96' Koniec meczu. Stomil przegrał 0:2. Jesteśmy w strefie spadkowej.
91' W doliczonym czasie gry ŁKS II zdobywa drugą bramkę. Autorem gola Anton Fase. 1984
81' Bartosz Florek strzela, ale bramkarz ŁKS-u pewnie broni. 1
79' Podwójna zmiana w Stomilu. Na boisku weszli: Daniel Pietraszkiewicz oraz Bartosz Florek. Zeszli: Hubert Krawczun i Michał Karlikowski. 1
73' Poprzeczka ratuje Stomil od utraty drugiego gola. 1984

Artykuł

Bartosz Tarachulski. Fot. Łukasz Kozłowski

Bartosz Tarachulski. Fot. Łukasz Kozłowski

Konferencja prasowa po meczu ŁKS II Łódź - Stomil Olsztyn 2:0

04.03.24 20:01   kyn   7  

Stomil Olsztyn przegrał na wyjeździe 0:2 z ŁKS-em II Łódź. Po meczu odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obydwu zespołów.

Bartosz Tarachulski, trener Stomilu:
- Niestety ponieśliśmy porażkę. Liczyliśmy bardzo na zwycięstwo w tym meczu. Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Mieliśmy mecz pod absolutną kontrolą, stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Niestety zabrakło skuteczności. W szatni powiedzieliśmy sobie, by tak samo kontynuować tę dobrą grę w drugiej połowie. Niestety brak odpowiedzialności jednego zawodnika (Filip Laskowski - red.) spowodował, że od 60. minuty graliśmy w osłabieniu i ŁKS przejął inicjatywę, zdobył dwie bramki i w konsekwencji przegraliśmy mecz.

Bartosz Kankowski (TVP 3 Łódź): Czerwona kartka to był decydujący moment w tym spotkaniu?
- Na pewno tak. W ciągu jednej minuty mój zawodnik dostał dwie żółte kartki, szczególnie mam pretensje o tę pierwszą, za dyskusje z arbitrem. Niedopuszczalne zachowanie, nie toleruję tego i mam nadzieję, że już żaden z zawodników, do końca sezonu, nie popełni takiego błędu.

Krzysztof Sawicki (Telewizja Toya): Wasza pozycja w tabeli, patrząc na jej układ, może nie jest do końca aż taka zła?
- Wiemy, w którym miejscu jesteśmy na chwilę obecną. Zajmujemy spadkową pozycję. Musimy jak najszybciej zacząć wygrywać, zdobywać punkty, żeby piąć się w tabeli. Musimy wszystko zrobić, żeby w następnym meczu zaprezentować się lepiej i przede wszystkim wygrać spotkanie u siebie i rozpocząć jakąś serię, to być może, będziemy myśleć o czymś innym. Na chwilę obecną musimy zrobić wszystko, by widmo spadku jak najszybciej oddalić.

Andrzej Ukleja (stomil.olsztyn.pl): Z zespołem nie przyjechał trener motoryczny, tylko jego asystent, czym to jest spowodowane, bo wiemy, że nie był w Dubaju?
- Mamy tak, że mamy dwóch trenerów motorycznych, jeden zawsze będzie z nami na mecz jechał, dzisiaj był Szymon (Dujko-Domański) z nami, Igora (Ihor Berezowśkyj red.) nie było.

Andrzej Ukleja (stomil.olsztyn.pl): Po kontuzji wraca Łukasz Szramowski, który nie grał od meczu z ŁKS-em Łomża, a był w składzie, natomiast nowy nabytek, Kentaro Arai nie został powołany do składu?
- Jeśli chodzi o Szramowskiego, miał poważną kontuzję, powoli dochodzi do formy, czas pracuje na jego korzyść i mam nadzieję, że będziemy mieli pożytek z tego zawodnika. Kentaro krótki czas z nami trenował, dopiero poznaje zespół, więc tu jeszcze chwilę musieliśmy mu dać. Na ten mecz nie został zabrany, ale pomoże w dalszej części sezonu.

Andrzej Ukleja (stomil.olsztyn.pl): Czym spowodowane były zmiany i czemu były tak późno, jeśli musimy gonić wynik?
- Pierwsza zmiana - wszedł Michal Bezpalec, bo wynik był w miarę korzystny, a graliśmy w osłabieniu, także przeszliśmy na system 1-5-3-1 i potrzebowaliśmy w środku zawodnika, który będzie utrzymywał grę. Natomiast w momencie, kiedy straciliśmy bramkę, nie mieliśmy czego bronić, to zdecydowałem się na wpuszczenie dwóch ofensywnych zawodników, czyli Bartosza Florka i Daniela Pietraszkiewicza. Stworzyliśmy sobie jedną sytuację, mogliśmy wyrównać, no niestety bramkarz ŁKS-u obronił.

Marcin Pogorzała (trener ŁKS-u):
- Bardzo nas cieszą te trzy punkty. Duże gratulacje dla drużyny, bo to był bardzo ważny dla nas mecz. Ogólnie mówiąc, nie jesteśmy z niego jakoś bardzo zadowoleni, przede wszystkim z tego, jak weszliśmy w ten mecz i jak zagraliśmy pierwszą połowę. Lepsze funkcjonowanie mentalne, jedna korekta i przede wszystkim dobre zmiany zawodników dały nam efekt w postaci zwycięstwa, które mogło być i nawet bardziej okazałe, ale to jest taka liga, że w tym meczu mogliśmy wygrać i 4-5:0, a przy minimalnie troszkę innym przebiegu tego meczu, to mogliśmy go również przegrać, gdyby Stomil był skuteczniejszy, np w pierwszej połowie, więc bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa, ale czeka nas dogłębna analiza. Generalnie Stomil to nie jest jakiś przyjemny rywal, grając w takiej strukturze, która sprzyja bezpośredniej grze, czyli dwóch napastników silnych, musieliśmy być na to przygotowani. Oczywiście swój plan mieliśmy, trochę brakowało nam lepszej organizacji w pressingu i to w przerwie zmieniliśmy i wyglądało to nieco lepiej. natomiast są takie mecze, w których jeden, indywidualny błysk ten mecz po prostu otwiera, tak się stało, gdy wywalczyliśmy rzut karny, niestety niewykorzystany. Bramka pomogła spokojniej w tym meczy funkcjonować.

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Więcej informacji o meczu:

Tagi: Stomil Olsztyn, ŁKS II Łódź, Bartosz Tarachulski, Marcin Pogarzała, II liga, komentarz po meczu, konferencja prasowa



Komentarze

  1. 05.03.24 18:10 Ave Stomil

    Jak mogą być c tak fatalnie wykonywane stałe fragmenty gry oni robią to na odpierdol za kare czy co ? Po co dwóch gości do wybijania różnego

  2. 04.03.24 22:14 THE CORE

    Kentaro Arai nie pojechał bo jeszcze nie poznał drużyny. A co robił na testach? Sudoku? Widziałem go w niedzielę na starówce więc w tym tempie drużynę pozna w czerwcu. W sam raz na 3 ligę. Ale spoko, czekam na dosłownie jeden dokument i będzie ok.

  3. 04.03.24 21:52 Kot

    Dobre pytania od Andrzeja.

  4. 04.03.24 21:25 Realista

    Jeżeli klub chce traktować poważnie kibiców to laskowski powinien grać w rezerwach, nie można głupimi akcjami osłabiać drużyny która walczy o utrzymanie,

  5. 04.03.24 21:21 No 1

    Ciekawe czy jeszcze pogra u ciebie Sabotazysta laskowski .Ci zapisze na CV spadek do 3 ligi.Stawiaj jeszcze na niego wiecej .Hehehehe

  6. 04.03.24 20:58 Realista

    Tarachulski też zrezygnuje z trenowania po kilku słabych spotkaniach nie będzie chciał mieć w CV spadku z 2 ligi do 3 ligi

  7. 04.03.24 20:26 Yogi baboo

    Trenerze co tak pesymistycznie ....więcej optymizmu 😂😂😂🤣🤬🤬

Redakcja stomil.olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie stomil.olsztyn.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników.

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!