Relacja z meczu Orlęta Reszel - OKS II Stomilowcy Olsztyn

Wygrana z outsiderem

2009/2010 - Liga okręgowa Reszel
Kopernika 12, 11-440 Reszel
Orlęta Reszel 2:5 OKS II Stomilowcy Olsztyn
1:3
44' Grzegorz Kuszczak
89' Antoni Bondar
Bramki Marcin Bender 19'
Karol Węcławek (s) 30'
Piotr Głowacki 36'
Mateusz Różowicz 48'
Łukasz Krasiński 65'
kartki
Bramki Orlęta Reszel: Karol Węcławek - Paweł Bieluń, Andrzej Kłosowski, Arkadiusz Klimko, Grzegorz Kuszczak, Cezary Ślązak (70 Sławomir Rybkiewicz), Mateusz Zaleśkiewicz (46 Antoni Bondar), Marcin Rojek (81 A.Stachurski), Patryk Wiensław, Artur Kacprzycki (46 Patryk Szewczyk), Kamil Jankiewicz.
OKS II Stomilowcy Olsztyn:
Szczegóły Sędzia:
Widzów:

Relacja

Stomilowcy do Reszla pojechali w roli faworyta, z której wywiązali się bez zarzutu. Druga drużyna OKS-u rozbiła w Reszlu miejscowe Orlęta aż 5:2.

Worek z bramkami rozwiązał się w 19 min. kiedy precyzyjnym strzałem popisał się Marcin Bender. W 30 min. było już 2:0. Tym razem dobrej akcji Pawła Kaszubskiego nie potrafił wykończyć żaden ze Stomilowców, jednak wyręczył ich bramkarz gospodarzy, który tak niefortunnie interweniował, że wrzucił sobie piłkę do bramki. W 36 min. znowu negatywnym bohaterem okazał się bramkarz Orląt, który w sytuacji sam na sam sfaulował zawodnika Stomilowców. Sędzia nie mając wątpliwości wskazał na wapno. Wykonawcą był Piotr Głowacki. Jego strzał obronił jednak golkiper z Reszla, ale po chwili okazało się, że zbyt wcześnie wykonał ruch w kierunku piłki i arbiter nakazał powtórzenie jedenastki. Za drugim razem Głowacki już się nie pomylił i olsztynianie prowadzili już 3:0. Jeszcze przed przerwą zawodnicy gospodarzy zdołali strzelić bramkę na 1:3. Było to w 44 min.

Drugą połowę dobrze zaczęli goście. W 48 min. na 4:1 dla Stomilowców podwyższył Mateusz Różowicz, który na co dzień występuje w pierwszej drużynie. W 65 min. piątą bramkę dla Stomilowców zdobył Łukasz Krasiński, który wykończył świetne podanie Marcina Bendera. Warto dodać, że Krasiński ledwo dwie minuty wcześniej pojawił się na boisku zmieniając Łukasza Sosnę. W końcówce spotkania rozmiary porażki zmnieszył Bondar, który wykorzystał niefrasobliwość naszej linii obronnej i drobny błąd naszego bramkarza.

"Jestem bardzo zadowo zarówno z wyniku jak i z gry chłopaków. Mogliśmy wygrać dużo wyżej, stwarzaliśmy sobie dużo sytuacji a z minuty na minutę co raz bardziej nerwowo grający gospodarze nie potrafili nam tak naprawdę zagrozić. Cieszę się,że zawodnicy nie zlekceważyli przeciwnika, czego się obawiałem przed meczem. Co prawda w końcowych minutach wkradło się pewne rozprężenie w szykach obronnych ale wynik mieliśmy pewny i nie miało to żadnych konsekwencji. Teraz czeka nas ciężki wyjazd do Pisza" powiedział po meczu kierownik drużyny Krzysztof Betkier.


Zapowiedź

Orlęta Reszel ostatnia drużyna w tabeli podejmie na własnym stadionie piłkarzy OKS II Stomilowcy Olsztyn. – Nie możemy zlekceważyć przeciwnika. Spotkania z poprzedniego sezonu pokazują jak ciężko się gra z Orlętami – mówi przed spotkanie kierownik rezerw – Krzysztof Betkier.

Na wyjazdowy pojedynek Dariusz Maleszewski nie będzie mógł zabrać na mecz braci Przybylińskich. Marcin pauzuje za cztery żółte kartoniki, a jego starszy brat Sławomir ma wyjazd służbowy. Do bramki powraca po pauzie za karę nałożoną przez WMZPN – Marek Maleszewski. Do Reszla być może pojedzie jakiś zawodnik z kadry pierwszego zespołu. – Wszystko wyjaśni się w piątek. Wtedy będzie wiadomo kto nie załapał się do kadry na mecz Stomilu z Sokołem Aleksandrów Łódzki. – wyjaśnia Krzysztof Betkier. W zespole panują bardzo dobre morale po ostatnim zwycięstwie nad Omulwią Wielbark. – Jedziemy po komplet oczek. Nie możemy jednak wyjść na boisko z myślą, że gramy z ostatnim zespołem. Wyjdziemy skoncentrowani, a myślą przewodnią będzie strzelanie jak najwięcej bramek – mówi trener Dariusz Maleszewski.

Orlęta Reszel zajmują ostatnią pozycję w tabeli. Na koncie zgromadzili zaledwie cztery oczka. Wygrali 4:3 z Łyna Sępopol i zremisowali bezbramkowo z Fortuna Wygryny.

Autor: em