąk, powoli odradzał się do życia. Do obecnej stolicy regionu zjeżdżali Polacy z Kresów Wschodnich – z okolic Wilna, Grodna czy z Wołynia – a także z centralnej Polski, którzy mieli odbudowywać polskość tego miasta.

Oprócz ciężkiej pracy, naród szukał też rozrywki, a nie od dzisiaj wiadomo, że futbol to najprostsza i najprzyjemniejsza gra. Wystarczyło mieć piłkę i kawałek boiska. A takowe było w Olsztynie i to w bardzo dobrym stanie: w Lesie Miejskim za Jakubowem na nowo odkryto urodę Stadionu Leśnego. I to właśnie tam Stomil rozegrał swój pierwszy mecz.

To historyczne spotkanie rozegrano dokładnie w 535. rocznicę zwycięstwa nad Krzyżakami w bitwie pod Grunwaldem. Dzisiejszy Stomil zagrał wtedy pod nazwą... Warmiak, a rywalem był zespół złożony z kolejarzy, czyli obecna Warmia Olsztyn. Z kolei drużynę Stomilu tworzyli wtedy głównie pracownicy spółdzielczości spożywców „Społem”.

W ekipie Warmiaka zagrali (żródło: książka wydana na 70. lat Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej): Szydlik, Markowski, Drzała, Kazimierz Tippe, Robaszewski, Michalski, Władysław Tusznio, Tadeusz Osękowski, Tatarkiewicz, Tadeusz Abramski „Białowąs”, Chrzanowski, Jerzy Konecki, Prusik oraz Mikołajczyk. Głównym inicjatorem tego spotkania, które zakończyło się zwycięstwem rywali 2:1, był Tadeusz Abramski „Białowąs”.

Kilka dni później odbyło się walne zebranie klubu OKS Warmiak, a 1 października podjęto decyzję o zmianie nazwy na SKS Społem. Pierwszym prezesem klubu został Zygmunt Gornicki, a od października prezesem zarządu był Bohdan Korolewicz-Wilamowski.

Do następnej zmiany nazwy doszło w 1958 roku, kiedy to klub przyjął nazwę OKS (Olsztyński Klub Sportowy) Olsztyn. Po trzech latach OKS zdobył mistrzostwo okręgu i awansował do III ligi, ale przygoda na tym szczeblu rozgrywkowym, niestety, trwała bardzo krótko, bo olsztynianie zajęli ostatnie miejsce i spadli z ligi.

Przełom nastąpił wraz z powstaniem w stolicy regionu Olsztyńskiego Zakładu Opon Samochodowych (OZOS). Fabryka zapoczątkowała swoją działalność 8 października 1967 roku, a już pół roku później OKS Olsztyn przeszedł pod patronat państwowego przedsiębiorstwa. W marcu 1968 klub zmienił nazwę na OKS-OZOS, a prezesem został Władysław Leonhard, czyli naczelny dyrektor OZOS-u. Po trzech miesiącach Stomil grał już w III lidze, do której awansował razem z Polonią Pasłęk.

Olsztyńska drużyna grała na tym poziomie rozgrywkowym ze zmiennym szczęściem, ale w sezonie 1972/1973 zespół grający na boisku przy ul. Artyleryjskiej wywalczył historyczny awans do II ligi. I wtedy także oficjalnie zmieniono nazwę drużyny na OKS Stomil Olsztyn.

Stomil zakończył swój debiutancki sezon na drugoligowym szczeblu na 12. miejscu w tabeli z dorobkiem 27 punktów (dziesięć zwycięstw, siedem remisów i trzynaście porażek), a po drugim sezonie, niestety, spadł do III ligi. Drużynę prowadził wtedy 49-krotny reprezentant Polski Henryk Szczepański, a w olsztyńskim zespole grali m.in. Jan Mochola, Mirosław Tryba, Zbigniew Sosnowski, Bogusław Błachowski, Jan Perlejewski, Zbigniew Kubelski, Jerzy Osowski, Józef Przybysz, Bogdan Bujakiewicz, Tadeusz Misiak, Zbigniew i Janusz Kupcewiczowie, Rudolf Berger, Jacek Pobiedziński, Stanisław Adaszyński, Marian Szarmach czy Marek Szczech.

W kolejnych latach drużyna zajmowała czołowe miejsca w rozgrywkach trzecioligowych, a w międzyczasie olsztynianie przenieśli się na nowy obiekt przy obecnej Alei Piłsudskiego, wówczas noszącej nazwę alei Zwycięstwa. W 1988 roku Stomil ponownie awansował do II ligi, a najlepszym strzelcem zespołu był wtedy Marian Mierzejewski, który strzelił dla „Dumy Warmii” 13 goli.

Niestety, kolejna wizyta w drugoligowym towarzystwie znów trwała bardzo krótko... W powracającym po 13 latach do II ligi Stomilu nie zaszła kadrowa rewolucja. Co prawda, skład uzupełniło kilku doświadczonych zawodników podwyższających średnią wieku zespołu, ale z perspektywy czasu raczej trudno mówić, że te zmiany mogły zrobić różnicę na korzyść beniaminka. Trzon zespołu tworzyli wówczas tacy piłkarze, jak Bogdan Michalewski, Paweł Charbicki, Waldemar Ząbecki czy Jan Grabowski.

Stomil do II ligi powraca w 1991 roku i tym razem zespół nie tylko utrzymuje się w pierwszym sezonie (12. miejsce), ale rok później kończy rozgrywki na 5. miejscu. A w sezonie 1993/1994 następuje największy sukces klubu w całej jego historii: Bogusław Kaczmarek wprowadza Stomil Olsztyn do ekstraklasy!

Drużynę reprezentowali wtedy tacy piłkarze, jak: Jarosław Talik, Paweł Charbicki, Piotr Zajączkowski, Andrzej Biedrzycki, Tomasz Sokołowski, Sylwester Czereszewski, Sławomir Opaliński, Bogusław Oblewski, Bartosz Jurkowski, Andrzej Jankowski, Waldemar Ząbecki, Bogdan Michalewski, Dariusz Jackiewicz i Czesław Żukowski.

– W sezonie, który zakończyliśmy na piątym miejscu, graliśmy dobry futbol i zaczęto się z nami liczyć – wspomina Czesław Żukowski. – Przed następnym sezonem trener Kaczmarek postawił więc warunek, żebyśmy włączyli się do walki o awans do ekstraklasy. Nie zostało to jasno powiedziane, a trener odszedł do Zawiszy Bydgoszcz. Przyszedł do nas Stanisław Dawidczyński i nam poszło. Po pierwszej rundzie byliśmy w czubie tabeli (na drugim miejscu – red.), w przerwie zimowej wrócił „Bobo” Kaczmarek, no i pociągnął awans do końca. Wtedy zimą interesował nas już tylko awans...

W pierwszym roku gry w ekstraklasie piłkarze Stomilu Olsztyn do samego końca walczyli o utrzymanie. W ostatnim spotkaniu na własnym stadionie podopieczni Bogusława Kaczmarka przegrali 0:1 z Rakowem Częstochowa, ale szczęśliwy splot innych wyników sprawił, że Stomil jednak został na najwyższym szczeblu rozgrywek i... grał tam aż do 2002 roku! W kolejnym sezonie (1995/1996) Stomil zajął najwyższe miejsce w historii: drużyna prowadzona przez Ryszarda Polaka zakończyła rozgrywki ekstraklasy na 6. miejscu w tabeli.

– Mówi się, że to zespół stanowił siłę. Ja jednak miałem wtedy w drużynie także znaczących zawodników, takich jak m.in. Sylwester Czereszewski, Tomasz Sokołowski, Adam Zejer czy Rafał Kaczmarczyk – wspomina po latach Ryszard Polak.

I dodaje: – Kilku zawodników musi być wiodących, czyli takich, którzy potrafią pociągnąć zespół. A ja miałem też dobrego bramkarza Kazimierza Sidorczuka, trafił do nas także Arek Klimek, chociaż spodziewano się, że ten zawodnik zrobi większą karierę. Był jeszcze przecież Jacek Płuciennik. Bez takich indywidualności trudno sobie wyobrazić silny zespół w ekstraklasie...

Stomil spadł z ekstraklasy 27 kwietnia 2002 roku, po przegranym na własnym stadionie meczu 1:2 z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski. W tamtym spotkaniu zagrał m.in. Artur Januszewski (wychowanek Startu Działdowo, a później piłkarz Warmii Olsztyn). – Szkoda, że skończyło się to spadkiem, choć bardziej wynikało to z kłopotów organizacyjnych klubu niż z tego, co działo się na boisku – pokreśla po latach Januszewski. – Bardzo dobrze wspominam Stomil. Atmosfera była znakomita, szatnia trzymała się razem, było czasami ciężko i biednie, ale szliśmy do przodu. Nikt nie miał do siebie pretensji. Jechaliśmy na jednym wózku i ciągnęliśmy go w jedną stronę, to było zresztą widać na boisku.

Rok później Stomil spada również z II ligi, zajmując ostatnie miejsce w tabeli. Zespół przez rok nie występuje w żadnej lidze, a w sezonie 2004/2005 klub OKP Warmia i Mazury (powstały z zespołu Stomilu II Olsztyn oraz grup juniorskich Stomilu) zmienia nazwę na OKS 1945 Olsztyn, o którą walczyli najwierniejsi fanatycy Stomilu. Na takie rozwiązanie przystają kibice Dumy Warmii, którzy ponownie zaczynają wspierać dopingiem olsztyńskich piłkarzy.

Po pierwszym sezonie gry w III lidze, olsztynianie spadli do IV ligi, ale powrót nastąpił w sezonie 2006/2007. Stomil zajął wtedy piąte miejsce w III lidze, ale – dzięki reorganizacji rozgrywek – przystąpił od nowego sezonu do II ligi (trzeci poziom rozgrywkowy). Cały czas fanatycy Stomilu walczyli o powrót do jedynej słusznej nazwy klubu. Zapowiedzi klubowych działaczy stały się faktem i w czwartek, 16 lutego 2012 r., o godz. 17:13 OKS 1945 Olsztyn oficjalnie powrócił do nazwy Stomil Olsztyn! Pod siedzibą klubu zmianę nazwy chóralnymi śpiewami oraz spontanicznym pokazem ultras świętowało ponad dwustu kibiców! W sezonie 2011/2012 podopieczni Zbigniewa Kaczmarka zajęli drugie miejsce w tabeli i tym samym awansowali do I ligi. No i na bezpośrednim zapleczu Ekstraklasy występują do tej pory.

Stomil wychował wielu wybitnych reprezentantów Polski. To w Olsztynie pierwsze seniorskie kroki stawiali Jarosław Bako, Adam Zejer czy Sylwester Czeresewski, a swoje epizody w drużynie mieli także inni reprezentacji kraju, jak Janusz Kupcewicz czy Adrian Mierzejewski.

W 1974 roku Stomil Olsztyn zdobył mistrzostwo Polski juniorów. W finale drużyna prowadzona przez Jerzego Masztalera i Jerzego Budziłka pokonała 2:0 Szombierki Bytom, a tamten „złoty” zespół tworzyli: Marek Szczech, Marian Włodarczyk, Jan Ful, Adam Mituniewicz, Wojciech Lubieniecki, Zbigniew Kubelski, Lech Pawlus, Jacek Pobiedziński, Sławomir Masztaler, Krzysztof Zieliński, Ryszard Muszyński, Tadeusz Szawerdak, Zbigniew Mańko, Wojciech Głowacki oraz Ireneusz Kacperski.

Rok temu Stomil w swoje 74. urodziny zmienił właściciela. Klub od miasta nabył Michał Brański (m.in. właściciel Wirtualnej Polski).

W związku z pandemią koronawirusa klub został zmuszony przełożyć imprezy jubileuszowe na sezon 2020/2021, który startuje już w sierpniu. 

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Zobacz także:

Tagi: Stomil Olsztyn


Komentarze

  1. 15.07.20 19:05 Owsian

    Ustawka na 0-0. Nie ma co oglądać 2 połowy. Wyszli poklepać w kole.

  2. 15.07.20 18:51 czeliniak

    Ale kurwa dno, marazm, dni, marazm, bez żadnej sytuacji bramkowej oni chcą strzelić bramkę, kurwa chyba swojaka. Wywalić na zbity pysk prezesa, dyrektora sportowego, trenerów, 95% piłkarzy i zacząć od nowa, bo tu nie ma co dalej tego ciągnąć, gorzej to wygląda niż za zająca, kiedy w końcu uśmiechnie się do nas szczęście i w końcu człowiek nie będzie się wstydził ogladajac grę swojego ukochanego zespołu.

  3. 15.07.20 17:43 Owsian

    Albo mecz kupiony albo sabotaż i dywersja. Szota Bondarenko i Teclaw w wyjściowym składzie to gra w 8. claw

  4. 15.07.20 17:29 momo2525

    Po składzie wnoszę że będzie w plecy !!

  5. 15.07.20 14:32 Adaśko

    Co najmniej dwustu lat Stomilu mój!

  6. 15.07.20 13:17 Tiger

    100 lat to za mało bo to raptem tylko 25 lat zostało a do tego czasy mamy niepewne. Trzeba życzyć minimum 200 lat a jeszcze lepiej po prostu długowieczności i nieśmiertelności dla przyszłych pokoleń. Na dalsze lata dużo zdrowia i po prostu normalności z czym w przeszłości i obecnie były niejednokrotnie problemy. A na dzisiaj tylko 3 pkt Dumo Warmii!

  7. 15.07.20 12:37 zjs

    Rocznicę trzeba uczcić w Niepołomicach .

  8. 15.07.20 12:31 Piekarz/OKS

    SPW! Forza OKS!

  9. 15.07.20 12:24 czerkasow

    Jagiellonia przesłała życzenia, czy.zapomnieli?

  10. 15.07.20 11:34 Stomilowcy oksi

    Sto lat 💙

  11. 15.07.20 10:58 DJKS

    💯 lat dla Stomilu! Oby ta stomilowska tożsamość zawsze była. No i czekam na zwycięstwo z Puszczą w tym szczególnym dniu!

  12. 15.07.20 08:05 THE CORE

    Dzięki za ten artykuł. Okoliczności spadków, awansów i "utrzymań" mogły by posłużyć za scenariusz dobrego serialu. Moim zdaniem doprecyzować okoliczności pierwszego awansu do 2 ligi, bo z artykułu wygląda, że wygraliśmy 3 ligę i tyle. Tymczasem wówczas w Polsce było 17 województw i tylko 3 z nich nie miały żadnego przedstawiciela w rozgrywkach 1 lub 2 ligi. Oprócz Olsztyna były to Białystok i Zielona Góra. A że PZPN po sukcesach kadry na Olimpiadzie w Monachium postanowił powiększyć 2 ligę do 32 drużyn (w 2 grupach) to przyznał "dzikie karty" najlepszym zespołom z tych 3 województw. I tak awans wywalczyły Lechia Zielona Góra (z 9 miejsca; spadła z 2 ligi po roku) i Włókniarz Białystok (awans z 9 miejsca, spadek po roku). Gdzie była wówczas Jagiellonia? w 4 lidze :). Stomil "awansował" z 7 miejsca, ale jako jedyny z tych drużyn utrzymał się w 2 lidze. Niestety, tylko przez 2 lata. Okoliczności spadku to już temat na inny artykuł... :)

  13. 15.07.20 07:56 Aneta Kaminska

    Oks!!

  14. 15.07.20 07:32 marduk

    Stomil!

Redakcja stomil.olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie stomil.olsztyn.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników.

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!