Na razie nic niewiadomo

W dniu dzisiejszym nie zapadły żadne decyzje w sprawie Marka Chojnackiego i jego ewentualnego następcy. Punktualnie o godz. 16:30 "stary" szkoleniowiec przeprowadził zaplanowany trening. Przed rozruchem dziennikarce Radia Olsztyn udało się porozmawiać z kilkoma zawodnikami oraz samym zainteresowanym. Piłkarze nie chcieli zbytnio wypowiadać się na temat ewentualnych zmian, jedynie Paweł Holc dodał, iż nie uważa, aby w najbliższym czasie zmieniona szkoleniowca.

Trener Marek Chojnacki w swoich wypowiedziach był bardzo oficjalny - "Ja oddałem się do dyspozycji zarządu, do chwili obecnej nie otrzymałem żadnej odpowiedzi, a że jestem człowiekiem punktualnym o godz. 16:30 rozpocznę trening". Chojnacki dodał też, że w chwili obecnej nie zamierza podać się do dymisji.

Podczas gdy zawodnicy rozpoczynali trening nadal obradował zarząd. Członkowie spotkali się o godz. 13:30 i od tego czasu nieprzerwanie dyskutowali na temat sytuacji w klubie. Obecna sytuacja w Stomilu zaciekawiła wielu dziennikarzy, więc po jakimś czasie wyszedł do nich rzecznik prasowy Jerzy Uścinowicz, aby odpowiedzieć na kilka pytań. Jednak na samym początku rozmowy potwierdził, że w dniu dzisiejszym nie dojdzie do zmiany na stanowisku trenera, a ewentualny następca Chojnackiego będzie znany jutro przed południem.

Oczywiście od razu padły pytania na ile prawdziwe są pogłoski o powrocie do Olsztyna Bogusława Kaczmarka i czy w ogóle dojdzie do jakichś zmian. Jerzy Uścinowicz odpowiedział, że jutro w klubie na pewno zjawi się Bogusław Kaczmarek, który przy kawie porozmawia z prezesem Wieczorkiem i głównie od tej rozmowy zależeć będzie dalsza współpraca Stomilu z Markiem Chojnackim.

Dziennikarzom Radia Olsztyn udało porozmawiać z trenerem Bogusławem Kaczmarkiem, który jutro przyjeżdża do Olsztyna w sprawie złożenia kolejnych zeznań dotyczących transferu Zbigniewa Małkowskiego do Feyenoordu. W głosie "Bobo" nie dało się jednak wyczuć zadowolenia z propozycji, którą złoży mu jutro oficjalnie prezes. Mówił, że miło wspomina czas, który spędził w Olsztynie, ale teraz ma jeszcze kilka innych ofert pracy, a przede wszystkim wyjazd na staż do Liverpoolu gdzie gra obecnie Jerzy Dudek - były podopieczny Kaczmarka.

Źródło: Radio Olsztyn