Po sparingu Arka Gdynia - Stomil Olsztyn wypowiedź udzielił nam Michał Leszczyński, który w drugiej połowie bronił dostępu do olsztyńskiej bramki.
- Bez dwóch zdań byliśmy stroną przeważającą. Stworzyliśmy sobie w drugiej połowie meczu dwie-trzy naprawdę fajnie wypracowane sytuacje. Szkoda, że nic nie wpadło, bo na pewno zasłużyliśmy na bramkę nie mówiąc już o zwycięstwie, byliśmy na pewno bardziej zdeterminowani. W defensywie też zagraliśmy przyzwoicie o czym świadczy na pewno zero z tyłu, ale Arka tak naprawdę nie stworzyła sobie żadnej dogodnej sytuacji. Co do zdrowia, jest naprawdę dobrze i życzę sobie aby tak zostało. O tych ciężkich dla mnie sześciu miesiącach które są za mną, nie chcę roztrząsać, nie chcę pamiętać, w sumie już zapomniałem.