Inauguracyjna kolejka była dla piłkarzy OKS Stomilowcy Olsztyn udana. Spotkanie na bocznym boisku skończyło się wygraną 2:0 przez podopiecznych Dariusza Maleszewskiego.
Przeciwnikiem była drużyna Korony Klewki, której wychowankiem jest znany Sylwester Czereszewski. Na szczęście dla piłkarzy OKS-u taki utalentowany piłkarz w ekipie z Klewek nie gra i Stomilowcy mogli to spotkanie wygrać 2:0 (1:0). Wynik nie jest jednak odzwierciedleniem gry obydwu drużyn - Korona Klewki mogła strzelić co najmniej trzy gole. To samo można powiedzieć o drużynie gospodarzy. W myśl, że zwycięzców się nie rozlicza trzeba przyznać, że to gospodarze dwa razy oddali celne strzały, a piłkarze gości trafili do bramki tylko z pozycji spalonych. Pierwszą bramkę w 41. minucie strzelił pozyskany z Warmii Olsztyn - Marcin Bender, a pod koniec spotkania wynik meczu ustalił Piotr Skalski. Następnym przeciwnikiem drużyny z A-klasy będzie Orzeł Biesal.
"Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu, każdy z chłopaków zagrał ponad poziom - począwszy od bramkarza po napastników. Niestety dużo naszych akcji kończyło się pozycją spaloną. Druga połowa to lwi atak przeciwnika na nasza bramkę i zapominali o swoje defensywie, a nasze kontry ponownie kończyły się na pozycjach spalonych, ale zrzucam to na determinację i wolę zwycięstwa naszych chłopaków. Przy tej okazji chce bardzo pogratulować i podziękować drużynie - bo to ich sukces." - mówił po spotkaniu zadowolony z wygranej trener gospodarzy.
Autor: em