Relacja z meczu Burza Barczewko - OKS Stomilowcy Olsztyn

Festiwal bramek w Barczewku

2005/2006 - B klasa Barczewko
Burza Barczewko 2:6 OKS Stomilowcy Olsztyn
1:2
Bramki Kacprzykowski 30'
Białek 45'
Białek 50'
Ćwil 64'
Gomoła 74'
Gomoła 82'
kartki
Bramki Burza Barczewko: Wesołowski Olejnik Ulewicz Keller Kliszki Rauchut Moltko Mikołajczyk Subkowski Moczulski Moczulski
OKS Stomilowcy Olsztyn: Kędzierski Gregorczyk Joswowitz Kania [ Stankiewicz ] Sacharczuk [ Mackiewicz ] Ćwil Magiera Białek [ Gomoła ] Koziorowski Kacprzykowski [ Pankiewicz ] Radkiewicz
Szczegóły Sędzia:
Widzów: 30

Relacja

Pierwsze spotkanie w rundzie rewanżowej piłkarze zespołu OKS Stomilowcy wygrali 6:2 z Burzą Barczewko. Do przerwy wygrywaliśmy tylko 2:1, jednak w drugiej połowie padły 4 bramki.

Mecz w Barczewku miał bardzo podobny scenariusz do większości meczy Stomilowców w rundzie jesiennej. Nasz zespół pierwszy tracił bramkę i później brał się za odrabianie strat. Gospodarze objęli prowadzenie tuż na samym początku meczu. Z rzutu wolnego silny strzał oddał jeden z piłkarzy Burzy, a napastnik z Barczewka wykorzystał niepewną interwencję olsztyńskiego bramkarza. Wynik do końca połowy nie utrzymał się po myśli gospodarzy, na 1:1 wyrównał Paweł Kacprzykowski, który uderzył mocno na pustą bramkę. Tą bramkę wywalczył Piotr Radkiewicz, który robił dużo zamieszania w polu karnym. Na 2:1 podwyższył w ostatniej minucie Radosław Białek, który znalazł się sam na sam w polu karnym. Mocnym strzałem nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. Prawy pomocnik Stomilowców rozegrał bardzo dobre spotkanie, w swoim debiucie strzelił jeszcze drugą bramkę. Na początku drugiej połowie dostał idealne podanie od Bartosza Sacharczuka. Autorem czwartej bramki był najlepszy na boisku Łukasz Ćwil. 20. metrów przed polem karnym popularny "Kala" dostał piłkę, przełożył sobie na lewą nogę i silnym strzałem posłał piłkę w samo okienko rozpaczliwie broniącego bramkarza. Dobrym instynktem popisał się trener Jakub Kacperski, który wpuścił na boisko Łukasza Gomołę. "Gomes" strzelił dwie bramki i ustalił ostatecznie wynik spotkania na 6:2. Najpierw bardzo mocnym strzałem z prawej strony nie dał szans bramkarzowi, a następnie w polu karnym z bliskiej odległości trafił do siatki gospodarzy.

Autor: em


Zapowiedź

Wznawiają rozgrywki b-klasy, nasi piłkarze zmierzą się z Burzą Barczewko. Wynik meczu jest otwarty, ale nikt sobie nie wyobraża, że tego dnia Stomilowcy stracą punkty ligowe.

Nasza b-klasowa drużyna założona przez kibiców w tym sezonie ma zamiar awansować do a-klasy. Cel bardzo ambitny! Wyrwać się z 7. ligi będzie jednak bardzo ciężko. Po rundzie jesiennej Stomilowcy zajmują drugą pozycję ustępując piłkarzom z Różnowa jedynie słabszą różnicą bramek. Okres przygotowawczy do rundy rewanżowej podopieczni Kuby Kaceprskiego rozpoczęli na samym początku stycznia. Zajęcia miały miejsca w Parku obok stadionu Stomilu i na hali Startu. Praktycznie w każdą niedziele nasi piłkarze rozgrywali mecze sparingowe. Na samym początku nasz młody klub odniósł pierwszy sukces, jakim było zwycięstwo w Świątkach w halowych mistrzostwach mistrzów b-klasy naszego województwa. W finałowym meczu pokonaliśmy gospodarzy Sambię Światki 4:1. Drużynę w przerwie wzmocniło kilku piłkarzy m.in. Jarosław Magiera oraz Piotr Balukiewicz, czy Kamil Koziorowski, który będzie grał na lewej stronie boiska. Wyniki meczów sparingowych mogą nie nastawiać optymistycznie przed rundą, jednak nikt nie dopuszcza możliwości, aby w czerwcu nie cieszyć się z awansu do a-klasy. Optymalna forma piłkarzy przyjdzie na pewno z dniem pierwszego meczu ligowego. Wyniki meczów kontrolnych: 1:2 KP Szczytno, 1:4 Tempo Wipsowo, 4:6 Niedźwiedź Ramsowo, 1:2 Sparta Biesal, 1:1 Warmia Olsztyn, 1:2 Leśnik Nowe Ramuki, 2:1 Strażak Gryźliny. Pierwszy mecz wypadł grać naszym piłkarzom w Wielką Sobotę w Barczewku o godz. 14:00. W poprzedniej rundzie piłkarze Stomilowców wygrali 2:1 z Burzą Barczewko. Pierwsza kolejka b-klasy została odwołana z powodu złego stanu boisk, piłkarze to przymusową przerwę odrobią 3. maja br. W meczu zabraknie Tomasza Romaniewicza byłego piłkarza Barczewka, któremu przyjazd na mecz uniemożliwiają sprawy służbowe. "Po ponad 2. miesięcznych przygotowaniach wznawiamy rozgrywki. Wierzę, że ciężka praca, którą wykonaliśmy przełoży się na wyniki w lidze i nasz cel zostanie zrealizowany w czerwcu. Przeciwnik z pewnością jest wymagającym rywalem i bardzo niebezpiecznym szczególnie na własnym boisku. Szanuję rywala, wiem, że czeka nas tam walka przez pełne 90 minut. Ale jestem przekonany, że nasz zespół w sobotę zgarnie całą pulę!" - mówi przed spotkaniem szkoleniowiec Stomilowców - Jakub Kacperski.

Nasz typ: 2

Autor: em

Typowanie

Nikt poprawnie nie wytypował wyniku tego spotkania.