Relacja z meczu Błękitni Orneta - OKS II Stomilowcy Olsztyn

OKS II Stomilowcy Olsztyn wygrali 4:1 w Ornecie. Wynik po pierwszej połowie nie był jednak optymistyczny, Stomilowcy przegrywali 0:1. Drugie 45 minut wystarczyło, żeby Stomilowcy strzelili cztery bramki i świętowali kolejne zwycięstwo w lidze.

Na prowadzenie Błękitnych Orneta wyprowadził Wojciech Sylwester, głową z bliskiej odległości skierował piłkę do bramki bronionej przez Rafała Miarę. Do tego czasu żadna drużyna nie stworzyła sobie stuprocentowej sytuacji.

W drugiej połowie do gry wzięli się podopieczni Dariusza Maleszewskiego. W 51 minucie rzut karny wywalczył Maciej Szostek i sam poszkodowany wykorzystał "jedenastkę". Byłą to już jego piąta bramka w rundzie wiosennej. Kolejne bramki dorzucili Piotr Żurawel, Bogdan Miłkowski oraz Tomasz Laskowski.

em

Święta Wielkanocne sprawiły, że już w piątek Stomilowcy rozegrają ligowe spotkanie. Podopieczni Dariusza Maleszewskiego zagrają z Błękitnymi Orneta. Początek spotkania o godz. 17:00.

Do busa nie będą mogli wsiąść Mateusz Różowicz oraz Michał Ruszkiewicz. Obydwaj pauzują za nadmiar żółtych kartek, jakie zobaczyli na boiskach IV ligi. - To czas dla rezerwowych, którzy doskonale wiedzą, że muszą teraz powalczyć o wyjściowy skład - mówi trener OKS II - Dariusz Maleszewski.

Błękitni Orneta są najgorszą drużyną ligi w rundzie wiosennej. Nie zdobyli do tej pory żadnego punktu. W ostatnim meczu Błękitni byli blisko wywalczenia chociażby remisu, bo prowadzili w Pasymiu 2:0, ale ostatecznie przegrali 2:3.

Stomilowcy w ostatnim meczu wywalczyli ważne trzy punkty w Nidzicy. Zdecydowanym faworytem spotkania są olsztyńscy piłkarze i każdy inny wynik niż dwubramkowe zwycięstwo będzie niespodzianką.

Rok temu przed świętami Stomilowcy jeszcze w lidze okręgowej także rozgrywali mecz w piątek. Wygrali wtedy na Dajtkach z Victorią Bartoszyce 4:0

em