Piłkarze Stomilu Olsztyn rozegrali pierwsze spotkanie sparingowe w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Podopieczni Bartosza Tarachulskiego zremisowali 1:1 z Gulf United FC.
Olsztynianie w Dubaju w doskonałych warunkach trenują od poniedziałku, a nad Zatoką Perską zameldowali się w niedzielę wieczorem czasu miejscowego. Piłkarze Stomilu Olsztyn mają do dyspozycji bardzo dobre boisko naturalne, siłownię oraz dostęp strefy odnowy. Aktualnie to jedyny polski klub, który swoje miejsce na okres przygotowawczy wybrał Dubaj, bo większość zespołów z Ekstraklasy i I ligi wybrały Turcję.
Możliwość takie wyjazdu to efekt współpracy Stomilu Olsztyn z nowym inwestorem. Cała eskapada jest finansowana z środków zewnętrznych i nie obciąża budżetu II-ligowca. Zapewne bez tego Stomil w ogóle by nie pojechał na żadne zgrupowanie, a trenował by cały czas na olsztyńskich Dajtkach. W najbliższym czasie udziały w Stomilu ma przejąć polska spółka Stallion Football z siedzibą w Warszawie, której właścicielem jest Stallion Sports Academy, zarejestrowana w Dubajskiej Radzie Sportu. Za obiema spółkami stoi Pakistańczyk Murtaza Nazir Ahmed. Nowy inwestor ma przejąć około 25 procent udziałów w Stomilu Olsztyn SA.
Sztab szkoleniowy przed wyjazdem bardzo mocno naciskał na to, żeby na miejscu rozegrać gry kontrolne, inaczej być może nie byłoby zgody na przygotowania w takiej formie. Udało się na szczęście zorganizować dwóch rywali. Z pierwszym Stomil zagrał w środę, a rywalem był Gulf United FC, czyli drużyna z dolnej części tabeli miejscowej I ligi (drugi poziom rozgrywkowy).
Zespół z Dubaju wyszedł na prowadzenie już w dwunastej minucie spotkania. Miłosza Garstkiewicza pokonał jeden z piłkarzy rywali, który ładnym strzałem wykorzystał dośrodkowanie w pole karne. Olsztyński bramkarz nie miał żadnych szans przy tym uderzeniu. Minutę później mogło być już 2:0 dla Gulf, ale piłka na szczęście zatrzymałą się na słupku.
Jak czytamy w oficjalnej relacji klubu od tego momentu Stomil dominował nad rywalem. - podopieczni trenera Tarachulskiego regularnie nękali Gulf dośrodkowaniami, strzałami z dystansu czy stałymi fragmentami gry - czytamy. Bardzo blisko wyrównania był nowy zawodnik Stomilu Iwan Brikner, który huknął z rzutu wolnego, a piłka trafiła w poprzeczkę. W poprzeczkę trafił także Karol Żwir, który nie był wstanie skutecznie wykończył dryblingu Daniela Pietraszkiewicza.
W 83. minucie bramkę strzelił Maciej Narloch, ale arbiter dopatrzył się w tej sytuacji pozycji spalonej. Bramkę na wagę remisu w tym sparingu strzelił Pietraszkiewicz, który wykorzystał dobre podanie od napastnika Piotra Kurbiela.
Kolejne spotkanie sparingowe w Dubaju Stomil Olsztyn rozegra w sobotę. Olsztynianie do Polski wrócą w poniedziałek wieczorem.