Niedawno na konto klubu wpłynęły pieniądze od telewizji Canal+ za prawa do transmisji. Większa część z tej sumy miała pójść na pensje dla piłkarzy. Jednak tę informację oficjalnie dopiero dziś potwierdził kapitan drużyny Paweł Holc. Powiedział, że dostali większą część zaległości. Ponadto rzecznik prasowy Jerzy Uścinowicz poinformował - My przed piłkarzami postawiliśmy realną sytuację klubu. Nie będziemy podnosić im pensji o 100%, tak jak to było 2 lata temu. Jednak co z tego jeśli zawodnicy mieli tą obietnicę tylko na papierze! Piłkarze znają obecną sytuację i chyba to rozumieją, bo mają pewność, że jeśli w kasie są jakieś pieniądze, to idą one na ich wypłaty - dodał Uścinowicz. Tak więc kibice mogą odetchnąć z ulgą, bo nasi zawodnicy nie będą mieli w najbliższym czasie powodów do narzekań i ewentualnych strajków.
Źródło: Radio Olsztyn