Walne w OKS 1945 Olsztyn

Fiaskiem zakończyła się próba wyboru nowych władz w piłkarskim OKS 1945 Olsztyn. Rządy w klubie przez najbliższe dwa tygodnie nadal będzie sprawował dotychczasowy zarząd.

Zwołane w trybie nadzwyczajnym walne zebranie członków OKS 1945 było podzielone na dwie części. W pierwszej z nich zebrani zapoznali się i zaakceptowali sprawozdanie finansowe z działalności klubu i przyjęli - choć nie jednogłośnie - rezygnację dotychczasowego zarządu, ogłoszoną dwa tygodnie temu.

Kłopoty rozpoczęły się w momencie, kiedy przystąpiono do wyboru nowych władz. Ustępujący prezes Marian świniarski zaproponował kandydaturę Janusza Aniołkowskiego, ten jednak odmówił. Kolejne nazwiska już się nie pojawiły, dlatego Krzysztof Sierzputowski, który prowadził zebranie, zaproponował pięciominutową przerwę. A i ta nie przyniosła jednak żadnych efektów. Nadal nie było kandydatur. Sala milczała, więc o głos poprosił Kazimierz Fiedorowicz, prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej. - Spadek drużyny do niższej ligi zawsze powoduje kryzys w klubie - stwierdził. - Zbyt pochopny wybór nowych władz może tylko ten kryzys pogłębić. Poza tym wydaje mi się, że zgromadzenie nie jest w stanie wyłonić nowych władz, dlatego proponuję, by dać sobie czas na zastanowienie i rozmowy oraz wyznaczyć termin nowego zebrania, podczas którego wyłoniony zostanie nowy zarząd.

Po wystąpieniu Kazimierza Fiedorowicza zgromadzeni wyznaczyli termin kolejnego spotkania na 12 lipca i zobowiązali dotychczasowy zarząd do sprawowania władzy w klubie przez najbliższe dwa tygodnie. I tyle czasu ma ustępujący prezes na poszukiwanie kandydatur do nowego zarządu.

Termin kolejnego zebrania: 12 lipca (17:00) w siedzibie Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej.

Źródło: Gazeta Wyborcza