Zwycięska passa piłkarzy OKS 1945 trwa. Olsztynianie wygrali w tym sezonie po raz dziesiąty. Po jednym z najtrudniejszych meczów pokonali w Kurzętniku Zamek 1:0 (0:0). Złotą bramkę zdobył w 83 minucie Paweł Łukasik. Lider tabeli przystąpił do gry bez dwóch podstawowych zawodników: lekko kontuzjowanego Tomasza Aziewicza i chorego Jacka Gabrusewicza. Funkcję kapitana przejął w tym spotkaniu Grzegorz Lech. Pierwsze 20 minut to bezwględna dominacja OKS, który panował w środku pola i nie pozwolił rywalom na zawiązanie akcji. Gra była ładna dla oka, ale mało efektywna, bowiem nie stwarzaliśmy sytuacji. Pod koniec pierwszej części gospodarze otrzasnęli się z przewagi i choć znajdowali się w defensywie groźnie kontratakowali. W 31 minucie doskonałą interwencją popisał się Bartosz Grygorowicz. Po zmianie stron olsztynianie długo nie mogli złapać właściwego rytmu, choć w grę wkładali wiele sił i serca. W 70 min przeżyliśmy chwilę grozy, bowiem w zameszaniu Bartek Grygorowicz nie utrzymał piłki i napastnik Zamka wpechnął ją do siatki. Dobrze prowadzący to spotkanie arbiter z Elbląga słusznie bramki nie uznał bowiem wcześniej nasz zawodnik został odepchnięty w polu 5 metrów. Od 75 minuty graliśmy w przewadze, bowiem boisko opuścił za drugą żółtą kartkę Piotr Dymowski. Wreszcie w 83 minucie po doskonałym dośrodkowaniu Łukasza Lewandowskiego Pawel Łukasik głową strzelił nie do obrony. Sędzia przedłużył mecz o prawie 6 minut, ale OKS panował już nad sytuacją. Bardzo cenne zwycięstwo nad niewygodnym i bardzo zmotywowanym przeciwnikiem.Skład OKS: Grygorowicz-Żakowski, Kościuczuk, Szwed,Spychała(72 Czerwiński)-Romanowski (90 Wiśniewski), Lech, Graczyk (88 Frankowski), Michałowski(60 Lewandowski)-Łukasik, Śnieżawski. Sędziował Włodzimierz Gradziński (Elbląg). Widzów 200. Żółte kartki: Kościuczuk i Śnieżawski.
Żródło: www.oks1945.pl