W niedzielnym spotkaniu próżno było szukać w składzie Bartosza Szarańca. Zawodnik od kilku dni trenował indywidualnie.
Sztab szkoleniowy nie chciał narażać zdrowia piłkarza i Szaraniec zwycięstwo kolegów z zespołu musiał oglądać z trybun. W poniedziałek być może piłkarz rozpocznie normalne treningi.
19.09.11 17:08 Kupa619
Wracaj Bartek wracaj ;)))