Paweł Alancewicz wychodzi w pierwszej jedenastce w spotkaniu OKS 1945 - Stal Rzeszów / fot. Emil Marecki" />- Wynik 1:1 nas nie satysfakcjonuje, bo dlaczego ma nas cieszyć skoro graliśmy z drużyną z dolnej części tabeli. Mamy mało punktów, musimy gonić górę, jeżeli chcemy utrzymać się w drugiej lidze. Zawodzi skuteczność, mamy sytuację, ale nie potrafimy ich wykończyć. Strzelamy bramki w pierwszych minutach meczu i później stoimy zamiast dalej atakować - tak dzisiejszy mecz podsumował Paweł Alancewicz.
W pierwszej połowie jesteście drużyną przeważającą, w drugiej odsłonie natomiast oddajcie pole gry rywalom, co jest tego przyczyną? - Nie wiem, naprawdę trudno jest cokolwiek powiedzieć w tej kwestii. Może w naszych szeregach pojawia się rozkojarzenie, co prawda później próbujemy atakować, ale bez rezultatu, wyraźnie zawodzi skuteczność - zakończył.