Reprezentacja U-18 prowadzona przez Michała Globisza, zdobyła w Finlandii Mistrzostwo Europy. W finale nasi pokonali sąsiadów zza południowej granicy - Czechów 3:1.
Zaczęło się zgodnie z przewidywaniami, ponieważ Polacy od początku przeważali na boisku. Zresztą efektem tego była bramka Łukasza Nawotczyńskiego (w 27 min.) po indywidualnej akcji. Czesi jednak się pozbierali i jeszcze przed przerwą wyrównali - bramka Trojana.
Drugiej części meczu miło nie będzie wspominał Adrian Dopierała, którego sędzia wyrzucił z boiska, za umyślne dotknięcie piłki ręką. Po tym zdarzeniu do głosu zaczęli coraz częściej dochodzić Czesi. Jednak ostatecznie, to Polska strzeliła bramki. Obie padły już po regulaminowym czasie gry - najpierw Łukasz Madej pięknym fałszem przelobował czeskiego golkipera, a później z bliskiej odległości do bramki czeskiej strzelił Wojciech Łobodziński (były gracz Stomilu).
Oprócz Wojtka, w turnieju wystąpił także Marcin Rogalski, który też grał w Stomilu. Obaj występowali na olsztyńskich boiskach za kadencji Bogusława Kaczmarka. Do Olsztyna zostali zakupieni przez Romana Niemyjskiego z Zawiszy Bydgoszcz. Jednak w stolicy Warmii i Mazur długo miejsca nie zagrzali i już po pół roku (z niewiadomych przyczyn) zostali sprzedani do Orlenu Płock.