W piątek, zgodnie z obietnicą zarządu, piłkarze otrzymali zaległe wynagrodzenia za wrzesień. Na wyłożenie pieniędzy (17 tys. zł.) namówił jednego ze swoich przyjaciół wiceprezes Józef Łobocki. "Stomil jest w trudnej sytuacji finansowej, ale mamy tylko miesiąc poślizgu w wypłatach. Wszyscy wiemy, że w wielu innych polskich klubach jest o wiele gorzej, dlatego dziwię się tym ogólnym lamentom. Niektórym piłkarzom zwyczajnie brakuje realnej oceny sytuacji" - mówi Łobocki.
Źródło: Gazeta Olsztyńska