W Ostródzie po meczu Stomil Olsztyn - Widzew Łódź odbyła się konferencja prasowa.
Wojciech Stawowy, trener Widzewa:
- Chcę pogratulować swojej drużynie, bo zagrała dziś bardzo dobre spotkanie. Taki mecz na przełamanie był nam potrzebny. Nasza praca zaczyna w końcu procentować. Cały mecz prowadziliśmy grę, strzelaliśmy bramki. Musimy jednak cały czas pracować nad błędami. Nie może być tak, że gdy się prowadzi, tak łatwo oddaje się pole rywalowi. Warto było jednak czekać tak długo, żeby zobaczyć, jak nasi chłopcy cieszą się z zwycięstwa w szatni.
Mirosław Jabłoński, trener Stomilu:
- W pierwszej połowie celowo oddaliśmy Widzewowi pole gry, ale byliśmy za mocno cofnięci, co uniemożliwiało nam wyprowadzanie jakichś szybkich kontrataków. Druga połowa mówi sama za siebie. Jeśli w drużynie są takie luki, a przeciwnik gra bardzo dobrze, to musi to wykorzystać i tak dziś się stało. Muszę wyciągnąć wnioski z błędów, jakie popełnialiśmy, bo zespół stać na zdecydowanie lepszą grę. Kontuzję kluczowych zawodników uniemożliwiły mi przeprowadzenie takich zmian, jakie planowałem, by odmienić styl naszej gry. Problemy zdrowotne miał Kowal, a Skiba boisko musiał opuścić już w przerwie.
29.03.15 22:54 Wielki Stomil
i szkoda rego wyniku osiagnietego jesienia
29.03.15 22:51 Wielki Stomil
chcecie nam sie odwdzieczyc to grajcie i zapierdalajcie wtedy nikt nie bedzie mial pretensji ale trzeba walczyc zwlaszcza w takich meczach