Kolejnego meczu nie zdołali wygrać piłkarze OKS-u 1945. Dzisiaj znowu brakowało niewiele, bo komplet punktów uciekł w ostatnich minutach meczu. Olimpii Elbląg ostatecznie udało się zremisować na własnym boisku 1:1.
Jedyną bramkę dla OKS-u zdobył Łukasz Tumicz w 86. minucie meczu. Pięć minut później do wyrównania doprowadził Anton Kołosow. W drugiej połowie rzut karny i dobitkę Kamila Jackiewicza obronił Rafał Gikiewicz.
Więcej informacji wkrótce.
OKS 1945 wciąż pozostaje na miejscu zagrożonym spadkiem. Kibice z Olsztyna nie mogą się doczekać przełamania fatalnej passy 8 kolejnych ligowych meczów bez zwycięstwa. Komplet punktów zawodnicy OKS-u zdobyli ostatnio w trzeciej kolejce, dokładnie 14 sierpnia (!), kiedy pokonali na wyjeździe Start Otwock 1:3.
03.10.10 16:50 Spokojny_
Dajmy czas, teraz się utrzymać, w następnym sezonie musi być pewny awans
03.10.10 13:43 Fanatico
Moze to dziwnie zabrzmi ale mysle ze chłopaki mimo wszystko zagrali dobry mecz i trzeba cierpliwie czekac na efekty .Bo ile miał trener czasu na zrobienie drużyny z niczego [patrz mecz z wigrami u siebie] .W 2 miesiące nie da sie zbudowac dobrej drużyny .Mowie tak bo widac potecjał -dajmy pracowac spokojnie trenerowi Kaczmarkowi
03.10.10 12:30 eR.
http://www.info.elblag.pl/3,19630,Rezerwowy-Kolosov-ratuje-Olimpii-remis-w-derbach-z-OKS.html
02.10.10 23:54 Saymon
Lukasz a nie Rafal?