Przedstawiam MOCNO subiektywne podsumowanie 2016 roku w Stomilu Olsztyn. W siedmiu punktach opisuję najważniejsze fakty, które miały wpływ na olsztyński klub oraz siedem spraw, które nie miały miejsca, a powinny się wydarzyć dla lepszego funkcjonowania, postrzegania "Dumy Warmii" i osiągnięcia lepszego wyniku sportowego.
FAKTY:
1. Kibice ratują klub przed upadkiem - akcja znicz, zbiórka pieniędzy, manifestacja pod ratuszem. Kolejny raz fani Stomilu stają na wysokości zadania i pokazują przywiązanie do swojego klubu.
2. Mirosław Jabłoński wytrzymuje i nie ucieka z klubu - kolejny raz piłkarze zawieszają treningi i zastanawiają się, czy nie odejść ze Stomilu. Bardzo lubiany i szanowany w Olsztynie szkoleniowiec wytrzymuje i zostaje w Stomilu. Gdyby trener dał pierwszy sygnał do odejścia, to poprzedni sezon kończylibyśmy pewnie juniorami...
3. Zmiana trenera na dwa spotkania przed końcem ligi - wyżej piszę o tym, że Mirosław Jabłoński został i to pozwoliło nam przystąpić w praktycznie niezmienionym składzie do rundy wiosennej. Uważam jednak, że zmiana trenera przed meczem z Pogonią Siedlce była słuszna. Zespół w najważniejszym meczu sezonu wygrał i zapewnił sobie utrzymanie. Do tego meczu było widać, że w grze Stomilu coś się zacięło i gdyby nie ten impuls, to nie wiem, czy dalibyśmy radę Pogoni...
4. Komisja licencyjna zabiera nam trzy punkty - chociaż zespół w nowym bardzo szybko wyszedł na "zero", to przez całą rundę ten "minusowy garb" się za nami ciągnie.
5. Budimex sponsorem Stomilu Olsztyn - chwała firmie budowlanej, że chce sponsorować nasz klub. Czapki z głów.
6. Wycofanie się z rozgrywek Dolcanu Ząbki - Stomil zyskuje trzy punkty i może zatrudnić Piotra Klepczarka. Nieszczęście innego klubu miało wpływ na utrzymanie się naszego zespołu w szeregach I ligi.
7. Odchodząc do futbolu, trzeba podkreślić, że w Stomilu powstała sekcja koszykówki i działają w niej prawdziwi fanatycy tej dyscypliny. W prowadzeniu klubu piłkarskiego nikomu to nie powinno przeszkadzać, a fani zyskali możliwość oglądania "Dumy Warmii" w okresie zimowych. Życzę powodzenia w dalszej działalności!
MITY:
1. Konferencja prasowa prezesa klubu Mariusza Borkowskiego - brak rozliczenia zbiórki pieniędzy oraz przedstawienia oficjalnie (nie za pośrednictwem facebooka) na co pieniądze zostały wykorzystane.
2. Przedłużający się remont boiska treningowego - tutaj klub miał mały wpływ na to, bo najpierw musiał spełnić wszelkie formalności w mieście, a potem jak już było okej, to plany przeszkodził... deszcz.
3. Perfekcyjne wykorzystywanie rzutów karnych - gdyby nie to, to byśmy awansowali do kolejnej rundy Pucharu Polski i pewnie wywieźli komplet punktów z Puław. Nikt jednak nie jest doskonały.
4. Brak oficjalnych informacji na temat sytuacji klubu - czy piłkarze mają płacone na bieżąco? Czy inni sponsorzy chcą wspierać olsztyński klubu? Czy klub może pozwolić sobie na realne wzmocnienia kadry? Tego nikt nie wie i nie chce przekazać do informacji publicznej.
5. Rada nadzorcza Stomilu Olsztyn - kim są panowie? Na ulicy być może ich widuję i nie mówię "dzień dobry", za co serdecznie przepraszam.
6. Fundacja Stomilu Olsztyn - ostatecznie powstała, ale powinna działać tak na prawdę już od września, lepiej późno niż w cale.
7. NOWY STADION DLA OLSZTYNA! - Już dawno powinien funkcjonować, ale w ratuszu cieszą się, bo jest złożony projekt, i teraz można dalej pracować, analizować, szukać funduszy i tak jeszcze kilkanaście lat ciężkiej pracy.
31.12.16 13:34 Piekarz/OKS
Minus to oczywiście prezes widmo "ktokolwiek widział, ktokolwiek wie". Tylko jak mają kupę w majtkach to wtedy nasi prężni działacze na kolanach walą do kibiców. A później tradycyjnie- mają wszystko w dupie. Kibice poratują klub, wybudują boisko, itp. Plus- działalność Socios i sekcja koszykówki
31.12.16 09:32 CardinalPL
8. Powstało Socios Stomil :)
31.12.16 01:10 icekid
Dlaczego P.G. teraz dopiero rozgląda się za sfinansowaniem przebudowy stadionu skoro miał na to rok czasu podczas tworzenia projektu? Dlaczego wywala 50 tysięcy na analizy z d... skoro tak ciężko mu cokolwiek dać na sport? Jest wiele dlaczego ale odpowiedź jest jedna...
30.12.16 20:42 SzEFoo
Z tym stadionem to są niezłe jaja. Grzymowicz na pewno opóźnił maksymalnie oddanie projektu, a teraz będzie wciskał ludziom kit przeciągając rozpoczęcie budowy miesiącami albo latami. Wątpię żeby znalazł dofinansowanie, a z miasta pieniędzy nie da. Z nim ekstraklasy w przyszłości nie będzie.