W dzisiejszym wydaniu Gazety Olsztyńskiej przeczytać można rozmowę z szefem OSiR-u Jerzym Litwińskim. Prezes w wywiadzie nie ukrywa, że stan boiska przy Piłsudskiego jest w fatalnym stanie, ale jako główny powód obecnej sytuacji podaje brak renowacji murawy, której nie zrobiono latem 2008 roku. Brak wykonania tego procesu usprawiedliwiony był wyjątkowo krótką przerwą w rozgrywkach - trwała zaledwie 3 tygodnie, a sama renowacja murawy sięga 8 tygodni. Dodatkowo szef OSiR przypomina, iż plac gry nie był remontowany od 1978 roku czyli od momentu powstania stadionu. Poza tym nie działa drenaż, a sama gleba posiada różną kwasowość, co bezpośrednio wpływa na porost trawy. Jerzy Litwińśki dodaje też, że po ostatnich wydarzeniach, tj. oskarżeniach piłkarzy OKS-u wobec jego pracowników, poprosił swojego zastępcę Mirosława Jabłońskiego, aby ten osobiście nadzorował prace na stadionie. Szef OSiR-u wspomniał również, że Ośrodek co roku składa do władz miasta wniosek o wyremontowanie stadionu oraz murawy, jednak co roku wniosek taki rozpatryway jest negatywnie.
Źródło: Gazeta Olsztyńska
01.05.09 17:32 lion
w sprawie remontu stadionu? co tam remontowac? to trzeba zaorać i zbudować od nowa!
29.04.09 13:55 ishtar69
Prawda jak zwykle pewnie leży po "środku"