"Bez napinki": Reaktywacja!

Reaktywujemy na stomil.olsztyn.pl część publicystyczną pt. "Bez napinki". Zobaczymy na ile starczy nam zapału, bo z nowymi propozycjami czytelniczymi startowaliśmy już wielokrotnie, ale nie wszystko regularnie kontynuowaliśmy. Nowy sezon, nowe założenia, nowe nadzieje, a więc zaczynamy!

W poniedziałek przekręciłem imię jednego z testowanych graczy w Stomilu. Byki się zdarzają. Ludzka rzecz. Kolega, który pierwszy to skomentował, zdziwił się, że nie reaguję na zaczepki? Niby dlaczego? Pomyliłem się to i zwyczajnie się przyznałem do błędu. Na spokojnie, bez napinki. Przy okazji dowiedziałem się, że wkurzam kolejną osobę. Pokorny nie ty jeden wkurzasz się czytając stomil.olsztyn.pl. Uwierz mi, są tacy, którzy rozmawiać ze mną nie chcą. Wnerwia się również mmks jak musi byki poprawiać. Nasz naczelny korektor!

A tak serio, to specjalnie przekręciłem nazwisko piłkarza z Korony Kielce ME. Dzięki temu dyskusja poszła w stronę byków w serwisie, a nie na temat transferów. A ostatnio na ten temat dużo się rozpisywaliście. I nie ma co się dziwić skoro pojawiało się dużo testowanych zawodników, którzy - jak się okazuje - szybko zostali pogonieni. W środę mają zagrać już konkretniejsi piłkarze. Czasami warto chwilę poczekać i zgarnąć zawodnika, który nie dostał się wyżej. Przykład? Paweł Kaczmarek. Przyszedł w ostatniej chwili, a był jednym z najlepszych graczy w rundzie wiosennej.

Wszystkim zawodnikom, którzy zastanawiają się czy podpisać kontrakt ze Stomil podpowiadamy, że Olsztyn to dobre miejsce na odbudowę formy (Kalonas, Kaczmarek). Oczywiście marzy się nam, żeby Ci najlepsi zostawali w Olsztynie jednak na trochę dłużej. Np. na 6 lat jak Łukasz Suchocki. Nie ma też, co odkładać decyzji i szukać na siłę innego klubu, bo zawsze można wylądować jeszcze gorzej...

Pierwszy mecz Stomil Olsztyn zagra w Ostródzie. To efekt kompromisu władz klubu z władzami stowarzyszenia kibiców. Ten mecz będą mogli obejrzeć Arkowcy. I dobrze. My byliśmy w Gdyni ostatnio w dobrej liczbie. Tam nikt nie robił nam problemów. A w Olsztynie... Czekają na rozstrzygnięcie przetargu na sprzedaż działki, na której stoi nasz stadion. Może być tak, że minie z siedem lat i nikt nie kupi tego terenu. Jest obiecane, że jak spełni się czarny scenariusz (a na bank się spełni) to na wiosnę w klubie znajdą się pieniądze na dostosowanie sektora gości do użytkowania. Trzymamy za słowo!

Trzy pierwsze spotkania zagramy w roli gospodarza. To oznacza, że wiosną nie będziemy się musieli przejmować pogodą i zastanawiać się czy będzie trzeba machać łopatami i przy okazji niszczyć murawę olsztyńskiego gruzowiska.

Byłem w niedzielę na Memoriale Józefa Łobockiego w Łukcie. Zapoczątkowana w tamtym roku formuła, żeby co roku była inna forma spotkania, moim zdaniem się sprawdza. Mecz gwiazdy kontra najzdolniejsi chyba się kibicom w regionie przejadł. W tym roku zagrali oldboje Stomilu Olsztyn i Jezioraka Iława, a rok temu w Ostródzie najlepsi z regionu zagrali ze świętującym awans do I ligi Stomilem Olsztyn. Osobiście w oczy rzucił mi się najbardziej... Adam Zejer, który nic się nie zmienił. Zaangażowanie na maksa, dośrodkowania precyzyjne... Na ostatnie 15 minut, na podmęczonego rywala w I lidze, idealny zawodnik. ;)

Słyszeliście o orliku przy SP6 w Olsztynie? To taki orlik na którym grać nie można. Tzn. można, ale krótko. Można grać piłką, ale... halową. W każdą niedzielę spotykaliśmy się tam w gronie kibicowskim, żeby sobie popykać. Dla ruchu, dla zdrowia. Odpuściliśmy jednak temat, bo trzeba było się użerać z męczącym sąsiadem, a czarę goryczy przelała decyzja o grze piłką halową. Temat odżył i miejscowi walczą o normalność. Popieram i zachęcam do zalajkowania profilu "Uwolnić Orlika"!

Rezerwy Stomilu zajęły szóste miejsce w IV lidze. To lepszy wynik niż w poprzednim sezonie. Ostatnie spotkania to jednak masakryczna walka o zebranie jedenastki do gry. Jak to się kończyło? Wszystko w łeb. Obiło się nam o uszy, że od nowego sezonu rezerwy mają mieć "stałych" dziesięciu piłkarzy do gry. Wiadomo, że w rezerwach będzie większa rotacja niż w zwykłym zespole, ale bez przesady.

A na koniec zapraszam na naszego fanpage! Lipcowy festiwal nagród tylko u nas!