Stomil Olsztyn wygrał 5:0 z Olimpią II Elbląg. Po meczu odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obydwu zespołów.
Bartłomiej Florek, trener Olimpii II:
- Na początek chciałbym pogratulować trenerowi Michałowi zwycięstwa w debiucie. Jeśli chodzi o nas - wiadomo, my mamy trochę inne cele niż Stomil, bo gramy chłopakami, którzy się uczą, zdobywają doświadczenie w tej lidze. Nie jest to dla nas przyjemne, ale wydaje mi się, że na przyszłość to na pewno zaprocentuje i na pewno chłopcy będą mogli rozwijać się w tej lidze i zdobywać doświadczenie.
Michał Kraszewski, trener Stomilu:
- Dziękuję bardzo za gratulacje, są to gratulacje, mam nadzieję, na ręce drużyny, bo to zespół pomógł mi dziś zadebiutować w ten sposób. Z drugiej strony, uważam, że zwycięstwo w tym meczu to był obowiązek. Może nie taką różnica bramek, bo strzelić pięc bramek każdemu zespołowi to sztuka, więc wielkie gratulacje dla zespołu.
Emil Marecki (stomil.olsztyn.pl): Była rozważana opcja wejścia w drugiej połowie Michała Krztonia. Dlaczego nie doszło do zmiany bramkarza?
- Faktycznie zastanawialiśmy się nad tym. Mieliśmy mały problem z młodzieżowcami w tym meczu i chcieliśmy być gotowi. Zdecydowaliśmy się na inną opcję, chcieliśmy utrzymać stabilność w defensywie. Wejście dla bramkarza bez rozgrzewki to może być problem. W cudzysłowie nie chcieliśmy go wrzucić na konia. Nie był rozgrzany, było ślisko i dlatego tak to się złożyło.
Emil Marecki (stomil.olsztyn.pl): Dlaczego nie było dzisiaj w kadrze Arkadiusza Mroczkowskiego?
- Nie mógł zagrać przez sprawy rodzinne.