OKS Stomil
on-line
W pierwszym sparingu przed nowym sezonem II ligi Stomil Olsztyn wygrał 3:0 ze Zniczem Pruszków. Po meczu rozmawialiśmy z Piotrem Kurbielem, który asystował przy drugiej bramce Huberta Krawczuna.
Jak oceniasz dzisiejszy sparing?
- Bardzo pozytywnie. Wygraliśmy 3:0, to jest na plus i jest najważniejsze. Cieszymy się też, że to, co wprowadzaliśmy w treningach, szybko przekuło się na mecz kontrolny. Możemy oczywiście mówić, że to tylko sparing, ale dla nas to też jest mecz i podchodzimy do niego tak samo, jak do ligowego. Cieszymy się, że jest zwycięstwo, ćwiczymy dalej i czekamy na ligę.
W tym meczu mogliśmy zobaczyć twoją dobrą współpracę z Hubertem Krawczunem. Miałeś swój udział przy golu na 2:0 i kilka fajnych akcji razem zrobiliście.
- Od paru lat gramy razem, rozumiemy się bez słów. Cieszę się, że “Hubi” strzelił gola i mogłem mu asystować. Liczę na tak owocną współpracę na boiskach II ligi.
W tym tygodniu podpisałeś nowy kontrakt ze Stomilem.
- Jestem bardzo zadowolony, że zostałem w Stomilu. Jest zaufanie od zarządu, od nowego trenera, cieszę się, że jeszcze przez rok mogę grać w Olsztynie.
Możesz już nam powiedzieć o różnicach pracy podczas treningów po zmianie szkoleniowca?
- Ciężko mi powiedzieć na ten moment. Trener Szymon Grabowski zrobił kawał dobrej roboty. Na ocenę przyjdzie czas na koniec sezonu. Trener Patryk Czubak podszedł do nas pozytywnie, wprowadził nowe rzeczy. Na inne sprawy patrzymy inaczej, na treningach to wychodzi. Będziemy więcej ćwiczyć, to się przekuje na więcej sytuacji podczas spotkań. Z trenerem Grabowskim też mieliśmy super współpracuję i życzę mu powodzenia w Lechii Gdańsk.
