Ważny cel: Marcin Wincel

Marcin Wincel, Maciej Szostek i Marcin Łukaszewski w OKS 1945 Olsztyn? To prawdopodobne, ale jeszcze nie przesądzone kierunki transferowe olsztyńskiego klubu.

W zespole wicelidera grupy 1 III ligi, OKS 1945 Olsztyn, szykują się zmiany kadrowe. Z drużyny odejdą na pewno czterej piłkarze: Marek Śnieżawski, Piotr Trzciński, Dawid Wiśniewski i Paweł Szymański. Władze klubu i sztab szkoleniowy pracują nad wzmocnieniami zespołu. - Chcę, żeby zimą przyszedł do nas jeden doświadczony piłkarz i takim zawodnikiem może być Marcin Wincel, "nasz" chłopak ze Stomilu, a teraz piłkarz Jagiellonii Białystok - mówi trener OKS 1945 Andrzej Nakielski. - To wartościowy zawodnik, który wniósłby dużo do drużyny, grając zarówno na środku obrony, jak też w drugiej linii - dodaje Nakielski.

Ta sprawa jest w samym zarodku skomplikowana, bo Wincel ma z Jagiellonią ważny kontrakt, którego termin upływa dopiero z końcem 2008 roku. - Rzeczywiście, w grę wchodziłoby tylko wypożyczenie. Nasza szansa polega na tym, że dyrektorem sportowym Jagi jest Jacek Chańko i na tym opieramy nasz optymizm - wyjaśnia Nakielski.

W OKS zamierzają zrobić dokładne rozeznanie w naszym regionie. Na środowy sparing z Granicą w Kętrzynie trener Nakielski ma zamiar zaprosić kilku piłkarzy. - Chcemy sprawdzić chłopaków, którzy strzelają bardzo dużo goli w klasie okręgowej. Chodzi o Marcina Łukaszewskiego z Błękitnych Pasym (24 bramki w rundzie jesiennej - red.) oraz Pawła Szupulskiego z Orła Janowiec Kościelny (16 goli -red.) - tłumaczy Nakielski.

Olsztyńska drużyna wymaga także poprawienia jakości gry w drugiej linii. Dlatego w klubie można usłyszeć nazwiska piłkarzy umiejących grać w środkowej strefie boiska - chodzi o Macieja Szostka (Szynaka Drwęca Nowe Miasto Lubawskie), Krzysztofa Filipka (Unia Janikowo) czy Grzegorza Misiurę (Polonia Słubice). Oni też spełniają "kryterium lokalności": wszyscy zaczynali przygodę z futbolem w Olsztynie, a jesienią grali na poziomie III ligi.

Źródło: Gazeta Olsztyńska