Młodzi piłkarze Stomilu Olsztyn przegrali 0:2 (0:0) z seniorskim MKS Szczytno. Do przerwy było bezbramkowo.
- W naszej drużynie zagrali chłopcy z rocznika 96 i 97. Na tle seniorskiego przeciwnika wypadli bardzo dobrze. Stowrzyliśmy sobie kilka sytuacji. Przeciwnik był od nas lepszy tylko pod względem fizycznym. To spotkanie potwierdza, że szkolenie w naszym klubie idzie w dobrym kierunku. Przez grę w takich spotkaniach młodzi zawodnicy czują się docenieni. To też zachęta dla pozostałych, że warto trenować w Stomilu - mówi Michał Alancewicz, trener rezerw i grup juniorskich w Stomilu Olsztyn.
Stomil (juniorzy): Radosław Krakowiecki - Wojciech Żęgota, Adam Janas, Damian Zacheja, Filip Francuz - Rafał Dębski, Mateusz Zejer, Łukasz Kundo, Dawid Chabko, Artur Siemaszko - Jan Mojski. Grali także: Wiktor Biedrzycki, Dariusz Cekała, Łukasz Wojciechowski, Paweł Koszałka, Maciej Bendyk, Patryk Szczech oraz Kornel Kowalewski.