Relacja z meczu Stomil Olsztyn - UKS SMS Łódź

OKS 1945 Olsztyn wygrał zdecydowanie z UKS SMS Łódź 4:1. Hattrickiem popisał się w tym spotkaniu Paweł Łukasik.

Wynik spotkania otworzył już w 3. minucie spotkania Łukasz Harmaciński, który z bliskiej odległości pokonał bramkarza, przy okazji zakładając mu tzw. "dziurę". Kolejne bramki to już celne strzały Pawła Łukasika. Najpierw zrobił to w 16. minucie spotkania. Dwie następne skromna widownia zobaczyła w drugiej połowie. Wcześniej nie udaną pułapkę ofsajdową zrobiła olsztyńska obrona i łódzki zawodnik minął wybiegającego z bramki Grygorowicza i do przerwy OKS prowadził tylko 2:1. Łukasik trzecią bramkę strzelił z rzutu karnego, którego wywalczył w polu karnym Sebastian Spychała. Czwarta bramka to ozdoba dzisiejszego spotkania - Paweł Łukasik - przyjął piłkę za polem karnym i oddał mocny strzał w kierunku bramki i ta wpadła przy samym słupku rozpaczliwie broniącego bramkarza gości. Kolejny mecz podopiecznych Andrzeja Nakielskiego czeka już w środę. OKS 1945 Olsztyn zagra z Olimpią Elbląg w Wojewódzkim Pucharze Polski. Będzie okazja do rewanżu za ostatnią ligową porażkę.

Autor: em

W sobotę odbędzie się trzeci mecz Olsztyńskiego Klubu Sportowego z zaplanowanych na dwa tygodnie pięciu spotkań. Po Radomiaku i Olimpii przyszedł czas na Łódzki UKS SMS.

Młoda drużyna z Uczniowskiego Klubu Sportowego Szkoły Mistrzostwa Sportowego bardzo dobrze radzi sobie na trzecioligowych boiskach. Na wiosnę zdobyła 15 punktów i znajduje się na 7. pozycji w tabeli III ligi. Z kolei OKS po serii trudnych meczów z czołówką ligi spadł na 5. miejsce w lidze. Po sobotnim zwycięstwie nad Radomiakiem wydawało się, że drużyna wraca do formy i walki o czołowe lokaty, jednak ostatnia, dotkliwa porażka w Elblągu zaskoczyła wszystkich i spowodowała, że na kolejne straty punktów nie może już sobie wiecej pozwolić.

W sobotę przed piłkarzami kolejny ciężki i ważny mecz. Zbierzmy się licznie na trybunach i wspierajmy naszą drużynę w ciężkich chwilach. Pamiętaj: sobota, stadion Stomilu, godzna 16:00!

Autor: zic