Po meczu Łódzki KS - Stomil Olsztyn rozmawialiśmy z Piotrem Łysiakiem, pomocnikiem Stomilu Olsztyn.
- W meczu zagrałem 30 minut. Wyglądało to dość przeciętnie w moim wykonaniu. Mogliśmy wygrać. Najpierw Paweł Piceluk minimalnie się pomylił w akcji sam na sam, a następnie strzelił moim zdaniem prawidłową bramkę. W obydwu sytuacjach dobrze piłkę dogrywał Karol Żwir. Jestem zadowolony ze swojej pracy podczas obozu przygotowawczego w Gutowie Małym. Nie jest to oczywiście najmilszy okres, ale na każdym treningu dawałem z siebie wszystko.