OKS Stomil
on-line
Prezentujemy wpis Roberta Knothe - prezesa fundacji Akademia Sportu Stomil Olsztyn, który ukazał się na oficjalnym koncie facebook fundacji.
Treść oryginalna:
"W ostatnim czasie przyszło wiele zapytań od rodziców i dzieci. Jest początek roku szkolonego, a co za tym idzie nabory do Akademii i szkółek piłkarskich. Czytając sporo wiadomości prywatnych na FP Akademii widzę, że nie wszyscy rodzice maja świadomość czy dziecko gra w Stomilu czy nie.
Jest kilka podmiotów w naszym mieście zajmujących się szkoleniem jak i zabawą z dziećmi. Jest wolny rynek i każdy ma prawo do własnej działalności. Dzięki temu rodzice mają wybór i mogą świadomie podjąć decyzję gdzie ich dziecko będzie uczęszczało. W przypadku szkółek piłkarskich takich jak Czereś Sport czy Naki wszystko jest jasne i przejrzyste. Zostały zbudowane przez doświadczonych zawodników, którzy stworzyli markę pod swoim nazwiskiem. Są jednak szkółki, które dzięki zabiegom graficznym, tekstowym mogą wprowadzić w błąd część rodziców. Przykładem jest Fundacja Stomil zarejestrowana przez Kubę Dujko-Domańskiego pod nazwą "Fundacja Stomil" http://www.krs-online.com.pl/fundacja-stomil-krs-8827685.html , AP Stomil Olsztyn oraz KKP Stomilanki http://www.krs-online.com.pl/kobiecy-klub-pilkarski-stomil-olsztyn-krs-1759163.html - tutaj ciekawostką jest fakt że chłopcy grają w kobiecym klubie. Obie działalności są pod jednym NIP.
Poniżej przedstawiam znaki graficzne opisanych podmiotów, które nie mają nic wspólnego ze Stomilem. Dlaczego korzystają z nazwy Stomil lub mają łudząco podobne herby nie nam jest to oceniać. Nie mam żadnych praw jako prezes Fundacji Akademii Sportu do znaku i nazwy ale ma klub, który będzie próbował uregulować te sprawy.
Groteskową sytuacją jest fakt, że na stronie fundacjastomil widnieją zdjęcia trenerów w koszulkach klubowych i logo firmy Budimex, który nie jest ich sponsorem. Dodatkowo zdjęcia dzieci w koszulkach z herbem Stomilu, do których fundacja Pana Kuby nie ma żadnych praw.
Fundacja nie prowadzi na dzień dzisiejszy żadnych rozmów z opisanymi szkółkami piłkarskimi. Próbowaliśmy się porozumieć się z panem Kubą Dujko-Domańskim, ale jak widać nie doszło do porozumienia.
Mam nadzieję, że podane informację pomogą Państwu w podjęciu słusznej i świadomej decyzji do której Akademii, szkółki zapisać córkę czy syna.
Wybierając naszą Akademię i zapisując swoje dzieci uchronicie się państwo przed dużymi kosztami związanymi z przeniesieniem dziecka do Stomilu. Czym dłużej dziecko będzie uczęszczało na treningi do podmiotu X tym większe są to koszty. Ostatnio do Stomilu przeszło dwóch zawodników z Olsztynka, rodzicie mimo płaconych składek musieli zapłacić za przejście odpowiednio 800 i 1600 złotych.
W tym miejscu chciałem dodać, że opłaty nie są wymyślone i narzucone przez właścicieli szkółek i Akademii a przez przepisy i uregulowania związku.
Mimo wielu lat zawirowań w klubie mam nadzieję, że nasza Akademia wspólnie z Klubem Stomil Olsztyn oraz Socios Stomil będzie dobrze kształciła młodych zawodników.
Nasz wpis nie miał na celu oczerniania kogokolwiek, ale pokazanie stanu faktycznego. Jeżeli mamy budować mocny Stomil złożony z młodzieży która trenuje w naszej Akademii musimy tworzyć to od Akademii która jest fundamentem przyszłościowym klubu".
ZAPRASZAMY DO ZAPISYWANIA SWOICH DZIECI DO PRAWDZIWEGO STOMILU, CZYLI FUNDACJI AKADEMIA SPORTU STOMILU OLSZTYN!
18.09.17 08:25 Dyrektor OKS 1945
nikt nie odpisuje bo nie wie czy prawda jest niewygodna gdzie są zwolennicy prezesa co wszystko wiedzą o jego pracy nagle milczą podejrzane i obeznany w przepisach radca prawny czerstwiakow też milczy a zwykle wszystko komentuje o co chodzi
16.09.17 22:44 Dyrektor OKS 1945
mam pytanie czy to nie borowicz organizował te turnieje na uranii dla dzieci z tej akademii odpowiedz ktoś
16.09.17 20:52 jacekoks
Bardzo dobre oświadczenie, uważam że trochę za píźno ale lepiej późno niż wcale. Proponuję akcję marketingową #STOMIL JEST TYLKO JEDEN
16.09.17 17:39 tommy1976
Sytuacja musi być jak najbardziej unormowana, ale chyba to nie jest takie proste jak jest opisane...Jeśli prawo do nazwy i znaku ma OKS STOMIL, a pozostałe nie, to dlaczego nikt np nie dochodzi tego w sądzie, nie oczekuje odszkodowania itp? Skoro np AP STOMIL, używa tej nazwy i nie ponosi konsekwencji tzn że coś jest nie tak. Wypowiedział się prezes Knothe, a dobrze by było żeby głos zabrał też np Maleszewski z AP. Jestem po stronie OKS, ale wydaje mi się że ta sprawa może się szybko nie skończyć
16.09.17 15:09 F.R.T.
Bardzo dobrze !! Kolejna cegiełka do uregulowania !!