OKS Stomil
on-line
Od wczoraj piłkarzami OKS-u nie są już Zbigniew Małkowski i Marcin Wincel. Tych dwóch zawodników zarząd klubu skłonił do rozwiązania kontraktów, ponieważ klubu w nowym sezonie nie będzie stać na ich utrzymanie. Prezes klubu Grzegorz Koprucki podkreśla, że póki co nadal nie widać perspektyw rozwoju dla piłki nożnej w Olsztynie i życie na kredyt mogłoby w przyszłości wpędzić klub w niezłe tarapaty. Wiele wskazuje na to, że w sezonie 2009/2010 OKS będzie dysponował budżetem aż o 70% niższym niż w sezonie 2008/2009! W zeszłym roku budżet wynosił 1,4 mln zł (z czego 500 tys. zł poszło na spłatę zadłużenia). Tak mocno okrojony budżet jest efektem radykalnych cięć wydatków na klub przez głównego sponsora strategicznego Grupę DBK. Prezes Koprucki nie ukrywa, że budżet na nowy sezon będzie trzeba dopiąć poprzez sprzedaż najlepszych zawodników oraz renegocjacje aktualnie obowiązaujących kontraktów.
Źródło: Gazeta Olsztyńska
03.07.09 14:20 MietekLaweciarz
no cóż nie wiem czy 420000 zl starczy na porządną grę się w II lidze(czy to tylko pieniądze na sezon letni są?), bo tyle będzie klub miał, może przez zimę uda się coś Prezesowi osiągnąć w sprawach finansowych, niestety o awansie nie ma oc marzyć, ale póki co sprawa nie jest przesądzona może mimo tego piłkarze będą grali na zadowalającym poziomie i zastanawia mnie to czy na trybuny ich gra będzie przyciągała czy tylko Nasi przeciwnicy.
03.07.09 09:47 Major
Można zrobić awans, nabrać kredytów, pożyczek - ściągnąć piłkarzy z całej Polski i pójść drogą łomżyńską... Można też latami grać w jednej lidze i powoli stabilizować sytuację w klubie - jak chociażby Podbeskidzie w I. lidze. Ich stać na zaplecze ekstraklasy, nas jeszcze nie, a to że obiecał - no cóż... Aktualnie tylko idiota mógłby zainwestować w dużą piłkę w Olsztynie, wszystko przez "przyjazny" inwestycjom ratusz.
03.07.09 09:19 czerkasow
Taaaa, Koprucki profesjonalista :). Awans też obiecał :)
03.07.09 09:02 Major
Myślę, że Koprucki zachował się profesjonalnie - zaraz po rozpoczęciu okienka transferowego powiedział wprost zawodnikom, że klubu aktualnie na nich nie stać, bo przecież nie sposób obiecać jest komuś gruszki na wierzbie. Szkoda, że odchodzą, no ale cóż, na razie wszystko wskazuje na to, że Budziłek będzie musiał zbudować drużynę od nowa.
03.07.09 08:56 rysio1945
Wincel... hm... żadna strata... nic nie grał, a kasiora spływała na konto... Z. Małkowski w bramce dobry, ale... mamy Iwanowskiego :) więc spokojnie ...
03.07.09 08:49 Saymon
Wincel nawet gdy gral niczym szczegolnym sie nie wyroznial.. Za Malkowskiego do bramki wroci Iwanowski - oslabienie jesli juz to niewielkie.
03.07.09 08:32 ishtar69
lol dobre podejście. Tak samo myśleli w Łomży "Są młodsi - lepsi. Dajmy im pograć" a pózniej dostali 108 bramek w sezonie :D
03.07.09 08:08 intertrans
i bardzo dobrze ,pseudo gwiazdy ,szczególnie Wincel i jego pomoc w awansie ,zagrał ze 2 mecz może-szacunek:) Małkowski niech się buja po kopalniach są młodsi wcale nie gorsi