Relacja z meczu Stomil Olsztyn - Stal Głowno

Mimo fatalnej pogody, zimna i deszczu ze śniegiem, każdy, kto przybył w dzisiejsze popołudnie na stadion Stomilu nie mógł żałować. Olsztyński Klub Sportowy rozgromił Stal Głowno aż 6:0! Od początku spotkania widać było, że na grząskiej murawie słabo radzi sobie drużyna Stali Głowno, złożona w większości z czarnoskórych graczy (w pierwszej połowie grało ich w podstawowej jedenastce 6, w drugiej - 7!). Za to trudne warunki nie przeszkadzały piłkarzom OKS, którzy grali koncertowo i sześć bramek powinni strzelić już w pierwszej połowie. Olsztynianie rządzili na boisku przez całe spotkanie i zasłużenie wygrali 6:0! Głównymi aktorami festiwalu strzeleckiego byli: Paweł Łukasik (bramka w 9 min.), Łukasz Suchocki (53 min.), Daniel Michałowski (61. min), Paweł Szypulski (71 i 87 min.) oraz Mateusz Różowicz (77 min).

Drużyna z Głowna bramce Bartosza Grygorowicza poważnie zagroziła tylko raz, tuż po pierwszym gwizdku sędziego. Potem na boisku istnieli już tylko piłkarze Olsztyńskiego Klubu Sportowego. Pierwsza połowa obfitowała w sytuacje strzeleckie, jednak zawodnikom OKS brakowało skuteczności na trudnej murawie. Pokonać bramkarza udało się jedynie Pawłowi Łukasikowi w 9. minucie gry.

Worek bramek rozwiązał się jednak w drugiej połowie. Drużyna gości z minuty na minutę traciła siły i chęci gry w trudnych warunkach. Za to piłkarze OKS kontrolowali grę i groźnie atakowali. Jako pierwszy w drugiej połowie trafił z główki Łukasz Suchocki w 53 min. gry, 8 minut później wynik podwyższył pięknym lobem sprzed pola karnego Daniel Michałowski . Dwie bramki dołożył Paweł Szypulski, w 71 i 87 minucie oraz jedną Mateusz Różowicz w 77 minucie. Tak grającą drużynę chcielibyśmy oglądać w każdym meczu - waleczną, pełną zaangażowania i skuteczną. Kolejne spotkanie rozegrane zostanie już za tydzień, w Suwałkach z Wigrami. Gorąco wszystkich zachęcamy do wyjazdu na to spotkanie!

Autor: zic

Niewiadomo czy sobotnie spotkanie OKS-u 1945 Olsztyn ze Stalą Głowno dojdzie do skutku. Wszystkiemu winna jest pogoda - padający od wtorku śnieg zalega na boisku i na stadionie w Olsztynie.

Jeżeli jednak do spotkana dojdzie to w roli faworyta stawiany jest oczywiście zespół z Olsztyna. Podopieczni Andrzeja Nakielskiego w zeszłą sobotę przywieźli z Nowego Dwóru Mazowieckiego jeden punkt. Bramkę strzelił wtedy z rzutu karnego Paweł Łukasik. Do kadry powraca po absytencji za żółte kartoniki Dariusz Frankowski - obrońca olsztyńskiego klubu. Nikt oprócz Pawła Alancewicza nie narzeka na kontuzje. Może się tak stać, że spotkanie zostanie przełożone na jakiś środowy termin. Wszystko przez padający śnieg - stan murawy w Olsztynie zawsze nie napawał optymizmem, więc może stanie się lepiej, jak w sobotę mecz się nie odbędzie. Nasz zespół gra o awans do nowej 2. ligi i najważniejsze, żeby grał w najlepszych warunkach - żeby o wynikach nie decydowały anomalia pogodowe, a postawa boiskowa. Przed spotkaniem Grzegorz Lech otrzyma pamiątkowy puchar za wygranie plebiscytu na najlepszego piłkarza rundy jesiennej 2007/2008 organizowanego przez SSK Stomil 1945 Olsztyn.

Stal Głowno zajmuje 14. miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 4. punktów. W tej ekipie gra dużo czarnoskórych zawodników. W ostatnim spotkaniu przegrali 0:3 z Sokołem Aleksandrów Łódzki. OKS 1945 Olsztyn w sierpniu z Głowna wywiózł komplet punktów. Bramki w wygranym 2:0 meczu strzelali: Tomasz Zakierski oraz Kamil Graczyk.

Ceny biletów nie zmienią się. 10 zł będzie kosztował bilet normalny, 7 zł zapłacą kibice za bilet ulgowy na trybunę krytą oraz Sektor Biało-Niebieski (5 zł dla członków SSK - sprzedawane z samochodu). Przykrą zmianą jest wprowadzenie opłat za wstęp dla kobiet. - Przygotowaliśmy dla nich bilety ulgowe za siedem złotych. Zmusiły nas do tego nowe żądania firm ochroniarskich. Ochrona meczów podrożała o ponad sto procent! - wyjaśnia dyrektor klubu. Ostatnią zmianą jest stworzenie sektora rodzinnego. Będą mogły do niego wejść dzieci do lat 13 z osobą dorosłą. Do sektora prowadzić będzie oddzielne wejście.

Autor: em