Relacja z meczu Błękitni Stary Olsztyn - OKS Stomilowcy Olsztyn

Bramka w ostatniej sekundzie

2005/2006 - B klasa Stary Olsztyn
Stary Olsztyn, 11-020 Klebark Wielki
Błękitni Stary Olsztyn 1:2 OKS Stomilowcy Olsztyn
1:1
Bramki Kacprzykowski 45'
Radkiewicz 90'
kartki Radkiewicz ż
Romaniewicz ż
Bramki Błękitni Stary Olsztyn: Kowalski Sidorowicz Sowul Pozalowszczyk Tukalski Tukalski Jagała Przetak Łobaczewski Kłos Poko Rezerwowi: Kleczkowski, Rogowski, Rudnicki, Ropiak
OKS Stomilowcy Olsztyn: Ozga Gregorczyk Joswowitz Romaniewicz (80' Harań) Sacharczuk Kacprzykowski (70' Przychodzki) Ćwil Wachowski Kania (65' Pankiewicz) Radkiewicz Gomoła (46' Kaczmarczyk)
Szczegóły Sędzia: Przemysław Sachajczuk
Widzów: 150

Relacja

Piłkarze zespołu Stomilowcy Olsztyn wygrali trzecie spotkanie ligowe 2:1. Tym zwycięstwem wskoczyli na pozycję lidera rozgrywek. Trzy punkty dla zespołu zapewnił niezawodny Piotr Radkiewicz.

Na boisko w Starym Olsztynie przyszła spora ilość widzów. Kibice zobaczyli bardzo wyrównane spotkanie, emocjonujące do samego końca. Prowadzenie w meczu objęli gospodarze spotkania. W zamieszaniu w polu karnym do bramki trafił w 38 minucie spotkania napastnik Błękitnych Starych Olsztyn. Kibice drużyny Stomilowców są przyzwyczajeni do takiego faktu, iż drużyna OKS-u zawsze traci pierwsza bramkę. Wyrównanie padło jeszcze przed przerwą. W doliczonym czasie arbiter główny podyktował rzut wolny sprzed linii pola karnego. Do piłki podszedł Paweł Kacprzykowski i lewą nogą trafił w mur. Sędzia jednak nakazał powtórkę rzutu wolnego i wtedy pomocnik gości tym razem z prawej nogi trafił w samo okienko bramki. Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Obydwie drużyny stwarzały sobie sytuację, ale żaden z piłkarzy nie mógł trafić do siatki. Dogodne sytuacje zmarnowali: Łukasz Wacholski oraz Mariusz Kaczmarczyk. Zespół od straty bramki obronił kilkakrotnie Łukasz Ozga, dla którego było to ostatnie spotkanie w tej rundzie w barwach biało-niebieskich. Zwycięska bramka dla OKS-u wpadła w ostatnich sekundach spotkania. Do siatki trafił Piotr Radkiewicz. Piłkarze OKS Stomilowcy Olsztyn mają na swoim koncie 9 punktów i są liderami rozgrywek.

Autor: em


Pomeczowe wypowiedzi:

Jakub Kacperski (trener OKS): Tak jak się spodziewałem, Błękitni Stary Olsztyn podnieśli nam dużo wyżej poprzeczkę niż wcześniejsi przeciwnicy. Mecz był wyrównany, obiektywnie patrząc był to mecz na remis, szczęście w końcówce nam dopisało, lecz podobno szczęście sprzyja lepszym. Wypowiedzi w stylu, że mieliśmy bardzo dużo szczęścia, że nie przegraliśmy, powodują duży uśmiech na mojej twarzy. Klasa przeciwnika nie pozwalała nam grać ładnej i widowiskowej piłki dla oka, bo mogłoby to się skończyć szybką stratą bramek. Tym bardziej, że wciąż problemem jest gra formacji obronnej. Wyczekaliśmy przeciwnika, bazując na dobrym przygotowaniu kondycyjnym i to się udało. Strzeliliśmy 2 ładne bramki, szczególnie bramka Pawła z rzutu wolnego mogłaby być ozdobą wielu stadionów. Bardzo dobry mecz pożegnalny rozegrał nasz bramkarz Łukasz Ozga - dzięki za wszystko! Zgromadziliśmy 9 punktów w trzech pierwszych meczach i z tego trzeba się cieszyć. Jest to także mój osobisty sukces gdyż debiutuje w tym sezonie jako trener i jak na razie zespół pod moim kierunkiem nie stracił punktu. Oby jak najdłużej.

Wysłuchał: em


Zapowiedź

W pierwszą wrześniową niedziele piłkarze OKS Stomilowcy zagrają na boisku w Starym Olsztynie z miejscowym zespołem. Błękitni będą tego dnia gospodarzami. Spotkanie rozpocznie się o godz. 16:00.

W ostatnich dwóch spotkaniach piłkarze OKS Stomilowcy Olsztyn zdobyli komplet punktów. Dwa spotkania i wygrane po 2:1 z Mewą Prejłowo Giławy oraz Burzą Barczewko. W ostatnim meczu z Barczewkiem dwie bramki strzelił Piotr Radkiewicz, który powoli staje się najlepszym strzelcem zespołu. W porównaniu z poprzednim składem w zespole zobaczymy najprawdopodobniej nowego napastnika. Z kontuzji ma wyleczyć się już obrońca Robert Harań. Po ostatnim spotkaniu kontuzji stopy nabawił się Paweł Kacprzykowski, jego występ nie jest do końca pewny. "Tym razem czeka nas zdecydowanie trudniejszy rywal, od tych, z którymi graliśmy 2 pierwsze mecze. Bez koncentracji od pierwszych minut, bez pewnej gry naszej formacji obronnej, nie ma co liczyć na zwycięstwo w tym spotkaniu. Nasi zawodnicy jednak zdają sobie z tego sprawę i liczę, że zgarniemy całą pulę. Interesują nas ponownie tylko 3 punkty!" - tak przed spotkanie mówi trener Olsztynian Jakub Kacperski.

Nasz typ: 2

Autor: knu