Relacja z meczu Pelikan Łowicz - Stomil Olsztyn

Sionkowski show po przerwie

III liga 2024/2025 (29. kolejka, 10.05.2025 r.) Koniec Łowicz
Starzyńskiego 6/8, 99-400 Łowicz
Pelikan Łowicz 1:2 Stomil Olsztyn
0:0
89' Adrian Olpiński Bramki Kacper Sionkowski 61'
Kacper Sionkowski 76'
kartki Piotr Jakubowski ż
Kacper Sionkowski ż
Karol Żwir ż
Adam Paliwoda ż
Bramki Pelikan Łowicz: 12. Patryk Orzeł - 8. Adrian Dudziński (46, 14. Marek Grądzki), 2. Hubert Brysiak, 4. Bartosz Winkler, 6. Przemysław Dwórzyński (80, 11. Kacper Falkowski), 16. Remigiusz Borkała (62, 25. Jakub Pawlicki), 17. Ernest Kurzawa (68, 18. Antoni Ślazewicz), 10. Piotr Basiuk, 13. Patryk Pierzak, 19. Szymon Łapiński, 45. Krystian Białas (46, 7. Adrian Olpiński).
Stomil Olsztyn: 1. Łukasz Jakubowski - 15. Piotr Jakubowski, 6. Adam Paliwoda, 28. Piotr Łysiak, 21. Mateusz Jońca - 7. Mateusz Pajdak (90, 16. Paweł Wiśniewski), 10. Karol Żwir, 8. Przemysław Klugier, 5. Łukasz Borkowski (45, 9. Kacper Sionkowski), 19. Denis Gojko (78, 17. Jakub Karpiński) - 18. Shōtō Unno.
Szczegóły Sędziował: Mateusz Jenda (Ząbki).
Widzów: 400 (w tym 141 gości).

Relacja

Stomil Olsztyn wygrał 2:1 bardzo ważny mecz z Pelikanem Łowicz. Wywalczone trzy punkty poprawiły sytuację olsztyńskiego zespołu w kontekście walki o pozostanie w III lidze.

Piotr Gurzęda nie mógł skorzystać z kilku kluczowych zawodników, to Stomil Olsztyn wywiózł z trudnego terenu w Łowiczu bardzo ważne trzy punkty. Biało-niebiescy pokonali miejscowego Pelikana 2:1, a bohaterem spotkania został Kacper Sionkowski, który dwukrotnie trafił do siatki rywala.

Olsztynianie przystępowali do tego starcia osłabieni. Za nadmiar żółtych kartek pauzował Jakub Fronczak, a kontuzjowany Jakub Orpik nie pojechał z drużyną do Łowicza. Niepewny był także występ kapitana Karola Żwira, ale ostatecznie znalazł się on w wyjściowym składzie. Do zespołu po urazach wrócili Piotr Jakubowski oraz Kacper Sionkowski – ten drugi rozpoczął mecz na ławce rezerwowych.

Pierwsza połowa nie przyniosła zbyt wielu emocji. Olsztynianie grali zachowawczo, a ich akcje ofensywne nie stwarzały większego zagrożenia. Gospodarze próbowali atakować, ale brakowało im skuteczności i dokładności pod bramką Łukasza Jakubowskiego. Najwięcej kontrowersji wywołała sytuacja z udziałem Mateusza Pajdaka, który padł w polu karnym po starciu z obrońcą Stomilu – arbiter nie dopatrzył się jednak przewinienia.

Po przerwie trener Gurzęda dokonał jednej roszady – na boisku pojawił się Kacper Sionkowski, zastępując Łukasza Borkowskiego. Jak się okazało, była to zmiana kluczowa. W 61. minucie Sionkowski zdecydował się na strzał z dystansu i piłka wylądowała w siatce, dając Stomilowi prowadzenie. Kwadrans później napastnik ponownie znalazł się w centrum wydarzeń – po kilku próbach w polu karnym zdołał skutecznie zakończyć akcję, podwyższając wynik na 2:0.

Gospodarze odpowiedzieli w końcówce – bramkę kontaktową zdobył Adrian Dudziński, co sprawiło, że ostatnie minuty spotkania były nerwowe. Olsztynianie jednak wytrzymali presję i nie pozwolili sobie odebrać zwycięstwa.

- Najważniejsze co z tego meczu wyciągamy to zwycięstwo i trzy punkty - powiedział po meczu Paweł Piekutowski, trener Stomilu. - Styl zawsze jest ważne, ale ważniejsze w naszej sytuacji są punkty. W pierwszej połowie zabrakło nam utrzymania piłki wyżej, stąd też zmiana Sionkowskiego. Wszedł żeby powalczył, utrzymał i okazał się czarnym koniem. Pierwszy mecz po kontuzji, długo na to czekał, ciężko na to pracował. Mam nadzieję, że zdrowie mu na to pozwoli, żeby dalej występował, rozwijał się i strzelał. W pierwszej połowie dużo walki, ze wskazaniem na Pelikana, jeżeli chodzi o sytuacje bramkowe. W drugiej połowie można powiedzieć dwie kontry, ta druga na raty, bo tam “Siona” z trzy razy próbował. Była sytuacja “Karpia” (Jakub Karpińskiego - red.), “Siony”, główkował Shōtō (Unno - red.). To bardziej z naszej pracy w obronie niskiej wychodziło. Jestem zadowolony z wyniku, jeżeli są mankamenty, a na pewno są, to postaramy się je wyeliminować.

em


Relacja live Ostatnia aktualizacja: 01:51:45

95' Koniec. Mamy trzy punkty!
90' Minimum cztery minuty dłużej potrwa ten mecz.
88' Kontaktowa bramka gospodarzy. Adrian Olpiński wpisał się na listę strzelców. 10
76' GOOL !!! Na 2:0 podwyższa Kacper Sionkowski! 1
72' Karol Żwir napomniany żółtym kartonikiem. 1
71' Kontra Stomilu, Shōtō Unno strzelał głową, ale nad poprzeczką. 1
61' GOOL !!! Na uderzenie z dystansu zdecydował się Kacper Sionkowski i pokonał bramkarza gospodarzy! 1
52' Żółtą kartą napomniany Kacper Sionkowski.
46' Kacper Sionkowski wszedł za Łukasza Borkowskiego. 1
46' Początek drugiej połowy. 1
45+1' Koniec pierwszej połowy. Bezbramkowy remis.
45' Sokół Ostróda prowadzi 2:0 z Stomilem II Olsztyn.
35' Piotr Jakubowski napomniany żółtym kartonikiem. 1
26' Zagrożenie w naszym polu karnym po rzucie wolnym, na szczęście bez gola. 10
21' Rezerwy Stomilu Olsztyn przegrywają 0:1 w Ostródzie z Sokołem.
16' Za nami kwadrans bezbarwnego meczu.
10' Wrzutka z rzutu wolnego Karola Żwira, ale bez uderzenia w polu karnyn. 1
10' Okazja na objęcie prowadzenie przez Stomil. Wrzutka z autu, piłka wpada w pole karne, ale nieczysto głową strzela Piotr Łysiak. 1
5' Żółtą kartką ukarany Wojciech Górski, asystent trenera. 1
Zaczęli! 10
Zawodnicy już na środku murawy.
Po dłuższej przerwie na ławce znaleźli się Paweł Flis oraz Kacper Sionkowski. 1
Do gry po urazie powrócił Piotr Jakubowski. 1
Za żółte kartki pauzuje Jakub Fronczak. 1
Niestety dzisiaj o punkty Stomil powalczy bez Jakuba Orpika, piłkarzowi odnowił się uraz. 1
Ławka rezerwowych: 12. Jonas Dierke - 3. Aleksander Wtulich, 4. Paweł Flis, 16. Paweł Wiśniewski, 17. Jakub Karpiński, 20. Natsu Kanesaka, 20. Oskar Bienenda, 9. Kacper Sionkowski. 1
Wyjściowa jedenastka Stomilu: 1. Łukasz Jakubowski - 15. Piotr Jakubowski, 6. Adam Paliwoda, 28. Piotr Łysiak, 21. Mateusz Jońca - 7. Mateusz Pajdak, 10. Karol Żwir, 8. Przemysław Klugier, 5. Łukasz Borkowski, 19. Denis Gojko - 18. Shōtō Unno. 1
Witamy ze stadionu w Łowiczu.


Zapowiedź

Do Łowicza na łowy, piłkarskie łowy. Zespół Piotra Gurzędy zmierzy się z tamtejszym Pelikanem w ramach 29. kolejki III ligi. Początek spotkania o godz. 17:00.

Oba zespoły dzielą dwa punkty - Pelikan zajmuje 14., a Stomil 16. miejsce w tabeli. Łowiczanie po spotkaniu z drużyną Piotra Gurzędy zmierzą się z rywalami, z którymi zagra także olsztyński klub - Wisła II Płock, Victoria Sulejówek czy Jagiellonia II Białystok. Stawka więc tego spotkania może być spora w kontekście bezpośrednich spotkań.

Pelikan od sezonu 2014/15 występuje na III-ligowym froncie (dwie pierwsze kampanie jeszcze w grupie łódzko-mazowieckiej). Wiadomo, że ten sezon będzie poniżej oczekiwań. Poprzednią edycję rozgrywek Pelikan ukończył na 7. miejscu.

Zespół Pawła Jakóbiaka (prowadzącego drużynę od października 2021 roku) jest w końcówce klasyfikacji pod względem strzelonych goli. Przez 28 kolejek biało-zielonym udała się ta sztuka raptem 30 razy. Gorzej pod tym kątem spisuje się tylko Sokół Aleksandrów Łódzki (21 goli). Rzadko zdarza się także, by na tablicy wyników, a konkretnie przy liczbie bramek dla Pelikana widniała cyfra 2. Zdarzyło się to w pięciu pojedynkach.

Stomil przystępuje do tego meczu z serią czterech nieprzegranych meczów z rzędu (wygrana z Sokołem Aleksandrów Łódzki oraz remisy z Legią II Warszawa, Polonią Lidzbark Warmiński i GKS-em Bełchatów). Samymi remisami niestety Stomil nie uratuje się przed spadkiem do forBET IV ligi.

W minionej kolejce łowiczanie bezbramkowo zremisowali z Polonią Lidzbark Warmiński, co trener Pelikana określił sprawiedliwym rezultatem.

W Łowiczu nie wystąpi na pewno Jakub Fronczak, który ujrzał żółtą kartkę w Bełchatowie i na skutek ósmego napomnienia w tym sezonie będzie musiał pauzować. Młodzieżowiec to znacząca postać zespołu, w tym sezonie zanotował osiem punktów w klasyfikacji kanadyjskiej. Strzelił pięć goli i trzy razy podaniem otwierał kolegom drogę do bramki.

Wszyscy czekają na powrót do gry Kacpra Sionkowskiego, który wraca do pełni sprawności po operacji zerwanego więzadła krzyżowego w kolanie. Napastnik byłby wzmocnieniem siły ofensywnej olsztyńskiego zespołu.

paju