Artykuł

Olsztyn - 13 grudnia 2005r.

O kłopotach ciąg dalszy

13.12.05 17:33   -   0  

OKS 1945 Olsztyn traci sponsorów. - Podam się do dymisji, jeśli nie zamkniemy budżetu na rundę wiosenną przynajmniej w 60 proc. - mówi Marian Świniarski, prezes OKS 1945.

Zespół OKS 1945 zakończył rundę jesienną IV ligi na czwartym miejscu w tabeli. Wyniki uzyskane przez drużynę były pozytywne, zwłaszcza po przejęciu funkcji trenera przez Andrzeja Nakielskiego. Działalność klubu wiąże się jednak nie tylko ze stroną sportową. Władze OKS 1945 mają problemy z pozyskaniem pieniędzy na grę drużyny w rundzie wiosennej.

Marian Świniarski

Ze sponsorowania klubu wycofały się już dwie firmy. - Nie chcę mówić o jakie firmy chodzi, bo liczę na to, że będą jeszcze kiedyś współpracować z klubem - mówi Marian Świniarski, prezes OKS 1945 Olsztyn. - Coraz trudniej jest pozyskać nowych sponsorów. Mam wrażenie, że niektóre firmy nie chcą być sponsorami klubu, ponieważ OKS nie znajduje się w ciągłym blasku fleszy, nie wzbudza wielkiego zainteresowania mediów. Nawet piłkarze chodzili do różnych firm i szukali sponsorów, bez efektu. Pomagają nam tylko ci, którzy po prostu lubią sport. A my szukamy nie tylko dużych sponsorów. Jesteśmy zadowoleni także wtedy, gdy ktoś daje kilkaset złotych miesięcznie.

Prezes OKS 1945 ocenia, że miesięczne wydatki klubu w pierwszym półroczu 2006 r. wyniosą 35 tys. zł. To ok. 30 tys. zł miesięcznie mniej niż w poprzednim sezonie, gdy zespół występował w III lidze. A jednak klub ma duże problemy z zebraniem środków na funkcjonowanie w rundzie wiosennej. - Na razie płacimy pensje w terminie, ale nie wiem, jak długo to potrwa. Prędzej zrezygnuję z funkcji prezesa, niż dopuszczę do opóźnień - dodaje Marian Świniarski.

Prezes Świniarski próbował nakłonić do pomocy klubowi firmę Michelin. - Raczej nie ma na to szans. Michelin nie był nawet zainteresowany, by pomóc klubowi w finansowaniu drużyn juniorskich - tłumaczy Marian Świniarski.

Prezes prowadzi wprawdzie rozmowy z potencjalnym, znaczącym sponsorem, ale... - Nie mogę zdradzić, o jaką firmę chodzi. Jesteśmy po wstępnych rozmowach. Sprawa wyjaśni się do 23 grudnia, wiele zależy od jej pozytywnego rozstrzygnięcia. Pracuję w klubie już resztkami sił. Wszyscy członkowie zarządu dają na OKS pieniądze. Nie jesteśmy jednak w stanie sami finansować działalności klubu - zapewnia Marian Świniarski.

OKS 1945 nie może też liczyć na duże wpływy z przejścia Tomasza Zahorskiego do pierwszoligowego Groclinu Grodzisk Wlkp. Napastnik olsztyńskiego zespołu ma być wypożyczony do Groclinu z opcją transferu definitywnego. - Na razie możemy dostać symboliczne pieniądze. Większe mogą wpłynąć dopiero w maju. Postanowiłem, że jeżeli będzie bardzo źle, jeśli nie zamkniemy budżetu na rundę wiosenną przynajmniej w 60 proc., to podam się do dymisji - kończy prezes Świniarski.

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Tagi: -


Komentarze

Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!