OKS Stomil
on-line
Początkowo chciałem wyjątkowo zrezygnować z wtorkowego tekstu. Wszystko z racji urlopu. Potem chciałem napisać o sytuacji zespołu rezerw Stomilu, bo w pierwszym zespole cisza... A dzisiaj po godzinie piętnastej zdecydowałem, że napiszę o dwóch ostatnich tematach, bo przecież co porabiam w dni wolne pisać nie będę... Choć to byłby wtedy bardzo optymistyczny i pogodny tekst.
Największym problemem Stomilu Olsztyn w tym momencie jest to, że walne odbędzie się dopiero w następnym tygodniu. Dni lecą, uciekają, a w klubie cisza... Oczywiście jak padają pytania oficjalnie, bo nieoficjalnie jest wyczuwalny duży niepokój...
Piłkarze nie mają gdzie trenować. Generalnie większość ma kontrakty do 30 czerwca, więc obowiązkowo muszą stawić się na pierwszych zajęciach, ale... czy wstawią się 1 lipca to nie wiadomo, bo tylko kilku zawodników ma ważne kontrakty na dłużej. Sparing odwołany. Klub oficjalnie nie podaje dlaczego, ale co bystrzy kibice domyślają się powodów. Wyobrażacie sobie ten sparing w sobotę? To lepiej zaoszczędzić koszta podróży, odłożyć tą sumę i zainwestować zdecydowanie lepiej. Większość myśli co przyniesie przyszłość, nikomu się nie uśmiecha ryzykować zdrowia jak może nie być od lipca w klubie. To tak jakby komuś dwa dni przed planową operacją kazać iść w miasto na balety.
Pozostaje nam w sumie nic innego jak tylko czekać na ostatni dzień czerwca...
W sobotę rezerwy Stomilu zagrają ostatnie spotkanie IV ligi. Awansu do III ligi nie będzie. Złożyło się na to wiele czynników. Nie tylko osoba trenera Michała Alancewicza.
W zespole jest strasznie duża rotacja... jak dla mnie za duża, na którą trener Alancewicz nie ma wpływu. Szczególnie pod koniec sezonu, gdy z pierwszego zespołu nie wszyscy już mogą grać, są pauzy za żółte kartki, pojawiają się kontuzje, zawodnicy z pierwszego zespołu mają wakacje... Przez większość czasu w zespole grali piłkarze, którzy w jednym tygodniu grali w juniorach, a tydzień później jechali na mecz IV ligi.
Było także dużo zawodników, którzy musieli grać w rezerwach jak ja to nazywam za karę. Nie łapali się do meczowej osiemnastki pierwszego zespołu, a potem musieli grać w IV lidze, choć rundę wcześniej grali na boiskach III ligi... Efekt? Prezentowali się średnio, choć to pewnie wszystko siedziało w głowach, bo przecież w III lidze byli wyróżniającymi się piłkarzami.
Brak boiska do gry. Tak, tak... Ile można grać na Dajtkach, na sztucznej murawie? Jak była okazja to w klubie z miłą chęcią korzystali z okazji, żeby zagrać w roli gospodarza na wyjeździe. Tak jak w meczu z Warmiakiem Łukta. Efekt? W łeb.
Czasami miałem wrażenie, że drużyna rezerw jest taka trochę przez nikogo niechciana. Mogę podać kilka przykładów, że spotkanie mogło się nie odbyć. I dopiero byłby wstyd... A wiecie, że zespół nie ma kierownika z prawdziwego zdarzenia? Ktoś inny liczy kartki, ktoś inny zajmuje się zamawianiem autokaru na wyjazd, a jeszcze ktoś inny (akurat tutaj te osoby robią to z grzeczności) wypisuje w meczu skład i kartki na zmiany.
I taki zespół wyobrażacie sobie na boiskach III ligi? Ja nie...
25.06.14 20:23 czerkasow
Aż serce się kraje, jak dawnych Stomilowców się traktuje ...
25.06.14 12:08 Bart_OKS
Te cale towarzystwo wzajemnej adoracji do wymiany! 100%-od sekretarki przez kierownika do prezesa. Kazdy tam bierze udzial wtym zlym procederza niszczenia naszego ukochanego klubu! Tam reka reke myje. Wyjeebaac tych darmozjadów i zacząć wszystko od nowa. SPW!
24.06.14 21:21 (S)ebek
A mały Olsztynek będzie krążył już po 3 lidze..! :) zapewne ściągnie połowę Naszych (bo blisko..) a sponsor strategiczny puka do drzwi Olimpii! Maja stadion,murawę i 3 boiska treningowe! Dlaczego tam można..?
24.06.14 20:27 1945
Od lat jest z tym problem. Mianowicie dzialacze traktuja kibicow jako zlo konieczne. Mamy przychodzic tlumnie i placic za drogie bilety. Ale zeby chociaz zwykly wywiad prezes Emilowi udzielil, czy jakiekolwiek informacje transferowe, badz powod odwolania sparingu, to juz jest kosmiczny problem. Zadanie nr jeden dla nas kibicow, to przyjsc wszyscy na walne i jako pierwszy wniosek wcisnac miejsce w nowym zarzadzie dla przedstawiciela stowarzyszenia kibicow. Zastrzec brak mozliwosci go odwolanie przez Prezesa. Musimy miec swojego czlowieka w klubie, by zaczac wplywac na kierunek w ktorym ma zmierzac Stomil. Nie chcemy szrotu z zagranicy, tylko chlopakow zwiazanych z regionem, to musimy pierwsi wiedziec o celach transferowych w klubie. Prezes spotyka sie z Grzymowiczem w temacie dotacji czy stadionu, to musi byc tam osoba od nas. Prezes bedzie zadluzac klub, jak 10 prezesow przed nim, to musi byc osoba, ktora ma wglad do papierow finansowych klubu. Klub dziala jako stowarzyszenie i jest nasz "kibicow". Pora w koncu to uswiadomic osobom, ktore cale zycie kreca sie wokol klubu i ktore maja prywatne priorytety, przeciwne priorytetom kibicow.
24.06.14 18:06 Emilozo
Czyli, co w czwartek i w piątek treningi odbędą się w Kortowie?
24.06.14 17:57 kilabez
Z tym brakiem miejsca do trenowania bym nie przesadzał... trenowali i trenują na Kortowie
24.06.14 17:42 SNICKERS
Mam takie wrażenie, że zarządowi jakby było nie na rękę utrzymanie się w I lidze.