Chciałbym dodać, że projekt budowy nowego obiektu nosi nazwę: »Stadion piłkarski z dodatkowymi funkcjami przy al. Piłsudskiego«. Nie będzie to więc stadion piłkarski, tylko stadion ,,do wszystkiego,, - może nawet do krykieta lub parkour do jazdy konnej.
The Core - mam podobne odczucia. I nie jest mi z tym ok. A jednocześnie zwisa mi, że nie jest mi z tym ok. 3 czy 4 liga jeden huk. Nie myślałem, że doczekam takich czasów.
Myślałem, że ten żart wiceministra o stadionie z bieżnią pozostanie żartem - tyle że nieśmiesznym. Myliłem się. Ratusz ewidentnie zmierza do projektu takiego właśnie stadionu. Stal Mielec gra ma czymś takim. Fajans totalny. I teraz my też pójdziemy pod prąd, wszyscy budują obiekty piłkarskie, więc my takiego nie zbudujemy. Na szczęście to nie jest pierwsza i nie ostatnia zapowiedź budowy stadionu. Zanim dojdzie do konkretów, to się sołtys w Olsztynie zmieni i pomysł na stadion także.
To jest niebywałe, co się dzieje w tym mieście w kontekście stadionu. Granda i kpina. Już postanowione, jaki będzie ten stadion,,na miarę potrzeb,,? Na 500 czy na 700 osób? Z bieżnią z lodowiskiem zimą i basenem latem? Jakieś konsultacje społeczne będą? Jakiś przybliżony termin zostanie podany? Brak słów...
O, prezydent już zdecydował, że nie będzie budowy jednej trybuny. 30 mln trafi na Sybiraków, a u nas ma powstać cały stadion. Super. Brakuje tylko jednej informacji: KIEDY? Za kolejnych 15 lat, a może za lat 20?
Sami niepotrzebnie robimy zamieszanie wokół bzdury wypowiedzianej przez byłego siatkarza. Na stadion lekkoatletyczny przecież też nie będzie kasy. Tak jak nie będzie na tę jedną nieszczęsną trybunę. Będzie trochę szumu, że 30 mln przepadło, ale szum ucichnie. A nasza ruina postoi do momentu aż konserwator zabytków zabroni burzenia tego obiektu.
Real pod twoim linkiem nie konkretów, bo ich wówczas nie było. Wsparcie załatwił Cieszyński, który zastąpił Maliszewskiego na liście wyborczej. GO: ,,Na własne oczy przekonałem się, że w 2023 roku, w stolicy wojewódzkiego miasta, kibice nie mają dobrych warunków do wspierania swojego klubu, a zarząd siedzi w gabinecie dogrzewanym farelką — komentuje minister cyfryzacji Janusz Cieszyński — Dlatego zwróciłem się do premiera Mateusza Morawieckiego o wsparcie przy zdobyciu środków na I etap budowy stadionu Stomilu. Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz wystąpił na ten cel o 30 mln złotych i dziś mogę z radością powiedzieć, że udało się ten cel osiągnąć - pieniądze zostały przyznane,,
Extra - a jednak kasę załatwił Cieszyński https://warminskomazurskie.naszemiasto.pl/swietna-wiadomosc-dla-klubu-30-milionow-na-modernizacje/ar/c2-9478873
Dofinansowanie na stadion załatwił Cieszyński, a nie Maliszewski - to dla przypomnienia. Niedzielny - stadion z bieżnia (asfalt) już mieliśmy przy P69a. Przypominam też, że stadion lekkoatletyczny jest w Kortowie. Inaczej mówiąc, jest to stadion z bieżnią. Widziałeś tam kiedyś tłumy na trybunach. Po co kopiować kolejny stadion z bieżnią? Tylko po to, by jego walory funkcjonalne zwiększyły się o możliwość wykorzystania tejże bieżni? Jest projekt stadionu piłkarskiego, ma 10 lat. Czy teraz ratusz ma wydać kolejne miliony na projekt stadionu z bieżnią, bo to ubzdurał sobie gość, który wskoczył z Olsztyna do ministerstwa? Piszesz, że stadion piłkarski nie będzie akceptowany przez większość mieszkańców. A niepiłkarski stadion będzie akceptowany? Ta ruina, która jest teraz jest akceptowana? Odpowiada ci - jako mieszkańcowi tego miasta - ten straszak, ta ,,perła architektury sportowej,,? Pokazujesz ten obiekt drwin znajomym spoza Olsztyna? Nasze miasto jest ostatnim miastem wojewódzkim z takim cudem zamiast stadionu. Ostatnim. O miastach niewojewódzkich nie wspominając. Według ciebie to naprawdę ogromne nadużycie z naszej strony, że domagamy się takiego obiektu, jakie mają inne polskie miasta? Jak mówił trener Kaczmarek junior: Ludzie w kosmos latają, a w Olsztynie stadion, jaki był, taki jest.
Od 10 lat mamy projekt stadionu piłkarskiego, a ten geniusz wymyślił teraz bieżnię. To wszystko zmierza do tego, żebyśmy stwierdzili: już lepiej zostawcie ten stadion taki, jaki jest i nie promujcie swoich świetnych pomysłów. Mogliby wtedy umyć ręce od realizacji niewygodnego zobowiązania. Nie będzie ani nowej trybuny, ani nowego stadionu. Dlaczego? Bo nie. Bo tu jest Olsztyn. A że ten klub nie odrodzi się bez stadionu, to nikogo w ratuszu nie rusza. LM można przecież pooglądać w tv.
10 lat temu zaprezentowano projekt nowego stadionu. Czekaliśmy na ten stadion cierpliwie. Teraz czekamy już tylko na jedną trybunę. I nie wiadomo, czy się doczekamy. Taki ,,delikatny,, zjazd oczekiwań... Władze tego miasta nie wstydzą się ruiny przy Piłsudskiego. Nie uważają, że nowy stadion mógłby podnieść prestiż miasta w sensie architektonicznym. Mało tego - mieszkańcom, których futbol nie interesuje, zakorzeniono poczucie, że budowa stadionu to niepotrzebna inwestycja. To wydatek dla patoli. Rajcują się Uranią. Tu nie będzie stadionu przez 15-20 następnych lat. A bez stadionu nie uda się odbudować rangi Stomilu sprzed lat. Hasło: Olsztyn miastem bez futbolu wgryzło się w DNA władz w ratuszu.
26.06.25 18:30 nor
Chciałbym dodać, że projekt budowy nowego obiektu nosi nazwę: »Stadion piłkarski z dodatkowymi funkcjami przy al. Piłsudskiego«. Nie będzie to więc stadion piłkarski, tylko stadion ,,do wszystkiego,, - może nawet do krykieta lub parkour do jazdy konnej.
26.06.25 08:27 nor
Naprawdę? Znowu promo tego wszechwiedzącego magika? Kot, nie masz lepszych pomysłów na realizację swojego potencjału?
11.06.25 20:52 nor
The Core - mam podobne odczucia. I nie jest mi z tym ok. A jednocześnie zwisa mi, że nie jest mi z tym ok. 3 czy 4 liga jeden huk. Nie myślałem, że doczekam takich czasów.
21.05.25 14:58 nor
Myślałem, że ten żart wiceministra o stadionie z bieżnią pozostanie żartem - tyle że nieśmiesznym. Myliłem się. Ratusz ewidentnie zmierza do projektu takiego właśnie stadionu. Stal Mielec gra ma czymś takim. Fajans totalny. I teraz my też pójdziemy pod prąd, wszyscy budują obiekty piłkarskie, więc my takiego nie zbudujemy. Na szczęście to nie jest pierwsza i nie ostatnia zapowiedź budowy stadionu. Zanim dojdzie do konkretów, to się sołtys w Olsztynie zmieni i pomysł na stadion także.
21.05.25 14:41 nor
To jest niebywałe, co się dzieje w tym mieście w kontekście stadionu. Granda i kpina. Już postanowione, jaki będzie ten stadion,,na miarę potrzeb,,? Na 500 czy na 700 osób? Z bieżnią z lodowiskiem zimą i basenem latem? Jakieś konsultacje społeczne będą? Jakiś przybliżony termin zostanie podany? Brak słów...
21.05.25 14:25 nor
Przecież to jest kpina. Zbudują kurnik ,,na miarę potrzeb,,,. Czyich potrzeb? I kiedy zbudują, bo żadna data nie pada.
21.05.25 14:19 nor
O, prezydent już zdecydował, że nie będzie budowy jednej trybuny. 30 mln trafi na Sybiraków, a u nas ma powstać cały stadion. Super. Brakuje tylko jednej informacji: KIEDY? Za kolejnych 15 lat, a może za lat 20?
21.05.25 14:00 nor
Sami niepotrzebnie robimy zamieszanie wokół bzdury wypowiedzianej przez byłego siatkarza. Na stadion lekkoatletyczny przecież też nie będzie kasy. Tak jak nie będzie na tę jedną nieszczęsną trybunę. Będzie trochę szumu, że 30 mln przepadło, ale szum ucichnie. A nasza ruina postoi do momentu aż konserwator zabytków zabroni burzenia tego obiektu.
08.05.25 15:29 nor
Wszystko to i tak psu na budę, bo zanosi się na to, że kasa przepadnie.
08.05.25 15:25 nor
Real pod twoim linkiem nie konkretów, bo ich wówczas nie było. Wsparcie załatwił Cieszyński, który zastąpił Maliszewskiego na liście wyborczej. GO: ,,Na własne oczy przekonałem się, że w 2023 roku, w stolicy wojewódzkiego miasta, kibice nie mają dobrych warunków do wspierania swojego klubu, a zarząd siedzi w gabinecie dogrzewanym farelką — komentuje minister cyfryzacji Janusz Cieszyński — Dlatego zwróciłem się do premiera Mateusza Morawieckiego o wsparcie przy zdobyciu środków na I etap budowy stadionu Stomilu. Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz wystąpił na ten cel o 30 mln złotych i dziś mogę z radością powiedzieć, że udało się ten cel osiągnąć - pieniądze zostały przyznane,,
08.05.25 14:25 nor
Zresztą nie jest w sumie ważne, kto tę kasę załatwił. Ważne, że prawdopodobnie nie zostanie wykorzystana na budowę trybuny.
08.05.25 14:22 nor
Extra - a jednak kasę załatwił Cieszyński https://warminskomazurskie.naszemiasto.pl/swietna-wiadomosc-dla-klubu-30-milionow-na-modernizacje/ar/c2-9478873
08.05.25 13:38 nor
Dofinansowanie na stadion załatwił Cieszyński, a nie Maliszewski - to dla przypomnienia. Niedzielny - stadion z bieżnia (asfalt) już mieliśmy przy P69a. Przypominam też, że stadion lekkoatletyczny jest w Kortowie. Inaczej mówiąc, jest to stadion z bieżnią. Widziałeś tam kiedyś tłumy na trybunach. Po co kopiować kolejny stadion z bieżnią? Tylko po to, by jego walory funkcjonalne zwiększyły się o możliwość wykorzystania tejże bieżni? Jest projekt stadionu piłkarskiego, ma 10 lat. Czy teraz ratusz ma wydać kolejne miliony na projekt stadionu z bieżnią, bo to ubzdurał sobie gość, który wskoczył z Olsztyna do ministerstwa? Piszesz, że stadion piłkarski nie będzie akceptowany przez większość mieszkańców. A niepiłkarski stadion będzie akceptowany? Ta ruina, która jest teraz jest akceptowana? Odpowiada ci - jako mieszkańcowi tego miasta - ten straszak, ta ,,perła architektury sportowej,,? Pokazujesz ten obiekt drwin znajomym spoza Olsztyna? Nasze miasto jest ostatnim miastem wojewódzkim z takim cudem zamiast stadionu. Ostatnim. O miastach niewojewódzkich nie wspominając. Według ciebie to naprawdę ogromne nadużycie z naszej strony, że domagamy się takiego obiektu, jakie mają inne polskie miasta? Jak mówił trener Kaczmarek junior: Ludzie w kosmos latają, a w Olsztynie stadion, jaki był, taki jest.
07.05.25 16:31 nor
Od 10 lat mamy projekt stadionu piłkarskiego, a ten geniusz wymyślił teraz bieżnię. To wszystko zmierza do tego, żebyśmy stwierdzili: już lepiej zostawcie ten stadion taki, jaki jest i nie promujcie swoich świetnych pomysłów. Mogliby wtedy umyć ręce od realizacji niewygodnego zobowiązania. Nie będzie ani nowej trybuny, ani nowego stadionu. Dlaczego? Bo nie. Bo tu jest Olsztyn. A że ten klub nie odrodzi się bez stadionu, to nikogo w ratuszu nie rusza. LM można przecież pooglądać w tv.
18.04.25 11:45 nor
10 lat temu zaprezentowano projekt nowego stadionu. Czekaliśmy na ten stadion cierpliwie. Teraz czekamy już tylko na jedną trybunę. I nie wiadomo, czy się doczekamy. Taki ,,delikatny,, zjazd oczekiwań... Władze tego miasta nie wstydzą się ruiny przy Piłsudskiego. Nie uważają, że nowy stadion mógłby podnieść prestiż miasta w sensie architektonicznym. Mało tego - mieszkańcom, których futbol nie interesuje, zakorzeniono poczucie, że budowa stadionu to niepotrzebna inwestycja. To wydatek dla patoli. Rajcują się Uranią. Tu nie będzie stadionu przez 15-20 następnych lat. A bez stadionu nie uda się odbudować rangi Stomilu sprzed lat. Hasło: Olsztyn miastem bez futbolu wgryzło się w DNA władz w ratuszu.