Z boiska do szopki

W dzisiejszym "Magazynie" dodatku do "Gazety Olsztyńskiej", ukazał się artykuł, w którym olsztyńscy satyrycy przedstawili Dom Wielkiego Brata, czyli... Szopkę Olsztyńską. Wśród 13 postaci, w krzywym zwierciadle zaprezentowano napastnika Stomilu Abla Salamiego. "Mówi prezes Wieczorek na odprawie we wtorek. W klubie płacz! Sklepy mam z wędlinami, lecz jednego Salami. Kim tu grać! Tylko trochę go boli, że tak nie kopię jak Oli. Ciągle naj! Ale proszę wycieczki, ja być nie chcę Czarneckim. Mam swój kraj! Amika wita was. Szalików cały las. Abel dybluje, Kain fauluje. Ogon tabeli. Pas..." - w taki bardzo humorystyczny sposób przedstawiono olsztyńskiego gracza.