- Dzisiejszy mecz to dwie zupełnie inne połowy. W pierwszej części goście nas zdominowali, zdobyli bramkę ze stałego fragmentu gry przy naszym indywidualnym błędzie. W drugiej połowie graliśmy przeciwko dziesięciu, lepiej to wyglądało, całe szczęście, że dowieźliśmy remis. Jeszcze echem odbija nam się wysoka porażka tydzień temu, ale już o niej zapominamy, trenujemy i z meczu na mecz powinno być lepiej. Do Łowicza jedziemy walczyć o trzy punkty - tak dzisiejsze spotkanie podsumował obrońca
Radosław Stefanowicz.
16.08.09 12:01 Brasil
Miłkowski jest o klasę lepszy od Róży, musi pracować nad wykończeniem akcji. Co róża pokazał jak wszedł? Jedna wrzutka, niedokładna, a tak to ciągle faulował i pchał się bezsensu do linii i tracił piłkę...
15.08.09 22:13 Komentator
Ja wolę Miłkowskiego...
15.08.09 22:02 Radio
No pan dziś to dobrze nie grał.No i ten Miłkowski nie powinien grac w pierwszym skaldzie, widać ze chłopak nie ma formy bym wole już Róże.