Na łamach Gazety Wyborczej, każdy z szóstki kandydatów, startujących w wyborach na prezydenta Olsztyna, miał okazję przedstawić swoją wizję stadionu miejskiego w Olsztynie. Pomysłów było tyle ile głów w wyścigu o fotel prezydenta. Oto one (kolejność prezentacji wypowiedzi - alfabetyczna):
Danuta Ciborowska (Porozumienie Olsztyńskie) – Olsztyn zasługuje na prawdziwy europejski stadion z całym zapleczem widowiskowo-handlowym. Jedynym, najlepszym miejscem, nie ma takiego drugiego w Europie, jest były Stadion Leśny. Zainwestowano tam już duże pieniądze, nie można ich zmarnować. Szansą są fundusze unijne, tylko mądrze trzeba o nie zabiegać i połączyć siły w ich zdobywaniu. Taka szansa naprawdę zdarza się bardzo rzadko.
Piotr Grzymowicz (kandydat niezależny, popierany przez PSL) – Przebudować stadion Stomilu na typowo piłkarski z 15-20 tys. Miejsc. Po wybudowaniu basenu olimpijskiego wraz z częścią rekreacyjną i zmodernizowaniu stadionu – 10 ha gruntów (wokół stadionu) przeznaczyć pod usługi komercyjne, a pieniądze uzyskane z transakcji sprzedaży przeznaczyć na wymienioną modernizację.
Krzysztof Kacprzycki (Sojusz Lewicy Demokratycznej) – Jest nam potrzebny obiekt, który będzie nie tylko areną rozgrywek sportowych. Nowa hala to również obiekt budowany z myślą o koncertach i masowych wydarzeniach kulturalnych. Nowy obiekt powinien powstać w pobliżu przyszłej obwodnicy Olsztyna. Dojazd obwodnicą nie sprawi problemów komunikacyjnych.
Danuta Ciborowska (Porozumienie Olsztyńskie) – Olsztyn zasługuje na prawdziwy europejski stadion z całym zapleczem widowiskowo-handlowym. Jedynym, najlepszym miejscem, nie ma takiego drugiego w Europie, jest były Stadion Leśny. Zainwestowano tam już duże pieniądze, nie można ich zmarnować. Szansą są fundusze unijne, tylko mądrze trzeba o nie zabiegać i połączyć siły w ich zdobywaniu. Taka szansa naprawdę zdarza się bardzo rzadko.
Piotr Grzymowicz (kandydat niezależny, popierany przez PSL) – Przebudować stadion Stomilu na typowo piłkarski z 15-20 tys. Miejsc. Po wybudowaniu basenu olimpijskiego wraz z częścią rekreacyjną i zmodernizowaniu stadionu – 10 ha gruntów (wokół stadionu) przeznaczyć pod usługi komercyjne, a pieniądze uzyskane z transakcji sprzedaży przeznaczyć na wymienioną modernizację.
Krzysztof Kacprzycki (Sojusz Lewicy Demokratycznej) – Jest nam potrzebny obiekt, który będzie nie tylko areną rozgrywek sportowych. Nowa hala to również obiekt budowany z myślą o koncertach i masowych wydarzeniach kulturalnych. Nowy obiekt powinien powstać w pobliżu przyszłej obwodnicy Olsztyna. Dojazd obwodnicą nie sprawi problemów komunikacyjnych.
Krzysztof Krukowski (Platforma Obywatelska) – Stadion Stomilu jest obecnie w takim stanie technicznym, że dużo korzystniejsza wydaje się opcja pozyskania terenu stadionu Warmii i zbudowania tam nowego obiektu od podstaw. Taki obiekt powinien posiadać oprócz samej murawy i trybun zaplecze dla sportowców i kibiców. Tereny w okolicy stadionu Stomilu i byłego lodowiska można w takim wypadku przeznaczyć na duże centrum rekreacyjno-wypoczynkowo-handlowe dla mieszkańców, zwłaszcza że jest tam planowany aquapark.
Bogusław Rogalski (Naprzód Polsko) – Stadion należy pozostawić tam gdzie jest, ale zadbać o dotacje unijne na jego remont. Rolą prezydenta jest przede wszystkim lobbowanie na rzecz przyciągnięcia ludzi zainteresowanych wspieraniem lokalnego sportu. Trzeba lepiej niż dotychczas wykorzystać fundusze unijne oraz pozyskać sponsorów, którzy zadbaliby o powrót olsztyńskiego klubu piłkarskiego do I ligi.
Jerzy Szmit (Prawo i Sprawiedliwość) – Miejski stadion powinien pozostać na swoim miejscu (powinien nim nadal być stadion przy al. Piłsudskiego). Obok niego jest teren na boiska treningowe. Stadionu przy al. Piłsudskiego nie mogą zastąpić bloki i centrum handlowe.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Zobacz także