Stomil Olsztyn awansował do kolejnej rundy Pucharu Polski. Na własnym stadionie wygrali 1:0 z Sandecją Nowy Sącz. Po meczu odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obydwu drużyn.
Dariusz Dudek, trener Sandecji:
- W pierwszych słowach chciałbym pogratulowac trenerowi Stawskiemu i Stomilowi awansu do kolejnej rundy Pucharu Polski. Mam nadzieję, że jak najszybciej wrócimy do Nowego Sącza, musimy się zregenerować, mamy już w sobotę kolejne, ligowe spotkanie z Resovia, bardzo trudne. Ostatnio jeździmy ciągle i brakuje stabilizacji, aczkolwiek był to trudny mecz dla nas. Dałem pograć w większości tym zawodnikom, którzy nie grali w ostatnich spotkaniach. Był to dla nich test, dla mnie również. Chciałem sprawdzić jak ci mniej ograni w ligowym boju piłkarze się sprawdzą. Mam swoje przemyślenia. Jeszcze raz gratuluję Stomilowi. Chcemy jak najszybciej stąd wyjechać, jak najszybciej być w Nowym Sączu. Jutro (czwartek) daję chłopakom dzień wolnego, w piątek wsiadamy w autokar i gramy z Resovią.
Adrian Stawski, trener Stomilu:
- Przede wszystkim brawa dla chłopaków za zwycięstwo. Wiadomo, że jak od początku się meczów nie wygrywało, to każdy mecz jest dla nas ważny i tak mówiłem od początku, że pucharu też nie będziemy odpuszczać czy grać w jakimś mocno rezerwowym składzie. Chcemy wygrywać wszystko co się da i jest możliwe i w naszym zasięgu. Dzisiaj Sandecja była w naszym zasięgu, miała też jakieś swoje sytuacje, ale też nie były te sytuacje nie wiadomo jak klarowne. My mieliśmy w pierwszej połowie wyśmienitą sytuację Patryka Mikity, powinno być w pierwszej połowie 1:0. Później ta czerwona kartka, troszkę bezsensowna można powiedzieć, bo prowadzimy 1:0, mamy piłkę, naprowadzamy na zawodnika i łapiemy drugą żółtą. Później musimy się dość długo bronić. Regeneracja, trening, trening i wyjazd do Katowic, teraz myślimy już tylko o Katowicach.
29.09.21 23:30 SzEFoo
Brawo trener. Zaczyna to przypominać drużynę. Liczymy na dobry wynik w niedzielę.