Jerzy Budziłek (trener OKS 1945 Olsztyn) - Remis to wynik sprawiedliwy, ale my nie jesteśmy z niego zadowoleni. Myślałem, że się przełamiemy i wygramy ten mecz. W pierwszej połowie graliśmy słabo, w drugiej odsłonie przyspieszyliśmy, stąd też sytuacje bramkowe. Graliśmy osłabieni brakiem kilku zawodników, którzy są kontuzjowani albo musieli pauzować za kartki.
Antoni Szymanowski (trener Przeboju Wolbrom) - Momentami było to dobre widowisko, sytuacji było sporo z jednej jak i drugiej strony. Remis uważam za sprawiedliwy. Zawodnicy włożyli w ten mecz dużo zdrowia. W Olsztynie jest ciężko o punkty, więc cieszę się z tego jednego. Graliśmy dzisiaj bez czterech podstawowych zawodników. Przede wszystkim zabrakło Jarka Raka, który myślę, że gdyby miał te sytuacje Kuty to by je wykorzystał.