Paweł Alancewicz i Jarosław Rzeźnikiewicz to dwaj nowi piłkarze OKS 1945 Olsztyn. Obaj zagrali w meczu kończącym zgrupowanie we Fomborku, przegranym z Wierzycą Pelplin 0:1.
Pociąg z napisem "kadra OKS 1945 Olsztyn na rozgrywki III ligi sezonu 2007/08" wysadził jednego zawodnika, a zabrał kolejnych dwóch. Paweł Alancewicz w sobotę zastąpił w kadrze OKS Łukasza Kuśnierza, którego transfer awizowano już kilka tygodni temu. 19-letni Kuśnierz miał być wypożyczony na pół roku do olsztyńskiego klubu z Mrągowii Mrągowo, ale podczas zgrupowania we Fromborku okazało się, że do transferu ostatecznie nie dojdzie. - Łukasz miałby w naszym zespole duży kłopot z grą - wyjaśnia trener OKS Andrzej Nakielski. - Powiedzieliśmy mu o naszych spostrzeżeniach i wspólnie uznaliśmy, że lepiej będzie, jeśli jeszcze przez pół roku systematycznie pogra w IV lidze. To dobre rozwiązanie dla wszystkich, także dla Mrągowii, której Łukasz jest kluczowym piłkarzem - dodaje Nakielski.
Kuśnierza w kadrze OKS zastąpi 18-letni Paweł Alancewicz, wychowanek Naki Olsztyn i piłkarz OKS, który wiosną grał z... Kuśnierzem w Mrągowii. Alancewicz był do Mrągowii wypożyczony i teraz szykował się do kolejnego sezonu z Mrągowią. Ale po zamieszaniu z Kuśnierzem został w sobotę wezwany do Fromborka na sparing z Wierzycą Pelplin. I okazało się, że zagrał bez żadnych zahamowań. - Wypadł o wiele lepiej, niż można się było po nim w takim meczu spodziewać - ocenia Andrzej Nakielski.
Alancewicz dostał także pochwały od grającego w Wierzycy byłego asa Stomilu Olsztyna Rafała Kaczmarczyka, który wspólnie z innym były graczem olsztyńskiego klubu Grzegorzem Pawłuszkiem oraz stoperem Arturem Chrzonowskim (w poprzednim sezonie Olimpia Elbląg) tworzą szkielet występującej w grupie 2 III ligi Wierzycy. Drugim nowym graczem w ekipie OKS jest grający na lewej obronie Jarosław Rzeźnikiewicz z Jezioraka Iława. Przymiarki do obsady tej pozycji trwały od dawna. Testowani Damian Dabrowski (Sokół Ostróda) i Adam Orłowski (DKS Dobre Miasto) nie przekonali do siebie trenera Nakielskiego, z Rzeźnikiewiczem sytuacja jest zgoła odmienna, bo po jednym meczu wiadomo, że dziś podpisze roczny kontrakt z OKS.
Źródło: Gazeta Olsztyńska