Święta Wielkanocne i sobotni mecz OKS 1945 na Piłsudskiego sprawiły, że rezerwy wyjątkowo rozegrają spotkanie w piątek. Do Olsztyna przyjeżdża trzecia drużyna w tabeli - Znicz Biała Piska.
W rundzie jesiennej zawodnicy Znicza nie byli gościnni dla olsztyńskiej ekipy i pokonali OKS 4:1. Tym samym chcą się odpłacić zawodnicy Stomilowców - Zawsze gramy z myślą zdobycia trzech oczek - mówi powracający do kadry zespołu v-ce prezes Łukasz Gomoła. OKS II Stomilowcy w tym spotkaniu będą osłabieni brakiem na ławce rezerwowej... pierwszego trenera. Dariusz Maleszewski przebywa obecnie w Anglii. Drużynę w tym meczu poprowadzi asystent szkoleniowca - Tomasz Romaniewicz.
- Zagramy z mocnym rywalem myślącym o awansie w tym sezonie. Będzie to dla nas sprawdzian, po którym będziemy wiedzieli na co nas stać tej wiosny. W spotkaniu zabraknie filaru obrony - Marcina Przybylińskiego (choroba oraz kontuzja kostki po meczu derbowym - red.). Musimy zagrać na 100%, żeby wygrać to spotkanie. - mówi Romaniewicz.
Z powodu kontuzji nie zagrają także: Karol Miller, Konrad Myszkowski, Krzysztof Wałdowski oraz Łukasz Jędrzejewski.