Obrońca Paweł Baranowski zdecydował, że nie podpisze nowego kontraktu ze Stomilem Olsztyn.
Zawodnik grał w olsztyńskim klubie przez ostatnie trzy lata. W tym czasie rozegrał 90 ligowych meczów, w których zdobył trzynaście bramek.
Paweł Baranowski, fot. Artur Szczepański
26.06.13 11:29 em 6
Obrońca Paweł Baranowski zdecydował, że nie podpisze nowego kontraktu ze Stomilem Olsztyn.
Zawodnik grał w olsztyńskim klubie przez ostatnie trzy lata. W tym czasie rozegrał 90 ligowych meczów, w których zdobył trzynaście bramek.
Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl
Tagi: Stomil Olsztyn, Paweł Baranowski, I liga, transfery
Redakcja stomil.olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie stomil.olsztyn.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników.
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.
26.06.13 17:38 Pawlik
Od dawna w trawie piszczalo ze odejdzie on i wielu innych a tu z reka w nocniku ladujemy na ta chwile bo nie ma pomocy wcale ,napastnika tak samo i jeszcze dziurawa obrona.Wynik z Lechia Gdansk nic nie wnosi bo graja juniorzy u nas i u nich.
26.06.13 14:33 SzEFoo
Dzieki za te pare lat i powodzenia w przyszlosci!
26.06.13 14:31 kilabez
Nie podoba się wypłata i pieniążki na czas... Nie ma ludzi nie zastąpionych :)
26.06.13 14:16 Andrzej8993
to jest wzmocnienie... mimo wszystko powodzenia i lepszej gry w innym klubie.
26.06.13 13:43 emillys
W I lidze gral beznadziejnie,dziwne ze ktos go chce
26.06.13 11:35 maniek86
Dzięki za te lata w Stomilu. Powodzenia w dalszej karierze, ale coś mi się wydaje, że u Kafarskiego w Grudziądzu sobie nie pograsz. Decyzja była do przewidzenia. Tak czy inaczej powodzenia Baran