Pierwszą bramkę w spotkaniu strzelił grający v-ce prezes klubu i zarazem kapitan olsztyńskiej jedenastki - Łukasz Gomoła. "Znalazłem się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie (24 minuta - red.). Dobrze dośrodkował z rzutu rożnego Paweł Radziwon, a ja zamykając akcję zmieściłem piłkę między głową obrońcy a poprzeczką." - mówił wielce zadowolony z wygranego spotkania autor pierwszego gola. Druga bramka padła na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy. Bardzo dobrym prostopadłym podaniem popisał się Tomasz Długołęcki, piłkę przyjął Mateusz Różowicz i pognał z nią w stronę pola karnego. Oddał mocny strzał z lewej nogi i bramkarz gospodarzy nie miał szans w starciu z młodym napastnikiem OKS-u...
- Relacja z meczu
- 11 zdjęć w fotorelacji