Artykuł

Michał Kraszewski. Fot. Łukasz Kozłowski

Michał Kraszewski. Fot. Łukasz Kozłowski

Konferencja prasowa po meczu Stomil Olsztyn - Sokół Ostróda 3:1

11.10.25 19:33   em   0  

Stomil Olsztyn wygrał 3:1 z Sokołem Ostróda w 11. kolejce IV ligi. Po meczu odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obydwu drużyn.

Marek Śnieżawski, trener Sokoła:
- Gratuluję gospodarzom zwycięstwa. Ten mecz rozstrzygnął się po błędach indywidualnych, których popełniliśmy więcej i tutaj dopatruje się przyczyn porażki. Stomil nas nie stłamsił, ani my nie przydusiliśmy Stomilu. Błędy indywidualne w organizacji gry czy też błędy techniczne doprowadziły do takiego rezultatu meczu.

Emil Marecki (stomil.olsztyn.pl): Wróciłeś po latach do Olsztyna. Tym razem w roli trenera, a wcześniej byłeś piłkarzem Stomilu. Jak wspominasz ten okres?
- Fajnie się wraca w miejsca, gdzie wcześniej się grało. Wspomnienia mam pozytywne, bo wywalczyliśmy awans z czwartej do trzeciej ligi. Potem grałem mniej, ale emocje i wspomnienia są pozytywne. Smutne jest to, że praktycznie nic tutaj się nie zmieniło. Mam na myśli stadion i infrastrukturę wewnątrz obiektu. Życzę żeby jak najszybciej się tutaj to poprawiło.

Michał Kraszewski, trener Stomilu:
- Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa, gdyż Sokół jest w tej lidze jedynym zespołem, który pokonał dotychczasowego lidera rozgrywek - Concordię Elbląg. Wiedzieliśmy, że będzie to trudne spotkanie i wbrew pozorom może takie właśnie było. Szczególnie, kiedy w końcówce pierwszej połowy straciliśmy gola. To mogło nas troszeczkę zdestabilizować. Wiemy, jak taka bramka stracona przed przerwą działa na psychikę zawodników. Nie na darmo w futbolu krąży fraza, że "2:0 to jest niebezpieczny wynik". W drugiej połowie zespół bardzo dobrze na to zareagował, wyszedł po przerwie z szatni z odpowiednim nastawieniem. Strzeliliśmy gola na 3:1 i kontrolowaliśmy spotkanie. Przy odrobinie lepszych decyzji pod bramką przeciwnika mogliśmy wynik podwyższyć. Trzeba też oddać Michałowi Leszczyńskiemu, że w jednej sytuacji zachował się fantastycznie. To jest bardzo trudne, w takim przypadku, gdzie tych akcji rywali nie ma dużo, a on zachowuje czujność, koncentrację i w kluczowym momencie broni sytuacje stuprocentową. Brawa dla zespołu, dopisujemy trzy punkty. Teraz zawodnicy mogą odpocząć i od nowego tygodnia myślimy o wyjeździe do Kętrzyna.

Jakub Bałdyga musiał opuścić boisko przedwcześnie w pierwszej połowie. Dlaczego?
- Poczuł jakieś ukłucie gdzieś z tyłu kolana. Taka jest diagnoza na ten moment. Po wizycie u fizjoterapeuty będziemy wiedzieli więcej.

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Więcej informacji o meczu:

Tagi: Stomil Olsztyn, Michał Kraszewski, Marek Śnieżawski, konferencja prasowa, komentarz po meczu, IV liga, Sokół Ostróda



Komentarze

Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!